reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

Aha obiadek, jajka sadzone, ziemniaczki puree, ćwikła i kefir..
miałam to samo na obiad :-)
ale mi nic nie było, poza tym że przesadziłam z ilością - coś mi się skurczył żołądek,
tyle mogłam jeść, a teraz chyba już mi brzuch uciska, bo muszę mniejsze porcje jeść :tak:

Mój mąż miał dzisiaj wolne, więc trochę pozałatwialiśmy - m.in urząd skarbowy i myjnie w końcu, bo już nie było widać kolorów autek :cool2:

Kupiłam prezent dla siostrzenicy - cały stos ćwiczeń i kredek, kończy już 5 lat, a dopiero jej pieluchy zmieniałam...:szok:
 
reklama
juz kiedys mialam wam podac tego linka PromoBaby.pl na tej stronce macie zebrane promocje ze wszystkich sieciowych sklepow i sa wszystkie artykuly dla dzieci warto skorzystac
iza wiesniak powiadasz :-D Wieśniak z Krakowa :dry:
natuszka korzystam poki jest energia bo zazwyczaj mam umiarkowaną sile do sprzatania itd.
morela moze wyjsciem z sytuacji bedzie zeby ktos odbieral Wiktorka ze złobka jakas zaprzyjazniona mama ktore na pewno poznasz chodzac z mlodym na spacery albo jakas sasiadka na rencie.Zaplacisz za godzinke zeby Ci posiedziala z mlodym moze to jakies rozwiazanie??
readerle rosna dzieciaczki rosna moja Emilka za miesiac konczy 3lata :szok:
 
Saro super że wizytka udana :-) zdrówka dla Jess biedactwo małe :-( a syn gdzie złożył papiery bo chyba przegapiłam tą notkę :-p
Mój to zapalony akwarysta ale on bardziej leci na holenderskie, chociaż teraz mu się zmienia koncepcja...tylko na zmianę trzeba troszkę kasy wyłożyć :-) więc teraz są schody :-p

Ewe dzięki za linka, na pewno się przyda :-)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ja dzisiaj się objadłam lodami , już prawie całe pudełko opędzlowałam :szok::szok::szok: masakra
 
Saro dla mnie kognitywistyka była zawsze strasznie ciekawa. Czytałam książki w tym temacie itp ale studiować mi nie było dane. Może kiedyś jakiś fakultet zrobię w tym kierunku, bardziej dla własnej satysfakcji niż dla pracy w tym zawodzie.
Taryfy ulgowej dla siebie nie przewiduję z powodu dzieciątka. Co prawda mogę złożyć wniosek o skrócenie o godzin pracy do 7 ze względu na karmienie piersią, ale to też będę lecieć na złamanie karku po małego.

Ewe mam koleżankę która pracuje w tym żłobku, jak nic innego nie wymyślę to będzie go zabierać ze sobą gdy będzie kończyć pracę. Zawsze jakieś rozwiązanie :) Jest jeszcze trochę czasu, więc staram się o tym nie myśleć.
Dzięki dziewczyny za dobre słowo :)

A teraz uciekam sprzątać. Miłego wieczoru
 
Morela jak zastanawialam sie, ktore studia wybrac jaki kierunek to mialam na mysli psychologie dziecieca i dalej z checia bym podjela ten kierunek ale dla swojej przyjemnosci tylko bo nie wyobrazam sobie pracowac w tym zawodzie, jestem zbyt wrazliwa na problemy w szczegolnosci dzieci i nie dalabym rady utrzymac relacji na zasadzie pacjent- lekarz.. wykonczylabym sie pewnie psychicznie :-)
Diabliczka witaj w klubie lodozercow, cale pudlo juz zjadlam :D
Readerle no wlasnie moj chrzesniak dopiero co sie urodzil i lezal taki bezbronny i bezradny i nie wiadomo bylo co z nim zrobic a tutaj juz ma roczek za dwa tygodnie i biega sam i sie juz jako tako komunikuje z nami, gdzie ten czas leci sie pytam? Oby dzieci rosly zdrowo ale obysmy my sie nie starzeli :-)
 
Saro super że wizytka udana :-) zdrówka dla Jess biedactwo małe :-( a syn gdzie złożył papiery bo chyba przegapiłam tą notkę :-p
Mój to zapalony akwarysta ale on bardziej leci na holenderskie, chociaż teraz mu się zmienia koncepcja...tylko na zmianę trzeba troszkę kasy wyłożyć :-) więc teraz są schody :-p

On chciał wrócić do Stanów na studia, odkąd się wyprowadziliśmy to to powtarzał, ale potem sobie znalazł dziewczynę, więc teraz mówi, że nigdzie się nie wynosi :-D Złożył na wydział prawa w University of Ottawa (moja krew :tak::-p), ale mąż kazał mu zrobić sobie plan b, gdyby mu z dziewczyną nie wyszło (optymista :dry:) i Nate wysłał też podanie na prawo w Seattle, ale oczywiście jak się do obydwóch dostanie, to na pierwszym miejscu Kanada ;-). I teraz czekamy, bo powiedzieli, że w ciągu 14 dni oznajmią czy się dostał, czy nie, a już równo tydzień mija.


mam koleżankę która pracuje w tym żłobku, jak nic innego nie wymyślę to będzie go zabierać ze sobą gdy będzie kończyć pracę.

No to dobrze, ewentualnie jak Ewe powiedziała - zaproponuj jej kasę jakby nie była chętna (to brzmi jak propozycja łapówki :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p).

Ja chcę już 30. tydzień, nie wiem, dlaczego, ale zawsze mam wrażenie, że po 30. tygodniu to już jest tak zaawansowana ciąża, że ekscytacja tylko rośnie i przyćmiewa wszystkie inne emocje :tak: Robiłam małej 'napar leczniczy' :-D i wylałam wrzątek, poleciałby na brzuch, ale odskoczyłam i poparzyłam sobie stopę, Boże, dziewczyny, ryczałam przez pół godziny po tym zdarzeniu...
Ale mam grubaska w brzuchu, 100g więcej waży niż powinien :szok::szok: może jednak powinnam przestać tyle jeść... :baffled::dry::confused:
 
Super ;-) Ale ufarbowałaś się? Przecież nie można :szok:

można można :-)

A ja mam juz +7.5 kg i się cieszę, że tyję :-D

zazdroszczę, ja się z tycia nie za bardzo cieszę :zawstydzona/y:


diabliczka
koszty duże, ale zabezpieczenie jest... Ja raczej się nie zdecyduję, bo finansowo kiepsko.


Natuszka mnie niesamowicie puchną stopy :szok: szczególnie wieczorami, a palce u rąk mam spuchnięte rano. Ale szybko przechodzi.


___________________


A ja zrobiłam się senna niesamowicie po tej wizycie, na mieście na zakupach to myślałam, że padnę... :szok:
Chyba muszę dobrze odespać ten tydzień :-)
 
Ale się rozpisałyście :D

Dontforgettosimle maleństwo rośnie jak na drożdzach :) Jess życzymy powrotu do zdrowia a za Nate'a trzymamy kciuki, aby się dostał na obie uczelnie, bo mąż ma rację nigdy nic nie wiadomo ;)

Ewe1985: podobno wieśniak jak się patrzy ;) jeszcze gadała jakieś smuty, że ona nawet nie chce myśleć jakcy byli jego rodzice :D:D:D hahaha

Natuszka21: ble...nienawidzę jajek :p koleżanka mi przywiozła swoje pyszne jajeczka i te mogę jeść ale tylko ciepłe i na miekko.

Coś jeszcze chciałam komuś odpisać, ale się pogubiłam, bo dużo tych postów było :D

Diabliczka00: u nas w szkole same pary i mąż jest zachwycony, zresztą sam ją wybrał. Będziemy razem rodzić i już widzę jak stara się wszystko skrupulatnie zapamiętać np. o niefarmakologicznych sposobach łagodzenia bólu czy robi mi masaże (sam od siebie) jakie pokazywali w szkole :) jestem w niebie....oby mu tak zostało :)
 
reklama
Witam po dłuuugiej nieobecności :-)

Mnie ten tydzień zleciał tak że hohoho... głównie u stomatologa :wściekła/y:
W środę rozbolał mnie ząb tam gdzie miałam plombę... Wyszukałam dobrej kliniki stomatologicznej i niestety okazało sie że plomba jakiś czas temu się ukruszyła i wdał się stan zapalny, no i niestety czeka mnie leczenie kanałowe :angry:

Tak byłam zestresowana na tym fotelu tą całą sytuacją że mała tak kopała aż cały brzuch chodził... biedactwo...

Już tak późno a mi ciągle chce się jeść, muszę się powstrzymywać aby nie iść do lodówki :-)
 
Do góry