Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

Hejka

Widzę, że nie tylko ja nie mogę sie wyspać..... ok 1;30 ide siku a pozniej to juz takie spanie... rzucam się jak wsza na grzebieniu ... po czym o 5 już nie śpie. Moje dziecko też o 6 wyspane.. aa masakra z tą zamianą czasu:szok:

Współczuję migren... i tule mocno:tak:

Aśku niezła reakcja mrówka.... ciekawe gdzie Ty masz ten brzuch jak Ty bidulko wszystko co zjesz to oddajesz spowrotem...


No i fajnie, że rodzice już wiedzą i będziesz dodatkowo dokarmiona :)


Straciatella- GDZIE JESTEŚ ??????
 
reklama
Mia 30 slyszalam o tym ale moja kolezanka rok temu w styczniu szla za chrzestna a była w ciąży to wszystko zależy czy się wierzy w zabobony czy nie

Asku super rodzinka przyjela tak fajnie fakt ze jesteś w ciąży wogole podziwiam te dziewczyny co tak długo wytrzymaly z faktem ogłoszenia wszystkim ze sa w ciąży

a ja mam pytanie czy jest to możliwe żeby w pierwszej ciąży nie mieć tylozgiecia macicy a teraz mam bo wczoraj mi lekarz powiedział ze mam tylozgiecie :szok:
 
BĄBELKU bo ja mam sadełko poantoszkowe jeszcze :-D od kilku miesięcy Ant dopytywała się czy mój duży brzuch świadczy o rodzeństwie ;-)

lotos81 pisze:
a oglądacie "Przepis na życie"? Jak Tadeusz powiedział do ciężarnej Poli "ładnie wyglądasz z tyłu":-D UUUUUUUUuuuuuuuuuu, takich rzeczy o my nie chemy słyszec i to jest grzech nr.1 przeciwko ciężarnej
Kliknij żeby rozwinąć...
akurat ze Ślubnym to oglądałam :-D i już mu zapowiedziałam, że jak mi coś takiego powie, to u mamusi będzie spać ;-)
 
iwonaimaja - tyłozgięcie raczej się ma od zawsze, nie tylko w ciąży... ja dowiedziałam się jak byłam na pierwszej wizycie u ginekologa jako dziewica. W pierwszej ciąży mój gin tego nie zauważył, bo prawdopodobnie bardzo wcześnie się wyprostowała, a teraz od początku gin wyczuwał, ale teraz już jest prawidłowo.
 
Mia wydaje mi się , ze spokojnie możesz iść do dentysty , brać znieczulenie i nawet wyrwać zęba. Ja w 1 ciąży wyrywałam, konsultowałam to z ginekologiem i jest to całkiem dozwolone. Później dokuczały mi zęby i musiałam leczyć- zawsze ze znieczuleniem ;) Dentyści mają specjalne znieczulenia dla kobiet w ciąży.

Iwonaimaja- hmm wydaje mi się, że jest to możliwe , nie wiem czy któraś z dziewczyn tak nie ma, że teraz w drugiej ciąży dopiero tyłozgięcie
 
ewwe z tym cc niezłe przeboje czasami tak się zastanawiałam bo boje się naturalnego ale chyba nie ma się co zastanawiać jak wszystko jest ok:-)

skorupka ja chodzę prywatnie do Maciejowskiego poszłam z polecenia też ma różne opinie ale jest ok:-) czytając opinie o naszym cudownym szpitalu aż mi się rodzić odechciewa :baffled: ale nie wiesz jak trafisz polecają bardzo Wodzisław ale jak mnie weźmie to gdzie pojade tak daleko jak szpital mam pod ręką

a tak ogólnie to zastanawiam się co zrobić jak zaczne rodzić mój mąż będzie w pracy (górnik więc prędko nie przyjedzie) z synkiem wezmą mnie do karetki czy ktoś się nim tam zaopiekuje póki ktoś nie przyjedzie często o tym myślę i się martwię
 
mi_lva pisze:
ewwe z tym cc niezłe przeboje czasami tak się zastanawiałam bo boje się naturalnego ale chyba nie ma się co zastanawiać jak wszystko jest ok:-)

skorupka ja chodzę prywatnie do Maciejowskiego poszłam z polecenia też ma różne opinie ale jest ok:-) czytając opinie o naszym cudownym szpitalu aż mi się rodzić odechciewa :baffled: ale nie wiesz jak trafisz polecają bardzo Wodzisław ale jak mnie weźmie to gdzie pojade tak daleko jak szpital mam pod ręką

a tak ogólnie to zastanawiam się co zrobić jak zaczne rodzić mój mąż będzie w pracy (górnik więc prędko nie przyjedzie) z synkiem wezmą mnie do karetki czy ktoś się nim tam zaopiekuje póki ktoś nie przyjedzie często o tym myślę i się martwię
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja miałam ten sam problem, też bałam się samego dnia w którym mnie weźmie :-) ale wszystko się ułożyło, prawie jak mąż był po nocy a więc był w domu. :-) Niemartw się na zapas, bo napewno wszystko się dopasuje.
 
mam nadzieję jak już będzie blisko to najwyżej zawiozę małego do rodziców ale nigdy nie wiadomo kiedy wybije ta godzina;-)

od wczoraj mam taki ból jak na okres w dole brzuch czuje takie jakby naciąganie bardzo niefajne też tak macie:confused:
 
reklama
Do góry