reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki w kuchni... czyli co serwujemy...

trzeba ugotować mleko skondensowane w puszcze (słodzone) i będzie karmel ;-):happy2:

Ja robiłam to ciasto co podała Żania, tylko sama gotowałam budyń (nie gotowy :-p) a wierzch posypywałam startą czekoladą :tak:
Ciasto jest strasznie słodkie :happy2::-) ale dobre :cool:
 
reklama
Kurcze dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę, że potraficie gotować i piec rożne pyszności i smakołyki :tak:
Ja niestety nie mam wyobraźni w kuchni a tak bardzo chciałabym się nauczyć :wściekła/y: chyba nie wychodzilabym z kuchni :-)
 
Ja uwielbiam robic ciasta, ale ostatnio jakos mam na to czas
z gotowaniem to jest tak ze od czasu do czasu cos tam ugotuje ale poniewaz mieszkamy z moja mama wiec to ona robi wiekszosc rzeczy w kuchni albo moj maz ktory uwielbia gotowac
 
dla mnie mega kopalnią przepisów jest www.gotowanie.wlk..pl/przepisy i Przepisy kulinarne - Przepisy - Ciasta, desery, sałatki

ostatnio robiłam drożżówkę ze śliwkami i kruszonką - wyszła pyyycha, wszystkich ścieło z nóg jak widzieli z zniknęła zanim wystaygła ... (foto w garnku synusia jakbyście chciały zobaczyć...)
polecam te stronki sama często z nich korzystam...
teraz chwilowo nie pichce bo mam remont kuchni - to lecę z młodym na spacer wypróbować NOWĄ brykę...
Ja w sobotę przed południem korzystając z tej drugiej stronki zrobiłam kuleczki Rafaello (trzeba wejść na desery i są tam chyba drugie). Rewelacja. Zrobiłam je z migdałem w środku i już więcej oryginalnych nie kupię:-D. Zawsze je uwielbiałam ale są dość drogie, żeby się nimi objeść:-(. A teraz już mogę:-p:-)
 
a ja wam zazdroszczę ze macie czas, zeby coś ugotować
jak coś robie to albo w parowarze (bo nie muszę pilnować...tylko wrzucam wszystko), albo są to sałatki a'la obiad (z ryzem lub makaronem, miesem warzywami, ryba...zawsze cos zmieniam) albo to samo w wersji 'na ciepło' zapieczone serem:cool:



Pisałyście ze lubicie kalafior (brokuły)...proponuje w trochę innej wersji z sosem grzybowo-fetowym;-):

zupa grzybowa z torebki (albo kostka grzybowa, albo wywar grzybowy) przygotować w wersji esencjonalnej, do tego wrzucacie ser feta...ma sie rozpuscić. Potem trochę smietany (jogurtu) dla zlagodzenia smaku...i doprawić.

Ugotowane brokuły zalać sosem i mozna troszkę opiec w piekarniku

na tej bazie mozna tez zrobic zapiekanke...dodając piers z kurczaka (oczywiscie wczesniej obsmarzona np w sosie sojowym) albo plus makaron( tez wczesniej ugotowany)
 
welonka25 to ja Ci podrzucę przebis na błyskawiczniaka. Jestem antytalent do ciast, a to jest proste, trzeba tylko pilnować przepisu, robi się błysk:
4 jaja
1 szklanka cukru
0,5 szklanki oleju
1,5 szklanki mąki luksusowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
zapach
owoce lub kakao, bakalie itp.

Zmiksować całe jaja z cukrem, dodać olej i miksować, a na koniec mąkę z proszkiem. Dodać zapach (ja nie zawsze dodaje). I teraz w zalezności od inwencji twórczej. Albo można zrobić z owocami, albo kakaowe, albo mieszane biało-kakaowe.
- wariant I owocowe: Blachę smarujemy tłuszczem i wylewamy na nią ciasto. kładziemy na wierzch owoce (nie za ciężkie kawałki, bo pospada).
- wariant II kakaowe: wsypujemy kakao, mieszamy (miksujemy) (możemy dorzucić bakali). Blachę smarujemy tłuszczem i wylewamy na nią ciasto.
- wariant III mieszany: Blachę smarujemy tłuszczem i wylewamy na nią połowę ciasta. Do 2 połowy dosypujemy kakao i mieszamy (miksujemy). Wylewamy na jasne cisto i np patyczkiem od szaszłyków mieszamy delikatnie ze sobą ciasta.
- wariant IV z przyprawą do pierników: wsypujemy kakao, dodajemy przyprawę do pierników i mieszamy (miksujemy). Blachę smarujemy tłuszczem i wylewamy na nią ciasto.
piecze się ok. 1 h w 180 stopniach.

Mam nadzieję, że w miarę jasno to napisałam. Dłużej się pisze niż robi :-p.
 
nie napisałam, że mleko trzeba gotować co najmniej 2 godziny :tak:

Żaniu - chodziło mi o to, że masę budyniową robię sama z mąki krupczatki i nie używam budyniu śmietankowego ;-)
 
reklama
Do góry