Majówki 2014

[Straciatella]

Szuszunia - hmm, znieczulenie od połowy..
Całość trwałą może 30 minut.
Później kilka h na odzyskanie czucia i ogromny ból :/ nie wiedziałam, że to tak boli..
Ale mogłam iść normalnie do łazienki i w ogóle..
Lekko plamiłam.
Właściwie biore cały czas leki rozkurczowe... ale poza tym to nic..

A szyjka twarda, ujście zamknięte, ale długość tylko 0,5 cm

 

[diabliczka00]

Witam Was piękne...u mnie też szaro i buro. Właśnie oglądam Dzień Dobry tvn i mówią o fasoli Jaś...o kurdę ale bym zjadła fasolkę po bretońsku mmmmmmmmmmmm masakra aż mi jęzor lata . Położyłam się ok 6 i przysnęłam ale nie na długo, dobrze że jest w miarę...nie ma tego szoku iż nic nie możesz zrobić z tym bólem. Zobaczymy jak później.
mi_lva noooo to u Ciebie już typowo świątecznie a ten kwiatek wiesz że jest trujący? Jeśli masz zwierzątka to uważaj żeby nie gryzły...Ja zawsze miałam w Chicago ale jak usłyszałam to niestety musiałam sobie odpuścić bo moja kotka była bardzo zainteresowana...
Może i od zapachu, ale ja tak często mam napady...nie wiem Niech to już się nie powtórzy bo nie wiesz co robić...
Natuszka gratuluje "puknięć" i troszkę zazdroszczę
Straciatella to fajnie bo masz już z głowy 5 ząbków, ale jak na raz to sporo. Ja też ostatnio byłam na ciuchach i takie piękne są że aż aż ale jak na razie nie wiem jaka płeć. W piątek będę u mamci już oglądać jej "zbiory" piękna choineczka wysoka, zgrabna , pięknie wystroisz i będzie lala
brownagula noooo to piękny prezent świąteczny Wam zrobił właściciel, żeby większość takich była
Ale się ośmiałam z tej Twojej szwagierki "dama ze spalonego teatru" widzisz... bo niektórzy są bardzo wygodni i pomimo że są dorośli to potrzebują "niańki" ;-) a te rozmowy z "innymi" wymiatają Ja na szczęście nie mam takiego nacisku Moja mamcia tylko się martwi jak przeżywam tą swoją ciążę (ból głowy i te skurcze)
mallaika oooo dawno nie jadłam miodu ale jakoś mnie nie ciągnie, co kiedyś bym jadła łyżkami. Tak jak u mnie mleko no nie idzie mi i brzuch mnie potem boli, a trzeba pić. A tutaj lipa...

 

[skorupka89]

brownagula - no to masz szwagierke, ja mam 4 ale jakby to ich nie interesowało, jedna, która urodziła w wieku 19 lat i zachowuję się w stosunku do małego jakby to wszystko była jego wina,że trafiła na idiotę co ją zostawił, daje mi swoje "serdeczne" rady. ale mnie to tylko wpada i wypada co ona do mnie mówi..

mi_lva- tak byłam tam na prenatalnych i musiałam donieś dyskietkę jak się zapisywałam telefonicznie :-) w razie coś widzimy się w poczekalni :-)

co do kopinaczków to chyba się zaczęły ale nie wiem czy dobrze je rozpoznałam

 

[zosiasamosia]

Asku, Straciatella ja też bardziej roztargniona jestem niż zazwyczaj. Jakiś czas temu kolega, którego siostra była w ciąży mi powiedział żartem, żebym uważała na skleroze ciazowa i coś w tym jest

Gratuluje i zazdraszczam ruchów, mój brzuszek na razie jest cicho. I kolejnych siusiaczkow też gratuluje Dzwonilam wstępnie dowiedzieć się, na kiedy mogę się na polowkowe zapisać i chyba pójdę tak po 5.01. Poczekam do tego 20 tygodnia spokojnie, może będzie więcej widać

Brownagula udana ta Twoja szwagierka i nic jej nie zniechęca... Moja potencjalna szwagierka na szczescie nie chce się ze mną kolegowac Spotykamy się bardzo rzadko, raczej w gronie rodzinnym. Ale od mojej matki słyszę co chwila, że ich dziecko waży już kilogram, a jej brat to 5 kg ważył jak się rodził itd. Cyrk będzie na wigilii, bo przy stole trzy ciężarne będą...

 

[pat&mom]

Aśku- Żabeczko juz zdaje relacje ze szpitala.
Wczoraj mieli ruch w interesie a akurat mam blok porodowy za ściana wiec byłam na bieżąco ;d no to na usg czekałam do 22 i to była pora aktywności juniora. Wiercil sie ile wlezie aż do jakiejś północy leżałam bo nie dał mi spać i dziś od rana pobudka. Na usg jak w piątek, nie widac skąd krwawienie, lozysko okej żadnych krwiakow, maleństwo tez wystarczająco duże jak na swój wiek, całe 300gram

Wczoraj na samolocie badał mnie jakiś gburowaty pan doktor. Jak zapytałam skąd znów to krwawienie to odpowiedział"z macicy" no to chyba widzę ze nie z palca:/ i wypytuje mnie skąd u mnie obsesja krwiakow. No chociażby dlatego ze w tej ciazy miałam juz dwa, a poprzednia sie przez to skończyła :/ ciemniak jakis.
Wiecej tu chodzę niż w domu, na posiłki sobie pójdz na stołówkę na obchod do gabinetu. Mam nadzieje ze na weekend juz będę w domu. Miłego dnia majowki czekam na M z dostawa pierogów babci

 

[Lena_no]

pat&mom trzymaj sie tam w szpitalu i oby na weekend Cie juz wypuscili :*

 

[brownagula]

lena_no,diabliczka ogólnie to są bardzo fajni ludzie jak się wprowadzaliśmy to nie robili problemów z niczym.... niektórzy nie życzą sobie zwierząt,nawet żeby obrazek przybić do ściany, a oni? jak raz ich zaprosiliśmy, to tak ją wyniuniali jakieś smakołyki jej przynieśli ,rozczulali się jaki śliczny piesek ;-) Raz jak Mila nam wydrapała dziurę w wykładzinie dywanowej, tak nam było głupio... a oni? oj nie przejmujcie się, co innego jakbyście puścili dom z dymem ;-)
aśku diabeł ogonem zakrył? zawsze tak jest że znajduje się jak jest nie potrzebne albo jest w takim miejscu że nigdy byśmy nie podejrzewali..
mallaika tak to jest, niektórzy to myślą że my ciężarne, to tylko klechamy o ciąży ..ja jakoś za miodkiem nie przepadam...
diabliczka ja wczoraj tak spojrzałam na fasolę w biedronce, i też pomyślałam o fasolce po bretońsku i z taka kiełbaską podsmażoną... mmmmmm ale głupia nie wzięłam nie wiem czemu... a zanim się namoczy to ... oj chyba zaraz lecę po fasolę ;p
ja w domu siedzę to mi wszystko jedno, trudno najwyżej R w pracy wszystkich zaczadzi
zosiasamosia moja szwagerka też ma termin na maj... tylko że ja mam termin na 6 a ona na 18...
rety bez przerwy mi tyłek truje, czy widać już coś, że ona chce syna dopuszcza myśli że będzie kolejny `dziurawiec` i że na usg jej się chowa, co bym chciała i tysiąc innych...
Nie dość że jej nie lubię, bo to taka księżniczka, to wolę nie wiedzieć co będzie później... a że mieszkamy trzy przystanki od siebie, to nie zdziwę się jak co tydzień będę ją musiała znosić ...;/
pat&mom niektórzy lekarze to są właśnie tacy... uważają że ich praca to chyba skaranie ...

 

[diabliczka00]

zosiasamosia to istne apogeum będzie ... 3 ciężarne
pat trzymaj się dzielnie pierożki mniam :*
brownagula oooo to rzeczywiście spokojni wow a długo już tam mieszkacie? Ojjjj tak będą pierdzichy przy tej fasolce, jak zrobisz daj znać wpadnę na dużą chochlę

Zawsze lubiłam kanapki z cebulką ale teraz to masakrycznie, nie za bardzo potem się czuje bo lekką zgagę mam ale jak mnie najdzie to o mamooooo no i rosołki w kubku to jest moja zmora Musi być w domu kosteczka rosołowa

 

[bajka07]

Natuszka21

nie patrzyłam, ale wczoraj takie zakupy na allegro zrobiłam, ze ho ho ho m.in. to Ciążowe sukienki ogrodniczki 4 kolory 40(L) W-wa (3703275586) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. ja mam jeans Kary

i jeszcze taką tuniczkę i leginsy sobie kupiłam, a co! jestem już szczęśliwa, teraz tylko czekać na przesyłkę

brownagula
piękna niespodzianka
wiadomo, że płeć to później się poznaje, no ale każdy chyba się niecierpliwi

pat&mom zdróweczka a lekarzem się nie przejmuj, oni tak czasem mają, ze nic nie mówią i tylko czasem coś palną zupełnie oczywistego

 

[brownagula]

diabliczka my tam mieszkamy dokładnie od 6stycznia zeszłego roku, akurat wprowadziliśmy się dzień przed moimi urodzinami
Poważnie trafiło nam się z właścicielami, ze świecą takich szukać
Jak czasem się słyszy, że niektórzy nie życzą sobie żeby było zwierzątko, pies, dzieci(!!) że nachodzą niespodziewanie albo czepiają się o pierdoły, albo życzą sobie do wglądu umowę o pracę to skóra cierpnie ;-)
poważnie... jak szukaliśmy mieszkania to trafiliśmy na taka dewotę że...
"co?pies? no ja nie wiem pies może poniszczyć...a tu wszystko nowe..."
"A Pan pracuje? a Pani pracuje? a gdzie? a jako kto? no Pan jako spawacz pracuje...uuu ... to Pan zarobi nie???"
"to co państwo obydwoje pracujecie i macie psa??? to co? ten pies sam siedzi w domu? to bestialstwo"
"a dzieci macie? planujecie? oj to dobrze... bo dzieci też niszczą wszystko.."
"To nie było napisane że kaucja ? 1800zł... od razu... i czynsz do tego... no niech Pan nie mówi że to dużo! skoro jako spawacz Pan pracuje to Pana pewnie stać"
Myślałam że tacy ludzie trafiają się tylko w filmach...
do tej pory się czasem zastanawiam, kto sprostał tym "wymaganiom" ....

ja też coś mam smaki wrażliwe... zawsze lubiłam ser żółty taki dziurawy aromatyczny, ostatnio kupiłam, to był dla mnie za intensywny szyneczka każda za słona mi się wydaje...


A teraz się zwijam poszukać rękawiczek na zimę... wymyśliłam sobie takie 2w1, że jest kładka jak w jednopalczastych, a pod spodem pięciopalczaste i nie mogę znaleźć :-( są owszem ale z obciętymi palcami a jak ja sobie coś umyślę, to nie ma przeproś choćby skały srały to ja muszę mieć ;-) i na dodatek chcem siwe lub siwe w norweski wzór
a wczoraj widziałam jedne czarne albo kremowe