o matko, nie strasz mnie nawetnigdzie nie byłam, bo myślałam, że to normalne... i że trzeba rozruszać...
Nie chciałam Ci przestraszyć. To moje "uposledzenie" tez było badane pod katem reumatyzmu czy to czasem nie to, ale lepiej po ciąży pokazać sie z tym komuś.
Nanncy to sa mimowolne ruchy kończyn najczęściej w nocy, masz uczucie jakby Ci sie coś w nogach gotowalo, musisz nimi ruszać i to Cię budzi. Muszę wstać pokazać i kiedyś to wystarczało, kladlam sie i spalam następna godzinę, dwie i od nowa. Na początku tylko w lecie potem juz cały rok. Masakra tym bardziej ze kocham spać!!!!! Byłam u neurologa w srode po tej koszmarnej nocy i w konsultacji z moim lekarzem, który mnie zdiagnozowali 2 lata temu, przez telefon pozwoliły mi zażywać 1 tabletkę zamiast 3, zawsze to coś. Wczoraj spalam w sumie 5 godzin od 21.30 do 8.30, dziś juz tylko 3,5. Podobno najgorsze dla dziecka jest właśnie te 3 miesiące pierwsze, może potem mi pozwolą wiecej. W następny wtorek idę do tej drugiej neurolozki tylko muszę rożne badania porobic.