Witam
jutro moja godzina zero stresika jeszcze nie mam i jakos to do mnie nie dociera :-)
iza_marta ja przy Emi duzo sobie nakladlam do glowy m.in koniecznie musze rodzic SN i jak sie nie udalo to dlugo nie moglam sie z tym pogodzic... mąż jeszcze jakis czas tlumaczyl mi ze najwazniejsze ze jestesmy obie z Emi zdrowe i nie mamy zadnych komplikacji
poki co jestem spokojna zobaczymy jak dlugo w szpitalu mamy sie stawic o 7 rano z wynikami badan.Niestety nie wiem o ktorej mnie pokroja ucałuje ją od Ciebie
lawendowy sen gratulacje
pampuszek moj mąż tez przygotowany na noszenie dzidzi kiedy ja bede niekontaktowa po CC.Po CC z Emi mąż byl z nia od samego poczatku,byli razem na badaniu,szczepieniu i pozniej mial ją na raczkach mnie wtedy szyli a nastepnie zawiezli na sale Pamietam ze przyszla położna i pielegniarka podaly mi kroplowke z morfina po czym wyszly za jakas chwilke znow to samo jakis zastrzyk w udo.Zapytalam sie a gdzie moja coreczka kiedy ją zobacze?? Na co ona odpow.ze jest z Pani mezem na badaniach,podejde i powiem mężowi zeby przyszedl jak najszybciej do Pani bo sie Pani niecierpliwi.Po chwili wchodzi i mowi tak a Pani mąż jak jest ubrany bo jest tam dwoch Panow.Wiec jej mowie moj jest w bezowym golfie,ciemne dzinsy,wysoki,ciemne wlosy.Na co położna a to Pani mąż siedzi i trzyma mała na rekach i wyglada jakby ja piersia karmil wszyscy na sali sie smiali z mojego przejetego męża.
jutro moja godzina zero stresika jeszcze nie mam i jakos to do mnie nie dociera :-)
iza_marta ja przy Emi duzo sobie nakladlam do glowy m.in koniecznie musze rodzic SN i jak sie nie udalo to dlugo nie moglam sie z tym pogodzic... mąż jeszcze jakis czas tlumaczyl mi ze najwazniejsze ze jestesmy obie z Emi zdrowe i nie mamy zadnych komplikacji
poki co jestem spokojna zobaczymy jak dlugo w szpitalu mamy sie stawic o 7 rano z wynikami badan.Niestety nie wiem o ktorej mnie pokroja ucałuje ją od Ciebie
lawendowy sen gratulacje
pampuszek moj mąż tez przygotowany na noszenie dzidzi kiedy ja bede niekontaktowa po CC.Po CC z Emi mąż byl z nia od samego poczatku,byli razem na badaniu,szczepieniu i pozniej mial ją na raczkach mnie wtedy szyli a nastepnie zawiezli na sale Pamietam ze przyszla położna i pielegniarka podaly mi kroplowke z morfina po czym wyszly za jakas chwilke znow to samo jakis zastrzyk w udo.Zapytalam sie a gdzie moja coreczka kiedy ją zobacze?? Na co ona odpow.ze jest z Pani mezem na badaniach,podejde i powiem mężowi zeby przyszedl jak najszybciej do Pani bo sie Pani niecierpliwi.Po chwili wchodzi i mowi tak a Pani mąż jak jest ubrany bo jest tam dwoch Panow.Wiec jej mowie moj jest w bezowym golfie,ciemne dzinsy,wysoki,ciemne wlosy.Na co położna a to Pani mąż siedzi i trzyma mała na rekach i wyglada jakby ja piersia karmil wszyscy na sali sie smiali z mojego przejetego męża.