bajka07
Fanka BB :)
bajka07 kiedy masz wizyty u lekarza?[/QUOTE]
4.11. o 14.45...
4.11. o 14.45...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witajcie drogie Majoweczki. Ja juz jestem po zabiegu. Poniewaz poronienie nie następowało samo, więc w ostatnią sobotę zgłosiłam się do szpitala. Nie chciałam juz dłużej czekac na to, co i tak było nieuniknione. Po badaniu dostałam tabletki na wywołanie poronienia i po 4 godzinach się zaczęło. Zaczął bolec mnie brzuch jak na okres i zaczełam krwawic. Poszłam do połoznej, na co ona kazała mi jeszcze czekac, bo to zapewne jeszce potrwa. Zaczną sie skurcze, a skoro na razie tak spokojnie stoje to na pewno jeszcze czas. Wrociłam na moment na sale a jakies 3 min pozniej bylo juz po wszystkim. Z krwia wyleciało całe jajo płodowe. Gdzies po pol godzinie byłam juz po zabiegu, a nastepnego dnia wyszłam do domu. Teraz czekam na wyniki badan genetycznych, zeby oznaczyc płec i moc moje Malenstwo zarejestrowac w usc. Potem formalnosci zwiazane z pogrzebem. W tym całym nieszczesciu ciesze sie ze chociaz bede mogla nadac mojemu dziecku imie i zostanie mi po nim akt urodzenia( bedacy jednoczesnie aktem zgonu) i bede je mogła jeszcze pożegnac.