reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

Hej dziewczynki:))

Struss powodzenia:)) może nawet już wiesz co tam dzidzia skrywa miedzy nóżkami:))) czekamyy na relację:)

Lena ja też zyję Twoim usg :)) nie wiem czemu, ale nawet rano o tym myslalam:))

Diablliczka bardzo się cieszę że nie czekalaś do nastepnego dnia, zeby jechac na ip. Niemilego lekarza trzeba miec w du.pie, najwazniejsze ze jest serducho!:))) i co zrobilas ze swoim ginem, bo albo nie pisalas albo nie doczytalam...

Brownagula, jej biedulko kochana, głowa do góry. Nie czytaj netu odnosnie cukrz\ycy w ciazy tylko stosuj sie do zalecen lekarzy. W necie az kipi od złych historii bo o dobrych już tak duzo się nie pisze.Dlatego jest ich jak na lekarstwo. Moja przyjaciolka tez miala cukrzyce ciazowa, stosowala diete, kontrolowaa cukier, i córę urodziła jak marzenie:)))

I juz nie pamietam co komu mialam, skleroza ciążowa!:/

Przyszła mi dzis dzinsowa spodniczka mini ciążowa zamóiona na all, nie wiem jakim cudem udało mi się aukcję wygrać za 16 z:))) a spodnica jest super na prawdę:)))))))

Byłam tez dziś upuścić trochę krwi bo jutro wizyta, ach mam nadzieje ze wsio ok, stresuję się jak wszystkie ciezarne przed wizytą:))
 
reklama
Jeszcze dwie godziny:-p Odliczam jak glupia...:-D

natuszka no ja mam cicha nadzieje na dziewczynke;-) Bo syncia juz mam, ale nie obraze sie jak bedzie drugi lobuziak:-) Moj maz swiecie przekonany, ze zrobil drugiego syna, a ja uperam sie przy coreczce:-D Zobaczymy kogo intuicja nie zawiodla:tak:

ewwe a, to milo mi:-) Trzymam kciuki za Twoja jutrzejsza wizyte:tak:
 
z tego wszystkiego zastanawiałam się co mi wolno jeść a co nie, i co tu na obiad wymyślić :confused:
wszędzie głupot pełno co wolno a co nie... no dobra ale na samych warzywach to trochę słabo... Podobno ani ziemniaków, ani fasolki, kapusty.ani smażonych, ani pieczonych...żadnych takich wywarów "ciężkich"...buuu :(
I na święta to mogę zapomnieć że powącham kompot z suszonych owoców, sernik czy makowca...trudno...
To w imię tego, zrobiłam pieczarkową z makaronem, a na drugie brokuł na parze +ryż + gotowana marchewka...

Nawet nie wiem ile razy mam sobie ten cukier mierzyć... więc na razie będę sobie mierzyć na czczo, później godzinę po śniadaniu, i przed obiadkiem i po obiadku... w takim tempie to ja na te paski nie wyrobię :szok:
ale zobaczymy, z czasem jak to będzie wyglądało w tabelce i co jutro się dowiem...
 
Brownagula, może wspomóż się np tym:

http://www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf

Moze CI to trochę rozjaśni. CO prawda jakość kiepska, ale nie to istotne. choc przypuszczam, że już napewno cały net przewertowalas w poszukiwaniu pomocy.

Ja odebralam morfolofie i tsh, Jedynie hematokryt nizszy, ale to podobno standart w ciazy. I TSH niestety niezmiennie na jednym i tym samym poziomie:/// 3,3 mimo brania leków. I ciekawa jestem co moja ginka jutro wymysli na to... Mam nadz że nie wpllynie to na intelekt mojego skarbka;(
 
Magda ja biorę eutyrox 50 jedną sztukę na czczo. Mialam eutyrox 25 ale nie pomogłło, bo TSH było po miesiacu takie samo, wiec myslalam ze jak już mam zwiekszoną dawkę to bedzie ok, okazuje się że nie.

A Ty jakie leki bierzesz? I jakie masz TSH? u mnie od poczatku w granicach 3,3. Ginka mowila mi zeby sie tym nie martwic, bo jeszcze kilka lat temu norma była do 3 i pol i dzieci zdrowe się rodziły, baaaa w wielu przypadkach nawet ciezarne nie wiedzialy ze maja problem z tarczycą i tez rodziły zdrowe dzieci, wiec się pocieszam. CHoć ja z pechem jak magnesy się przyciągamy, to mam nadzieje ze jednak bedzie dobrze.
 
Wiesz co ja obecnie mam 1,74 jakos, ale przed ciaza mialam ponad 3 i dlatego zaczelam chodzic do endokrynologa. Potem jakos sie to unormowalo i oprocz jodid nic nie bralam, a teraz mi wlaczyla euthyrox 75, ale pol tabletki poki co. Zobaczymy czy nadal bedzie roslo.
A jodid tez bierzesz?
 
reklama
Do góry