reklama
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ja najczęściej smaruję powidłem śliwkowym, bo lubię, ale to wg uznania, a rodzynek, to jak kto lubi, jak akurat nie przepadam i daję symbolicznie.ewitko- a jaką marmoladą wyłożyć i ile ma być tych rodzynek?wedle uznania?;-)
Jeszcze taka uwaga, żeby nie mielić sera maszynką ja go rozcieram blenderem, można też w malakserze.
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Nato i ty te specjały robisz tylko dla siebie? Mnie by sie nie chciało. Jak jestem samo, to jem byle co.
reklama
Noukie
Majowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2007
- Postów
- 6 058
A ja nie lubie jesc byle co bo sie nie najadam,zjem i ciagle mam ochote na TO COS.wIEC OD RAZU SOBIE ROBIE I MAM Z GLOWY///
Bardzo dobre podejście do sprawy mnie sie ostatnio zapał kulinarny wyczerpał i nie mam ani ochoty ani pomysłow:-( robie cos szybkiego i tyle choc na poniedziałek musze zrobić obiad i nie mam wogole pomysla
U mnie dzis naleśniki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 36 tys
Podziel się: