I witaj drugi trymestrze
)))
gratulacje!
aeshette przypomniało mi się co napisałaś o czekoladkach after eight i swoim psie
nie skopiuję bo za dużo naprodukowałyśmy...
A... ty też masz shih-tzu ,więc wszystkie te mopiki to takie odkurzacze xD
Czekoladki specjalnie dałam na komodę, powiedziałam do męża "trzeba schować żeby Mila mi nie wywąchała"
Nie było mu chociaż nic???
Czasem to nawet w kuchni mi coś spadnie na podłogę to ona pierwsza
ser, ogórek,pomidor, kawałek szyneczki-nie ważne...
czasem nawet mi głupio jak ktoś przyjdzie, a ona taka łapczywa na wszystko jakbym ją głodziła czy coś ...
odkąd jest na barfie to mało co mu szkodzi
ale byś musiała widzieć mieszkanie, całe w tych malutkich papierkach, bo przecież każda czekoladka z osobna pakowana i każdą musiał sobie odpakować
pamiętam jak na ślub dostaliśmy bukiet z lizaków chuppa chups (czy jak to się tam pisze
), to kiedyś po powrocie do domu bukiet rozwalony, a lizaki odpakowane i każdy do połowy zjedzony
aesthete, a Ty znowu markujesz po nocach:-)
no znowu wcześnie zasnęłam
jak się obudziłam to leciał "krzyk" więc oglądałam do końca
Dziewczyny czy Wy tez dostajecie wkoło kupę dobrych rad od znajomych, koleżanek z pracy itp?
od rodziny nie, ale od znajomych właśnie tak
ale takie typu gdzie powinnam rodzić, że powinnam wybrać tego lekarza co one miały, do jakiej szkoły rodzenia chodzić itp
ja ucinam tylko, że wszystko już mam wybrane i zaplanowane i nie będę rodzić w Gliwicach, jak mam porodówkę 200 metrów od domu i na dodatek mój lekarz tam pracuje
no niektórzy nie myślą
wiecie, że Mrówek miał kombinezon żółty z napisem
Little Princess
moja mama mu takie kupiła ;-)
hahahahaha
tylko nie mów mu tego na stare lata, bo się chłopak załamie
brownagula- to, że aeshete ma shih-tzu to pamietam, fajnie ze jest kolejna psina. Tęż mam to cudowne psiątko i polecam każdemu, zwłaszcza dla rodzin z małymi dziećmi. Współczuje szwagierki. Pewnie potem będą porównania dzieci- twóje to siada a moje je samo obiad
o tak! mój pies to kocha dzieci
jak widzi dzieci to leci do nich na plac zabaw i się chce bawić
Dziewczyny mam do Was pytanie. Tak sobie z M myśleliśmy, że na razie z kaska krucho, to żeby kupować powoli właśnie pampersy, takie najpotrzebniejsze rzeczy, które będą niezbędne... Ale tak sobie pomyślałam, że nakupujemy pampersów danej firmy, a się okaże, że dziecko na nie akurat uczulone ... To samo z kosmetykami. Czy u Was tak się zdarzało? To nasze pierwsze dziecko, więc może trochę wymyślam i panikuję :-)
wiesz, ja tam wolę kupować takie rzeczy typu ubranka, łóżeczko, wózek, butelki itp. Bo tak jak mówisz, okaże się, że jest uczulone i co? A poza tym jak przetestujesz jakieś pieluszki i Ci będę odpowiadać i ktoś będzie chciał przyjść w odwiedziny i coś kupić dla maluszka, to możesz poprosić o konkretne sprawdzone pieluszki
bo to będzie szło jak woda, ale kolejne ubranko to po co
i tak zaraz z tego wyrośnie
nie znam zbytnio chłopięcych bajek, ale jak widzę co siostrzeńcy oglądają to zła jestem, ze tv serwuje takie ***** dzieciom. oprócz mini mini, kanały bajkowe są na żenującym poziomie. Te dla chłopców to jedna wielka nawalanka, albo zniszczenia świata ;-) nie dziwota później, ze chłopcy się biją
aeshete dobrze Asku napisała, poszukajcie pozytywów. Można je wynająć i kaskę co miesiąc mieć na spłatę kredytu czy czynsz.
no ja też jak widziałam te bajki teraz to masakra... mojemu chrześniakowi puszczam "bolka i loka", "krecika", albo "wilk i zając"
też lecą w tv, a przynajmniej coś bardziej normalnego
no i bajki z mojego dzieciństwa
a co do mieszkania to je wynajmujemy... jak wyremontowaliśmy to daliśmy na wynajem
super małżeństwo z dzieckiem i oni chcieli kupić od nas w przyszłości to mieszkanie, więc musimy im powiedzieć jaka jest sytuacja...
brownagula- tak mam shih-tzu. My mamy pieska, był trochę zazdrosny. Pamiętam, że jak wróciliśmy ze szpitala do domu połozył się koło niej na łóżku i wąchał z 10 min, potem potem spali razem. Kiedy mała podrosła bawił sie z nią, czasami zabierał jej zabawki ,ale szybko go tego oduczyliśmy. Teraz są nierozłączni. Spi z nią w łożku a kiedy ona przechodzi w nocy do nas idzie za nią. Właśnie karmi go chrupkami
A to jedno z pierwszych wspólnych zdjęc:
mój mąż miał pobudkę, bo musiałam mu pokazać to zdjęcie
boskie
mam nadzieję, że mój maluch też szybko zaakceptuje dzidziola
Dziś znowu robię na obiadek panierowaną rybę, tak mi posmakowała wczoraj ...
i do tego suróweczka z kiszonej kapustki,jabłuszka i marcheweczki
no to mamy dzisiaj taki sam obiad
surówka z kiszonej kapusty to moja ulubiona
ja tak uwielbiam kapustę kiszoną, że w trakcie robienia surówki pół kapusty wyjem
Poniewaz mam wiecej sil to pocwicze troche, wstawilam pranko i jak mi sie bedzie chcialo to lazienke posprzatam. Moj wspanialy maz posprzatal wszystko inne :-) a on dzis w pracy do 16 :-( a ja bede sie lenic i dochodzic dalej do siebie.
ja też mam zamiar dzisiaj poćwiczyć
a jak mi starczy sił to posprzątać
mój mąż dzisiaj do 20:00 w pracy, więc mam gorzej
no pierwsza część Thora baaardzo mi do gustu przypadła i już Ci zazdroszczę
muszę M namówić na wypad do kina
kurczaczek chalka super od kiedy mam maszynę do chleba czesto robię chlebek bułki no i chalka obowiązkowo ostatnio zaczelam wypieki na zakwasie
Co do dobrych rad lepiej je olać moja tesciowa przyleciala do nas jak mloda miała 1.5 duzo płakała bo kolki miala to slyszalam ze mleka nie mam i dziecka nakarmić nie umiem musiałam udawadniac robiąc mm ze ona jeść nie chce albo rady by wody z cukrem jej dac no wredna baba mowie wam albo wracał smy ze spaceru oni czyli tesc z teciowa sobie obiad grali a mnie w dupie mieli.albo wszystkich sie pytała co chcą do picia a mnie nie na koniec wizyty nie wytrzymalam i zrobilam taka awanture wytykajac wszystko byla wściekła jakim prawem sie unosze nikt jej sie nigdy nie stawia ciągle z nia mam problemy i o wszystko się czepia ze zazadko dzwonimy ze skypa z telefonu yo oba Wszystkiego nie widzi moge ksiazke napisac o jej jazdach
ja z moją teściową miałam tylko jedno spięcie, tydzień przed ślubem. I dłuuugo do niej uraz miałam. Ale minęło mi, jej chyba też i się bardzo dogadujemy
dzwonimy do siebie, umawiamy się na obiady albo spacery jak M jest w pracy... no super babka, zawsze mogę na nią liczyć
dlatego tak wam współczuję tych teściowych
miłego dnia kobietki