reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

ja jako maluch mieszkałam w bloku później moi rodzice wybudowali domek było ok wychodzisz na ogródek kiedy chcesz w byle jakich ciuchach to jest wygoda ale jak przez jakiś czas mieszkaliśmy u teściów gdzie czekały nas obowiązki tj chodzenie do pieca powiem wam że masakra:baffled: teraz kupiliśmy mieszkanie w bloku takim trochę nietypowym bo ma 2 tarasy od strony wejścia i balkon jest super:) chociaż tak sobie myślę że jak odchowamy dzieciaki zostaniemy sami to chętnie zajęła bym sie ogródkiem heh do 50 jeszcze daleko;)
 
reklama
No tak takie tradycyjne piece, gdzie trzeba co ileś godzin dokładać a jak niestety zgaśnie i rozpalić sie nie chce to przechalapane. My będziemy miec piec gazowy wiec tlyko na monitorku będziemy sobie wszystkim sterować. A domek jest na osiedlu 26 domkow wiec za odniezanie drogi bedzie wspolnota odpowiedzialna:)
 
Hej majóweczki!! :)

Makao gratuluję zakupu!!

Ja tez ze śpiących na brzuchu... W 1 ciązy spałam na brzuchu dokąd się dało, w sumie tak na boku/na brzuchu przy czym jedną nogę trzymałam podkurczoną bardzo wysoko (robiło się w ten sposób miejsce na brzuszek), w miarę z rozsnącym brzuchem nogę przeniołam na męża, oj współczuje mu już teraz... ;-) Zastanawiam sie nad zakupem takiej długachnej poduszki/rogala dla kobiet w ciązy, koleżanki miały i sobie chwaliły, może ona coś pomoże.

Dziewczynki co do zaproszeń na fb - wszystko pisze w temacie gdzie podawałyście swoje dane :tak:

Co do seksu to ja również mam obawy... I delikatnie też jakoś nam nie wychodzi... :zawstydzona/y:


Odnośnie mieszkania, ja się wychowałam na wsi, ach, bardzo bym chciała żeby moje dzieci miały równie wspaniałe dzieciństwo, ta przestrzeń i wszystko inne... No ale póki co zdecydowaliśmy się wyjechać, co będzie dalej to się zobaczy...
Aesthete gdzie ta działka i jaka cena? Pisz na pw jak nie chcesz tutaj, my w sumie działkę na dom już mamy, czeka tylko na wybór projektu domu, ale bez lasu, a o lesie zawsze marzyłam ;)

Martuska psiak cudowny, ach nie mogę się doczekać kiedy i my będziemy mogli sobie pozwolić na zwierzaka...
 
dość głupie mam pytanie ale może któraś z Was zna odpowiedź
czy macie jakiś sprawdzony sposób na bolące wzdęcia?
męczą mnie do tego stopnia, że mam wrażenie, że mi zaraz brzuch eksploduje :(
może jakieś herbatki, miksturki...
 
Joanna, działka jakieś 25km od Nowego Sącza :) nie wiem na ile znasz tamte rejony i czy nazwa wsi by Ci coś mówiła ;) ale rejony piękne, malownicze, blisko do wyciągów narciarskich :D

dziewczyny, chyba źle na mnie wpływacie, bo tak się wkręciłam w oglądanie domów i mieszkań, że jesteśmy na środę umówieni na oglądanie :laugh2:

żyrafka, niestety nie pomogę Ci :-(
 
Witam popoludniowo,
iwonaimaja gdzie jezdzi w trasy Twoj m?
ja jestem blokowa. Nie wiem czy chcialabym miec domek, bo zawsze wiecej roboty. W bloku ciut wygodniej, a mozna tez kupic fajne mieszkania, duze i przestrzenne.
matko, cena tego domku z linku to jest piekna cena. Mieszkanie w Mediolanie (i to nie jakies nadzwyczajne, nawet z rynku wtornego) kosztuje 3-4 razy wiecej:-(
zyrafka, nie wiem moze sprobuj napic sie rumianku. Na pewno na brzuch pomoze, ale upewnij sie, czy w ciazy mozna. Ale wydaje mi sie, ze tak. Mozesz sprobowac jeszcze herbatke z kopru wloskiego (daje sie ja malutkim dzieciaczkom na bolacy brzuszek - chociaz ja nigdy nie dawalam).
 
Karoli, no cena fajna, ale to stan surowy otwarty ;) czyli drzwi, okna, ścianki działowe, no całą resztę robisz Ty :)
my jedziemy zobaczyć mieszkanie :) kosztuje niecałe 300tys ale na zamkniętym osiedlu, 3 pokoje 65 metrów, taras 50 metrów i ogródek 35 metrów :) prezentuje się nieźle, więc zobaczymy ;)
 
Zyrafka u mnie wzdęcia mineły same po ok tygodniu, a nasilały się kiedy jadłam płatki albo owsiankę. pochłaniam jabłka i winogrona , nie mam pojecia czy one pomagaja bo jabła jem bez skórki. słyszałam że kiwi jest dobre na wzdecia jednak jakos mnie do kiwi nie ciagnie. troche ruchu i wypierdzisz to całe wzdęcie :-)
 
reklama
Do góry