zapomniałam wam napisać. dzwoni przedwczoraj do mojego M. kolega i pytał czy nie chciałabym założyć sobie działalności i zarobić na ciąży, ze jego żona ksiegowa się tym zajmuje. Ja też się nie nadaję do kręcenia szwindli, zresztą pracuję w budżetówce, ewentualna wpadka miałaby dla mnie poważniejsze konsekwencje, ale sa jednak firmy które się tym zajmują.
Bąbelek będzie dobrze
Bąbelek będzie dobrze