reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

A jak u Was wyglada sprawa z rozstepami. Od poczatku ciazy zaczely mi sie robic dwa rozstepy, wiec szybko polecialam do sklepu i zakupilam Bio-Oil z tym, ze z kazdym dniem jego uzytkowania widzialam jak staja sie one co raz dluzsze. Smarowalam sie regularnie i namietnie a one ciagle sie wydluzaly. Teraz brzuch zaczal rosnac w szybkim tempie i martwie sie poniewaz powychodzily mi tak male paseczki rozstepy pod pepkiem (widze to tylko w lustrze). Kupilam tummy butter z palmersa i jak na razie jest super, ale boje sie, ze bedzie to samo co wczesniej, czyli, ze beda sie ciagle powiekszac! Maz mnie pociesza i mowi, ze sa one delikatne a ja az sie boje jak bedzie wygladac moj brzuch po ciazy!
 
reklama
Ohhh moja noc też była kiepska - zasnęłam po pierwszej, potem 2 pobudki na siku a maluszek jak na złość urządził sobie zabawę w najlepsze :-D Od siódmej już nie spałam.

Zamówiłam materacyk (gryka-pianka, mam nadzieję, że będzie ok) i pościel do łóżeczka na allegro. Byliśmy wczoraj z mężem w Tobi żeby się porozglądać i masakra - ceny 2 razy wyższe niż na allegro :szok:

Co do rozstępów to ja jak na razie nic. Moja mama nie miała i też mam dużą szansę, że mnie to ominie :-) Brzuszek smaruję mleczkiem do ciała z Ziaji. A tak w temacie pielęgnacji ciała - też macie taką gimnastykę żeby ogolić nogi? Strasznie męczące :laugh2:
 
Oj tak depilacja to jest to jedna z moich dyscyplin ostatnio ;). A jak juz padl temat depilacji ;). Jak wyglada u Was sprawa depilacji miejsc intymnych? Czy depilujeci i czym? Slyszalam, ze w ciazy nie powinno sie depilowac ze wzgledu na bakterie a jednak bedac naturalnym pozostawia sie "bariere ochronna". U mnie depilacja bikini to dopiero nie lada wyczyn i juz sobie z tym nie radze :(.
 
Dziewczyny zdecydowałam się w wstępnej fazie na kołyskę :-) Mój luby nabył i łóżeczko i kołyskę- mam powód do ogromnej radości bo widzę jak cholernie się chłop cieszy. Muszę tylko zamówić pod wymiar pościel i materac ale widzę, że z samym kokosem to ciężko dostać mały materacyk. Natchnęłyście mnie też na te pieluchy wielorazowe - spr. a nóż widelec;-)
Zazdraszczam postępów w remontach - ja też już bym chciała a jak na chwilę obecną ciągle kątem u mamy. Remont naszego domku jak Bóg da w czerwcu. Zdrówka Wam w ten piękny dzionek idę prać i segregować ciuszki. Nawet nie wiedziałam, że się tyle uzbierało. Pozdrawiam bardzo serdecznie :rofl2:
 
Witam niedzielnie :tak: My już po obiadku i mam czas na chwile usiąść :-D Od piątku jestem zabiegana przez ten remont. Dzisiaj kładą kafelki ale dużo nie zrobią bo o 17 przyjeżdzają moi teście na kawke :tak: Zazdroszcze Wam tych zakupów do maluszka, ja czekam na wypłatę i coś pokupuję :tak: Zauwazyłam że BB się zmieniło i dodało funkcję Lubię :-D
 
hejka :-)
Padam w niedzielę, nie wyspana - zmęczona. I po czym? Ciąża to na prawdę dziwny stan...
Zbieram się i zbieram do wyjazdu i oglądania płytek do łazienki i jakoś chęci i sił brak :-(No, ale w końcu muszę bo tatko nie będzie miał co zakładać. Chociaż czeka jeszcze to nieszczęsne gipsowanie/szpachlowanie :wściekła/y:

________

iza_marta
używam normalnie kremów do twarzy tych co zawsze, masaże i peelingi też się nie zmieniły. Jedyne na co uważam to produkty nakładane na brzuszek. Te już są specjalne dla kobiet w ciąży.
Moja siostra odradziła mi kremy dla dzieci bo ten skład nie jest dobry dla dojrzałej skóry i ja nie wiedziałam, stosowałam kilka miesięcy taki krem i skóra mi się popsuła :sorry:Moja siostra dla ścisłości studiuję kosmetologie.

Co do rozstępów, to już sprawa genetyczna albo mięsni brzuszka - na pewno jeśli masz tendencje nie unikniesz możesz jedynie odpowiednimi preparatami złagodzić je. Ja jeszcze przed ciąża po schudnięciu został mi jeden rozstęp - mała pręga - na razie bez zmian przy rozciągającym się brzuszku, a smaruję kremem z ziaji.

Mnie goli mąż bo już sama nie daję rady, a wygala mnie na zero. A jak nie czujesz się dobrze z tym, albo szybko łapiesz infekcje to zostaw sobie paseczek.
 
Dzień dobry w ten szary dzień.
CzekamyNaIgorka ja Ci zazdroszczę kafelek
Aśku katar i kaszel? Chora? Szybkiego powrotu do zdrowia!

Z przykrością stwierdzam, że żadnym sposobem nie jestem w stanie sięgać dłużej niż 5 sec do swych stóp. Pora chyba na pielęgnację w gabinecie. Depilacja? No cóż pierś na bok przesunę, brzucha już nie. Mam taki parapet, że liczę na pomoc partnera. Ciąża ,tak ciąża to stan piękny ale zdecydowanie inwalidzki.

Udanego dnia kobietki idę zmagać się z wyborem starszego do gimnazjum.
 
Witam w kolejnym tygodniu.
Co do rozstępów, to na brzuchu nie mam, ale te "stare" na piersiach są bardzo widoczne.
Dziś muszę zadzwonić do swojej gin i umówić się na jutro lub środę na wizytę, bo mi się zwolnienie kończy i musimy zrobić "przegląd". Wczoraj tak mi się brzuch napiął, że aż no-spę wzięłam.
Poza tym mój brzuch baaaaardzo urósł i ciekawi mnie ilość wód.
 
Hej hej hej :-)
I kolejny tydzień ;-)
Mrówek z rana cieszył się, że już marzec i tylko dwa miesiące do Juliana :tak: i nie mógł uwierzyć, że w maju to każdego dnia może narodzić się jego brat ;-) i kazał mi rodzić poza weekendem, bo on chce chodzić normalnie na żużel ;-)
a ja miałam paskudny, paskudny sen :eek: śniło mi się, że dzisiaj urodziłam Juliana :dry: w pracy :szok: pojechałam do szpitala, żeby zobaczyć swoje dziecko, ale nie pozwolono mi i powiedziano, by lepiej dokarmiać cycem inne dzieci ... więc siedziałam w pracy z podwójnym laktatorem i sobie ściągałam :dry:

wczoraj troszkę sobie w dzień pospałam ;-) odsypiałam nockę ;-) Mrówek cały dzień na dworze ganiał, wrócił czarny jak górnik :laugh2: a głodny był :szok: porcję obiadu zjadł większą ode mnie :szok: i jeszcze moje ziemniory dojadł :-D dotlenił się ładnie, spał jak suseł, a wstał radosny jak skowronek :tak: i takiego Mrówka rano uwielbiam ;-)

z racji, że w niedzielę nie ma pracy, obszar budowy pozostał bez zmian ;-) jedynie ubrania poprzenosiłam ;-) dzisiaj w planach przeniesienie naszego łóżka do nowej sypialni :tak: już nie mogę się doczekać powrotu własnej sypialni ;-) zaś będzie bezstresowe bzykanko :-p
powoli będę mogła zamówić pościel do kołyski ;-) i kołyskę skręcić :tak: :-D aaaaa ;-)

a tak se wymyśliłam, że do końca marca wezmę sobie piątki wolne :sorry: jedynie w piątki z dyżurami weekendowymi będę przychodziła na pół dnia ;-) tak chyba pięciu dni w pracy nie jestem już w stanie przepracować :dry: tzn. przepracować to może i jestem w stanie, ale zwlec się rano już nie bardzo ;-)

katar zwalczam :tak: co prawda przez nos mówię, ale przynajmniej mogę oddychać ;-) calcium 3x2 tabletki chyba pomaga ;-)


MI_LVA no sorka, ale to Julian tak kocha tą metkę ;-) winić Juliana :-D


Zamówiłam materacyk (gryka-pianka, mam nadzieję, że będzie ok) i pościel do łóżeczka na allegro. Byliśmy wczoraj z mężem w Tobi żeby się porozglądać i masakra - ceny 2 razy wyższe niż na allegro :szok:
oj bliziutko, bliziutko ;-) powiem, że w Tobim jeszcze nigdy nie byłam ;-) przeważnie dojeżdżam jedynie do Bobasa na Matejki ;-) ale ceny tyż mają przesadne ...

A tak w temacie pielęgnacji ciała - też macie taką gimnastykę żeby ogolić nogi? Strasznie męczące :laugh2:
nooo, masakra istna ;-) ograniczam do minimum jak tylko mogę :tak:
 
reklama
witam trochę mgliście;-)

iza _marta
na rozstępy nie ma siły wiadomo smarować trzeba ale jak się mają zrobić i tak się zrobią w pierwszej ciąży tak się cieszyłam że nie mam nic a tu przed samym porodem zrobiły mi się na boczkach i piersiach teraz są bardziej widoczne a nowe mam na udach dziwne:confused:
z goleniem też mam spore kłopoty ale jak na razie daję radę;-) gole się na zero jak zawsze nie mam problemu z infekcjami:tak:
Aśku no tak racja to nasze dzieciaki wywierają na nas taki przymus:-)

dziś pół nocy nie przespałam tak się wkręciłam w zamartwianie się co ja zrobię jak zacznę rodzić w nocy M będzie w pracy na 24 i zostanę sama z Kubą jak nikt nie odbierze tel że będę musiała go zabrać ze sobą do szpitala no masakra:szok::baffled:
 
Do góry