reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki w uk :)

Dziewczyny mam pytanie. Czy jak miałyście badanie krwi w 10 tygodniu to dostałyście wyniki albo ktoś się z Wami kontaktował w sprawie wynikow, czy musiałyście czekać do kolejnej wizyty u położnej aby się czegoś dowiedzieć. Ja miałam te badania robione w zupełnie innym szpitalu niż robie usg bo tam mnie skierowali I w zasadzie dalej nie wiem co sie dzieje z tymi wynikami. Wizyte u położnej mam za dwa tygodnie z kawałkiem. Mam nadzieje, że jakby coś bylo nie tak to by się ze mna skontaktowali, jak myślicie?
 
reklama
Ja jestem w prawie 16 tyg i nie wiem nadal jakie sa wyniki . Mialam tez robiona krew na ten syndrom downa . I jesli nie zadzwonia to.jest male ryzyko downa . Polozna mowila ze jesli bedzie cokolwiek zle zawsze dzwonia i kontktuja sie a wyniki wpisze na przyszlej wizycie
 
Acha to mam nadzieje, ze wszystko jest ok. Uspokoiłaś mnie troche. Z drugiej strony dla mnie to jest troche chore nie mieć dostępu do własnych wyników badań, ale w tym kraju już mnie chyba nic nie zdziwi :-)
 
No wlasnie nie wiem czemu mnie dalej mdli :/ dzis rano wymiotowalam, teraz sie czuje jakbym znow zaraz miala sobie rzygnac :/ powinno mi przechodzic a tu nic, coraz gorzej :/

Dolores wyniki dostaniemy na wizycie u poloznej w 16tyg ciazy, jednak jakby cos bylo bardzo nie tak to oni sie zaraz tutaj kontaktuja. A na syndrom Downa u nas sie dostaje list jak jest niskie ryzyko.
 
Gwiazdeczka mnie też cały czas mdli, zwłaszcza wtedy jak mam pusty żołądek. Jak w pore czegoś nie zjem to jest tragedia, dźwiga mnie na wymioty. Może spróbuj jeść częściej niewielkie ilości.
 
Wiem, wiem o tym zeby nie doprowadzic sie do glodnego stanu bo wtedy tragedia :/ ale ja co chwila cos jem miedzy, mam dwie przerwy w pracy a pomiedzy to co chwila mandarynki, jablka, pelnoziarniste ciastka, a i tak mi niedobrze :/
 
reklama
Przewaznie zasada jest taka ze kontaktuja sie z Toba wtedy gdy cos jest nie tak. Jesli wyniki sa dobre to nic od nich nie uslyszysz. Ja tez dostalam list ze u mnie ryzyko zespolu downa jest niskie, przypuszczam ze dlatego ze nie rodze w swoim rejonie...
 
Do góry