witam nowe majóweczki
Co do jedzenia u mnie różnie, ale napewno lepiej niz z poczatku
My z mężem jesteśmy razem 7 lat z tego 3 lata małżeństwem nie tak duzo
Ja mam wizyte dopiero na 16 wiec bedzie stresu nie bede jesc itp ale maz sie zamienia zmiana i bedzie tylko do 14 pracował u niego ne ma problemu.
Straciatella hehe uśmiałam się z tej pały napewno będzie się działo
zosiasamosia ja mam w środe i mam nadzieje, że będzie wszystko ok
saaga współczuje bo wiem, że to uciązliwe
nana nie tylko Ciebie...bedzie ok
nadzieja a póki co nie świruje jedynie te nogi. A brzuch to dalej mnie od czasu do czasu boli pare dni spokoju i znów już nie wiem czy to tak normalne jeszcze na tym etapie...
Dzięki, że pytasz.
ewelka współczuje sytuacji niestety ja tez sie wiekszosci kłoce przez M siostre nie maja rodziców ona starsza od niego o 14 lat więc teściową jakbym miała ;/
Dobrze, że postawiłaś na swoim.
Mój maz tez w niektorych sytuacjach nie jest za mna twierdzi,że to przez moje zachowanie przykre to jest.
Ja robiłam mielone na obiad.
karmelowa musi w kóncu sie wszysko ułożyc tego ci zycze
Bąbelek jak tam malutka?
aesthete napewno mąż zaakceptuje niech tylko poczuje ruchy
struss to samo mam próbuje się zalogowac i nic hmmm
wichurka tobie też współczuje wymiotów dla mnie ja raz wymiotowałam było to uciążliwe ech
Ja też bakterie mam już jakiś czas ech urosept ziołowy można brać.
Nie uwierzycie pisze tego posta od godziny 16 i dopiero teraz skończyłam go pisac w notatniku bo albo jedzenie sobie robiła to psiakom to ogladałam ech