reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
kitchen.jpg
to moje okno i kuchnia sory za jakość no i dziś jest juz tam roleta ta folkowa bo zdjęcie robione dopiero po przeprowadzce... no i jak?
tak kury też mi się podobały tylko tak jak u mnie nie wiem jakoś postanowiłam ponieważ zaraz tam po prawej strony zdjęcia za blatem są stolki za nimi jadalnia i salon ... no i postanowiłam jak pisałam połaczyć wystroje .. a falbany u mnie też odpadają wszystko raczej kanciaste :)
JGCup1.png
 

Załączniki

  • kitchen.jpg
    kitchen.jpg
    38,4 KB · Wyświetleń: 77
Ostatnia edycja:
bardzo ładna kuchnia. te roletki, które wybrałaś będą Ci bardzo pasować:)) ja ogólnie mam hysia na punkcie kur:pPP więc w moim śmiesznym mieszkanku będą akurat:p
 
Dzięki! No to chyba zaklepane... umówiłam się z mężem na zakupy z początkiem grudnia... czeka mnie jeszcze remont łazienki w góry która cierpliwie wyczekała na swoją kolej.. . mam nadzieje że z maleństwem będzie wszystko dobrze.. naprawdę myślałam że im dalej bedzie mi łatwiej a tu coraz ciężej... brzuszek rośnie maluch też ... tragedią byłoby móc go utracić... ale co ja gadam.. już miałam nie wpadać w takie doły... ehh... dobra biorę się w karby... ;) musze troche ogarnąć dom i jakąś zupę moim uczniom przygotować ;) zanim odbiorę ich ze szkoły ;)
N11Zp1.png


PWpop1.png

XG0vp1.png
 
karmelowa - dobrze, że synek zdrowieje i jest niedlgo Was wypuszczą. Teksty małego bezbłędne :) Mam nadzieję, że Ciebie nic nie wzięlo i w szpitalu nic nie złapałaś i jesteś zdrowiutka:)
struss - czekamy na foteczki pościeli. Wpisać do tabelki datę 29.11? Sama wizyta czy z usg?
bajka - ale będziesz zakładała kolejne żelowe czy zdejmujesz już całkiem?
Makao - a te kłucia występują przy kaszlu, ruchu? Czy same z siebie?
readerle - ja ze 2 lata temu zrobiłam mnóstwo jajek ze wstążeczek, też takich karczochów:)
Lena - ja chyba też jakąs infekcję złapałam a wizytę mam we wtorek dopiero


Ja dzisiaj Ludwikowi zrobiłam Dzień Dziecka. Za cale 3,30 zł kupiłam mu calutką, kształtną kość cielęcą i ja dostał. Jego pierwsza w zyciu prawdziwa kość. radość przez pół dnia:) teraz już padł na legowisku a ja umyłam podłogę w kuchni:)
Tak się zastanawiam bo fajnie byłoby znać płeć na święta a połówkowe wychodzi po Nowym Roku i chyba się umówię na prywatne usg w grudniu, żeby wiedzieć:)
U nas dzisiaj również makaron z sosem i mięskiem:) Tak mnie natchnęłyście:)

będę całkiem zdejmować :)

a mam do was pytanie duzo przytylyscie czy schudlyscie? bo ja sie troszke obawiam bo przed ciaza bylam ciezsza o dobre 10 kg niz teraz w 15 tygodniu i czesto mecza mnie wzdecia i bole brzucha ale lekarka mowi ze wszystko ok i nie ma czym sie denerwowac.

u mnie tylko 1 kilo do przodu :)

Dziewczyny na tym etapie ciąży to plecy nie bola od brzucha tylko od tego ze macica idzie do góry i uciska na kręgosłup. Mój gin mi to wczoraj tłumaczył i powiedział ze nic na to nie ma bo leki nie pomogą.
Jak ja wam zazdroszczę tych ćwiczeń, ja nic nie moge nawet chodzić za dużo.
Bede ja sie męczyć po ciąży zeby zgubić to co nabiore.

Ale mam inne zagadnienie do poruszenia. Leze wlasnie w wannie i obserwuje swoje ciało. Sutki mam inne. Powiększyły sie i zrobiły sie wokół nich takie jakby gruczoły. Dziwne to. Poza tym od jakiegoś czasu jak wstaje rano to mam jakby oblepiony sutki, jakby w nocy sie z nich coś wydzielili. Tez tak macie?

u mnie też takie zmiany, ale co tam :)

Witajcie :)
Wczoraj wróciłam taka padnięta, na dodatek nie mogłam wejść na forum:-(
A u mnie w domu mąż przeziębiony, mnie też dopadło,całą noc nie spałam, niagra z nosa, okropny ból gardła i mnie łamie w kościach...
Kuruję się Prenalenem i ciepłą herbatką z miodem i sokiem z malin, smaruję nosek maścią majerankową... a w domu mam porozkładaną aromaterapię sosnową aż w oczy gryzie...
Ale to gardło jest najgorsze... ledwo mówię ...:-(
Możecie polecić coś na chore gardło??? :( Bo w internecie roi się od bzdur a wiecie jak to u ciężaróweczek...
I mam doła, wydaje mi się że moja dzidzia cierpi i się martwię czy jakoś się moja infekcja nie odbije negatywnie :szok: :-(

mi mj gin powiedział, że wszystkie domowe sposoby są dobre, sok z cebuli, płukanie gardła wodą utlenioną, rozpuszczać sobie wapno i jeszcze mi powiedział, że mogę na gardło brać septolete :)
 
czesc:)

dzis piątek, nie lubię, bo to znaczy że już weekend lada moment, a weekendy mam ciezkie bo w pracy gdzie w ciul roboty:/ nie wazne..

Ja od wczoraj tez jakies sensacje brzuchowe mam. Starałam się nie wsłuchiwać za bardzo w brzuszek, żeby nie swirowac ae mialam wrazenie ze boli strikte macica. Wzielam nospę, magnez i tez nic. Do tego fasolka jest przepyszna ale dzisiaj juz sobie odmóię tej przyjemnosci z jedzenia, bo wczoraj wlasnie zjadlam niby mala miseczkę, i borykaam się z mega wzdęciami:/ stad pewne tez bolesność macicy, skurcze jelit mogą powodować skurcze macicy, więc lepiej uwazac. Jak szlam spac to tez mnie dosc mocno bolało podbrzusze, i dzis jak się obudzilam tez, i teraz nadal boli... eh... staram się myśleć racjonalnie. W końcu brzuszek rośnie, to musi troszkę boleć chyba:) zreszta w ciazy z synkiem brzuch bola mnie całą ciążę - ale to raczej tez nie dobrze:)

Caroline ja myślę że pieknie CI będą grały te roletki i tak jak pisze Makao koniecznie tę czerwień połącz z zielenią, będzie super klimat:)

Makao o któej wizytujesz dziś?

Ja czekam do czwartku jak na szpilkach. Oczywiscie najchetniej popedzilabym na Ip z tym brzuchem, ale by mnie wysmiali chyba jakby mnie tam dwa razy w tyg widzieli:)
 
uuu ważny dziś dzień:) Ale to jakieś mieszkanko kupilas? bo się zgubiłąm w końcu:)) ja suszę małżowi głowę o domek jakis:// bo niby taka ze mnie wielka blokowa mieszkanka a zapragnelam domku z maleńką działką;/ bo by mi prosciej z dzieciakami latem było. Ale moj maz taki jest zaangazowany i chetny do zmian ze chyba cale zycie dupki bedziemy kisic w tym naszym mieszkaniu;(
 
reklama
uuu ważny dziś dzień:) Ale to jakieś mieszkanko kupilas? bo się zgubiłąm w końcu:)) ja suszę małżowi głowę o domek jakis:// bo niby taka ze mnie wielka blokowa mieszkanka a zapragnelam domku z maleńką działką;/ bo by mi prosciej z dzieciakami latem było. Ale moj maz taki jest zaangazowany i chetny do zmian ze chyba cale zycie dupki bedziemy kisic w tym naszym mieszkaniu;(


wiesz co kupiłam drugie mieszkanie-kawalerkę. na razie będzie w niej mieszkać moja mama i robić opłaty a później będzie dla któregoś z dzieci.

to mieszkanie w którym teraz mieszkamy ma 3 pokoje, ale jeden przechodni.więc póki dzidzia malutka to jeszcze ok, ale później to mi się nie bardzo uśmiecha, żeby nam przez pokój przechodziła. plan jest taki, że sprzedamy to, dorzucimy trochę i kupimy albo domek albo mieszkanie duże na parterze z ogródkiem. ale to dopiero za rok.
 
Ostatnia edycja:
Do góry