reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

male slicznosci,czyli ciuszki i inne cudenka naszych maluszkow

e tam i kupilam inny stanik, stwierdzilam ze nie jestem pewna rozmiaru wiec kupilam dla sprawdzenia ten:
Biustonosz dla mamusi karmiącej 80Cbialy (145245122) - Aukcje internetowe Allegro
w rozmiarze 80C :-)

a te pozostale to:
Stanik dla karmiącej 38/85D Biały +Czarny 2 szt (147734127) - Aukcje internetowe Allegro
Czarny +Beżowy stanik dla karmiącej 38/85C 2 szt (147748616) - Aukcje internetowe Allegro

ale skoro znowu sa w sprzedazy w poarze (no troszke drozej niz ostatnio) to pewnie za jakis czas znowu beda:-)
 
reklama
witajcie :-)
ja jeszcze nie ma nic spokowanego:szok: . nawet listy rzeczy do spakowania sobie nie zrobiłam. ba! nawet nie uprałam swoich rzeczy do szpitala. zreszta musze je jeszcze kupic, bo mam tylko jedną koszulę i opakowanie majtek jednorazowych. i te podpaski ogromne, ale ich się raczej nie pierze:-D .
dziś mąz zostawił mi kompa, to zasilę allegro i kupie koszylki i staniki:tak:

dzieciowe rzeczy juz mam poukładane w komodze, wszystko poprasowane, pościel tez.
 
A my byliśmy wczoraj z mężem z SR na porodowce w drugim szpitalu. I powiem Wam, ze kolejny raz bylam przyjemnie zaskoczona. Naprawdę calkiem milo, jak na szpital.
Porodówka ok, mają 6 sal porodowych (chociaż ostatnio to jest taki przyrost naturalny, ze sie odbywa nawet 14 porodow na dobe :szok: )
Na położnictwie sale są 2 osobowe, dzieciatka leżą na salach razem z mamami. Na sale nie ma nikt wstępu poza bialym personelem. Wizyty tatusia i ewentualnej rodzinki odbywają się w specjalnym pokoju odwiedzin.
Na poczatku wydawało mi się to dziwne, bo ciagle mam w pamieci szpital połozniczy w Gliwicach, gdzie na sali leży 6 babek, 6 dzieci i czesto do każdej przychodzi masa ludzi, więc sale ciagle pełne. Wiec rozwiązanie z sala wizyt po przemysleniu wydało mi się OK. Tym bardziej, ze zmia i w taką pogode łatwo o infekcje, ktorą kazdy moze wniesc do szpitala i zarazić takiego maluszka..
W ramach porodu rodzinnego mozna skorzystac z wanny. Nie ma za to dodatkowej opłaty, ale korzysta się tylko w I fazie porodu, nie odbywa się tu typowy porod w wodzie.
Wszystko mi się podobalo, tylko nie ma tam zzo...
I musze sobie zaczac wmawiac, ze dam sobie radę bez.. bo chyba w sumie wolalabym w tym własnie szpitalu rodzić..
 
aha, a propos torby do porodu to ja jeszcze nie mam, ale mam zamiar spakowac do konca tygodnia. Mój mąż od paru dni mówi, ze ma przeczucie, ze jeszcze na świeta bedziemy we trojke :-)

I chyba nie bede pakowac za duzo rzeczy dla dzidziusia. W szpitalu, w ktorym bylismy wczoraj maja dla dzieci rożki i wezmę tylko kilka jakichś starych kaftanikow ktore dostalam w spadku. Oczywiscie mozna odrazu ubierać dziecko w swoje rzeczy, ale majac na uwadze, ze pępuszki są pielegnowane 2 albo 3 razy dziennie i gencjanowane w szpitalu to chyba szkoda nowych rzeczy, zeby sie zabrudzily. Kilka kaftaników, ze 2 pary spioszkow, czapeczke i lapki niedrapki.
Pieluszek kazano nam wziąć na poczatek 8 szt. jednorazowych, a tata w razie czego ma dowieźć. trak samo z ubrankiem na wyjscie. Przygoptuje meżowi w domu i zabierze jak bedzie jechal.. chyba nie ma sensu tego wszystkiego targac. Kosmetykow dla dziecka tez nie biore bo na oddziale uzywają Nivea.. wiec takich jak ja zamierzam :)
 
w moim szpitalu używają tylko spirytusu do pępka, co mnie zdziwiło i nieobawiam się o brudne ciuszki...

Dziewczyny, jak zrobic spirytus 70% do pępka? Rozrobic z wodą destylowana , ale w jakich ilościach? Czytałam że na łyżkę wody, 2 spirytusu-czy tak?????

A czy wy kupujecie jakiś krem do buzi dla dziecko (nie chodzi mi o ochronny zimę) do pielęgnacji w domu - czy tylko oliwka będziecie pielęgnować? Bo ja nie wiem czy może są jakies dobre. Z kosmetyków dla dziecka to mam oliwkę, mydełka, sudokrem i krem ochronny na wyjścia-to chyba wszystko?
 
Kamilala, ja kupilam krem na każdą pogode z Nivea.

A spirytus połozna kazala tak rozrobić - stosunek 3:1 - tzn 3 porcje spirytusu i 1 porcja wody (moze byc mineralna, albo gotowana, nie musi byc destylowana), czyli jak kupisz tzw. malpke, to cwierc odlewasz i uzupełniasz wodą.
Przynajmniej taką dostalam instrukcje w Szkole Rodzenia :)
 
Przypomnialyscie mi o stanikach:-D ale ze mnie gapa ....leza sobie spokojnie w szafie:tak:
Kamilala ja smarowalam buzke kremem balnuem herbal (w rossmanie jest tani)
Spirytus rozrabialam 2:1 dwa kieliszki spirytusu na kieliszek wody :tak:
 
A my czekamy dzisiaj na lozeczko. Popralam dzis tez posciel, jescze zostana mi pieluszki tetrowe do prania i to, co idzie w paczce ze slaska.
Zastanawiam sie czy pieluch i poscieli (przy okazji tez naszej) nie oddac do magla. Sporo tego, wlacznie z ciuszkami w drodze to mi przyjdzie prasowac az do rozwiazania..:sick:
 
reklama
Abeja wydaje mi się że pościeli dla maluszka się nie magluje, będzie sztywna :eek: a pieluszki to tylko prasujemy:tak:

Pościel dla was jak najbardziej ;-):-p Ja kocham pościel od magla:-)
 
Do góry