reklama
ja polecam fakt, że niektóre firmy bardzo się reklamują, ale dużo przydatnej wiedzy ja byłam zadowolona i M teżA propo warsztatów. Tak sie zastanawiam, czy sie nie wybrać. Bedą 19.11 w Siedlcach Bezpieczny Maluch. Polecacie ? Widziałam, ze kilka z was już było na takich
ja też całe życie w bloku, ale właśnie mam dość sąsiadów za ścianą M też marzy o domu, więc przynajmniej mamy wspólny cel do którego dążymyA ja to Wam powiem że "blokowa" jestem. Uwielbiam być u kogos kto ma dom, ogródek, taras, ale cale zycie chowana w boku jestem i nie wiem czy bym umiala zyc ze swiadomością , że za ścianą nikogo nie ma A gdzie tam jeszcze utrzymac, ogarnąć... Więc mnie z kolei się marzy duze mieszkanie, z dostepem do ogródka, ale w bloku.
Co do jedzenia, to ja mam dziś niezbyt wymyślną ochotę na ziemniaczki gotowane w całości ( najchętniej młode hehe ) z masełkiem i koperkiem. od wczoraj tak za mną chodzą.....
martuska, cudny jest
iwonaimaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 756
piszecie o domkach fajnie jest mieć swój domek ja prawie cale zycie mieszkałam w domku ale nigdy nie musiałam tam nic robic w tamtym roku wynajelismy domek mieszkaliśmy tam ponad rok do poki maz był w domu to było fajnie ale jak już zaczal jezdzic w trasy wszystko było na mojej glowie palenie w piecu nie było pieca z podajnikiem wiec co chwilke musiałam latac do piwnicy i kontrolować czy się pali odsniezanie koszenie trawy dobilo mnie jak na swieta wielkanocne przyjechałam wieczorem i nie dalo się na podwórko wjechać bo caly snieg z ulicy był na wjezdzie wiec ponad godzine stracilam odsniezajac a była już prawie 22
z drugiej strony było fajnie bo można było sobie na dworze posiedzieć cisza blisko las
ale wolalabym teraz gdybym mogla wybrać to wlasnie mieszkanie w bloku ale z ogródkiem żeby można było sobie na dworze posiedzieć ale przynajmniej innych rzeczy nie musiałabym robic
z drugiej strony było fajnie bo można było sobie na dworze posiedzieć cisza blisko las
ale wolalabym teraz gdybym mogla wybrać to wlasnie mieszkanie w bloku ale z ogródkiem żeby można było sobie na dworze posiedzieć ale przynajmniej innych rzeczy nie musiałabym robic
Ja też jestem blokowa dziewczyna, całe życie mieszkałam w bloku... z jednym wyjątkiem, wynajmowaliśmy z mężem przez rok domek i zaklinałam się, że już nigdy więcej- chodziło o ogrzewanie, odśnieżanie itp...
ale z biegiem czasu tęsknię za przestrzenią, laskiem, naturą, szerszym widokiem niż na najbliższą ulicę
jasne, że chciałabym mieć ogródek... marzenie ale dla nas na razie nieosiągalne, jesteśmy w trakcie remontu bo jakiś czas temu kupiliśmy mieszkanie 3 pokojowe- na razie wystarczy :-)
ale z biegiem czasu tęsknię za przestrzenią, laskiem, naturą, szerszym widokiem niż na najbliższą ulicę
jasne, że chciałabym mieć ogródek... marzenie ale dla nas na razie nieosiągalne, jesteśmy w trakcie remontu bo jakiś czas temu kupiliśmy mieszkanie 3 pokojowe- na razie wystarczy :-)
perelka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2011
- Postów
- 765
Co do spania ja na brzuchu nigdy nie przepadałam spać. Lubie na wznak ewentulanie potem przerwacam się na jeden albo na drugi bok
U mnie też się pogoda popsuła pada ponuro, ale weekend ma byc podobno cieplutki )
Co do piersi jak schudłam to one tez były małe B, teraz może są z C małe mężowi sie podobają
kotka83 okropne jest to uczucie z jelitami jak się pojawią skurcze z wzdęciami...
mi_Iva witaj wśród majówek
A ja z mieszkania przyszłam do mężą do domu mieszkać powiem, że różnica jet duża z początku nie mogłam sie przyzwyczaic ciężko było szczególnie jak w domu musiałam na noc sama zostać, ale mam psiaki więc luzik na ogródku to mąż wiekszość robi ja nie lubie jedynie coś drobnego, ale hamak sobie wyciagne poloze ksiazka i fajowsko jest
martuska słodki psiaczek
U mnie też się pogoda popsuła pada ponuro, ale weekend ma byc podobno cieplutki )
Co do piersi jak schudłam to one tez były małe B, teraz może są z C małe mężowi sie podobają
kotka83 okropne jest to uczucie z jelitami jak się pojawią skurcze z wzdęciami...
mi_Iva witaj wśród majówek
A ja z mieszkania przyszłam do mężą do domu mieszkać powiem, że różnica jet duża z początku nie mogłam sie przyzwyczaic ciężko było szczególnie jak w domu musiałam na noc sama zostać, ale mam psiaki więc luzik na ogródku to mąż wiekszość robi ja nie lubie jedynie coś drobnego, ale hamak sobie wyciagne poloze ksiazka i fajowsko jest
martuska słodki psiaczek
reklama
tak piszemy o domach i zaczęłam sobie oglądać ta oferta mi się nawet spodobała
dom, Tarnowskie Góry, 110m2, 234 800 PLN - otoDom.pl
dom, Tarnowskie Góry, 110m2, 234 800 PLN - otoDom.pl
Podziel się: