applecrumble
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2013
- Postów
- 226
Witajcie Majóweczki
Koszulkę nocną kupiłam za 35 zł, 100% bawełna. Ale piżamki też były z bluzeczką identycznie rozpinaną jak w koszulkach, więc na pewno znajdziesz. Kupiłam ją stacjonarnie. Może jeszcze z jedną dokupię;-)
CzekamyNaIgorka, witaj na głównym wątku:-)
Dziewczynki, powodzenia dziś na prenatalnych i innych wizytach!!! Czekamy na relację.
Aśku, a u Ciebie na płeć z niecierpliwością:-)
Makao, oby jak najkrócej Was trzymali w tym szpitalu!!!
Aesthete, dzięki za namiary :-) teraz obkładam się poduszkami, ale nie wiem, czy daje to jakieś efekty, bo i tak ledwo rano wstaję;-)od kilku dni po obudzeniu strasznie mnie bolą plecy w okolicach prawej nerki ale nie wiem, czy to plecy, czy nerka. Wyniki moczu miałam ok.niestety była tylko jedna sztuka, bo babka kupiła dla siebie do karmienia ale nie karmiła piersią i sprzedawała nówkę... ale jakbyś chciała to obserwowałam jeszcze trzy inne aukcje, to może Cię któraś zainteresuje
Babylonia rogal poszewka DUŻY Form Fix Bezug rot (3801252384) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Rogal, poduszka do karmienia duża 170 cm, nowa (3843342943) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Poduszka dla kobiet w ciąży do karmienia (3837162730) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
to wszystko to od koleżanki odkupiłam laktator bo ona kupiła, ale nie miała pokarmu to odkupiłam od niej nowy, ale za połowę ceny. kosz mojżesza dostałam za darmo, wkładki laktacyjne i podpaski też od niej dostałam no więc jakaś oszczędność jest
oo, a w jakiej cenie ta koszulka? ja mam jedną, właśnie z takimi otworami na piersi. ale ogólnie nie lubię koszul nocnych, wolę piżamki i chyba będę szukać takich z rozpinanym dekoltem
i za 11 godzin zobaczę malutką mamy prenatalne więc zbieram się do łóżka żeby bez problemu jutro wstać
dobranoc dziewczyny :*
Koszulkę nocną kupiłam za 35 zł, 100% bawełna. Ale piżamki też były z bluzeczką identycznie rozpinaną jak w koszulkach, więc na pewno znajdziesz. Kupiłam ją stacjonarnie. Może jeszcze z jedną dokupię;-)
CzekamyNaIgorka, witaj na głównym wątku:-)
W ogóle czeka mnie to paskudztwo glukoza, tzn słyszałam ze nie dobre a może mi posmakuje . Chyba w nast. tygodniu się wybiorę.
Dziewczyny, to zbliżamy się powoli razem do nieuchronnego hehe ja też już się psychicznie nastawiam na glukozę. Chyba 7.01. pojadę zrobię, bo mój M. ma wolne. Zawsze to będzie komu łapać, jak fiknę bierzecie cytrynę? Bo w moim laboratorium podobno można.DIABLICZKO ja glukozę jakoś wypiłam ;-) mimo że kawę i herbatę zawsze bez cukru pijam gorzej się czułam po jej wypiciu, a dokładnie po 2 godzinach, jak mogłam iść do domku ;-) musiałam dwa grześki zjeść, by wyrównać cukier (telepało mną jak na głodzie) ;-) i muliło cały dzień
niedługo i mnie czeka ta przyjemność ... jak sobie przypomnę ...
Dziewczynki, powodzenia dziś na prenatalnych i innych wizytach!!! Czekamy na relację.
Aśku, a u Ciebie na płeć z niecierpliwością:-)
Makao, oby jak najkrócej Was trzymali w tym szpitalu!!!