reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
Hej!

Dziewczyny Wszystkiego Najlepszego, Nudnej ciąży do maja, łatwego porodu i żadnej kolki u bąbelków ;-)

Brownagula - Super, że już w domku. A sny w ciąży to jeden lepszy od drugiego ;-)
Jaranti - Gratki zakupów ;-)
Saga - Spóźnione Sto Lat Sto Lat ;-)
Makao - trzymaj się tam kochana i kciuki zaciśnięte żeby w piątek wypuścili ;-)

Oj wczoraj nie miałam nawet minutki żeby wejść i poczytać co tam u Was. Na 12 szłam do lekarza na wizytę, ponieważ przełożyli mi wizytę w szpitalu z 2 stycznia na 7 a zwolnienie miałam do 31 grudnia. I musiałam wczoraj na szybko szukać lekarza i uzupełnić lukę tygodniową zwolnieniem. Lekarz był z polecenia i okazał się bardzo fajny. Zwolnienie wypisał, zrobił usg szyjki i usg połówkowe. Potwierdził Antka, przebadała go wzdłuż i wszerz. Jednak przy badaniu szyjki powiedział, że otwiera mi się ujście (czy jakoś tak) i on założył by mi pessar dla pewności.

Powiedziałam, że skonsultuję to na wizycie 7 stycznia w szpitalu i zobaczymy co tam powiedzą.

Potem szybkie zakupki, jak wpadłam do domu to jeszcze faworki upiekłam. Mała do babci a ja jednak pojechałam do znajomych a M jak wracał z pracy o 4 to mnie odebrał.

Ale dzisiaj jestem śpiąca zmęczona a mała jak na złość nie chciała spać w dzień :-(.
Na szczęście już śpi, M też przed chwilą wrócił a pracy (szedł znowu na 13), zaraz jakąś kolacyjkę mu zrobię i trzeba iść spać i odespać ;-)
 
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU DZIEWCZYNKI!!! CZEGO TYLKO CHCECIE!:)

My wczoraj byliśmy u znajomych ale jakoś o 2 byliśmy w domku. Dzisiaj tak ciężko mi sie wstawało,że dopiero o 12 się podniosłam na gotowe śniadanko. Później długi spacer z Ludwiczkiem i relax. Nawet pedicure sobie zrobiłam, w domu poogarniałam, poprasowałam. M. zrobił pyszny obiadek ze stekiem z wołowiny dla mnie dobrze wypieczonym oczywiście:)
Jutro do prace beee:(((
Nie mówiłam Wam, ze od mężusia dostałam an święta bransoletkę z 9 oczkami jako 9 miesięcy ciąży:) POwoli można już wyczuć ruchy Stasia ręką na brzuchu:))

Dziewczynki podajcie daty kolejnych wizyt:))
Wy już tyle macie dla dzidziusiów a ja 2 pary body:( Trzeba się zacząć rozglądać:)
 
Aesthete, super okazja z tym rogalem. Pamiętasz z jakiej aukcji zamawiałaś? Była tylko 1 szt, czy więcej?
Ja chyba też w końcu kupię, bo codziennie budzę się jak połamana:dry: dziś przez pół dnia mnie bolały plecy. Ledwo się zwlekam z łóżka. Jak jakaś staruszka;-)
Widzę, że spore zakupy już zrobiłaś. Aż musiałam sprawdzić, co to jest ten kosz Mojżesza :-p

Już jest do odbioru moje zamówienie ze smyk.com. Dam znać jak jakość, jak odbiorę bodziaki. Ale byłam dziś też w smyku stacjonarnym i powiem Wam, że stacjonarnie wychodzi drożej.
A z zakupów dla mnie kupiłam sobie koszulkę nocną. Ma po dwóch stronach guziczki, więc w sam raz do karmienia;-)

Pewnie jutro nie będę miała za bardzo jak wejść, więc życzę Wam miłego ostatniego dnia w mijającym roku i szampańskiego Sylwestra (hehe z Piccolo:cool2:).
niestety była tylko jedna sztuka, bo babka kupiła dla siebie do karmienia ale nie karmiła piersią i sprzedawała nówkę... ale jakbyś chciała to obserwowałam jeszcze trzy inne aukcje, to może Cię któraś zainteresuje :)
Babylonia rogal poszewka DUŻY Form Fix Bezug rot (3801252384) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Rogal, poduszka do karmienia duża 170 cm, nowa (3843342943) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Poduszka dla kobiet w ciąży do karmienia (3837162730) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

to wszystko to od koleżanki odkupiłam :) laktator bo ona kupiła, ale nie miała pokarmu to odkupiłam od niej nowy, ale za połowę ceny. kosz mojżesza dostałam za darmo, wkładki laktacyjne i podpaski też od niej dostałam :) no więc jakaś oszczędność jest :D

Piccollo było, truskawkowe :)

oo, a w jakiej cenie ta koszulka? ja mam jedną, właśnie z takimi otworami na piersi. ale ogólnie nie lubię koszul nocnych, wolę piżamki i chyba będę szukać takich z rozpinanym dekoltem :)


Pierwsza moja reakcja to ucieszyłam się że z maluszkiem ok i tak jak mówiłam od początku chłopak ale po chwili naszedł mnie taki smutek szok, chcieliśmy dziewczynkę :-(i tak jakoś cieszyłam się a coś dygało w środeczku :( Nie będzie tych kokardek, sukieneczek ehhh pewnie minie kilka dni zanim się ogarnę i w miarę pogodzę. Wiem, wiem że to egoistyczne nastawienie ale no tak jest jak się tak chciało dziewuszkę, ale też nie mogę dać odczuć że jest nie kochane ...;-)

także chłopak, nooo chyba że mu klejnotki zmniejszą się
:-D
no, a potem będzie synuś mamusi i nie będziesz sobie wyobrażać że chciałaś córkę :) kolejna wyjdzie córa i będzie miała obrońcę - starszego brata :D

niektóre matki/ojcowie mają zdecydowanie zbyt wysokie wymagania ;-) podobnie jest z fotelikami ;-)
no akurat co do fotelika to mam wymagania, bo musi spełniać wymogi bezpieczeństwa, a nie tylko być :)


aestheteto ja pisałam:tak: też kupiłam właśnie u franciszka:-D jak tam wejdę to nie potrafię niczego nie kupić uwielbiam takie cudeńka tylko niektóre ceny mnie powalają. jedynym minusem tego mydełka jest zapach ale jak myję nim buzie czy włosy to mi jakoś to tak nie przeszkadza;-)
no mnie trochę przeraziła cena :p dlatego stwierdziłam że po tym świątecznym szaleństwie sobie kupię :) strasznie mi syfy wyskakują w tej ciąży, czuję się jak w okresie dojrzewania :( dlatego zapach nie będzie robić na mnie wrażenia, byle działało :p


Właśnie się zastanawiam nad pomidorówka a rosołkiem na jutro...
no ja to ostatnio ciągle pomidorową jem :p z ryżem :D myślałam żeby jutro zrobić, ale zrezygnowałam, bo jak tak dalej pójdzie to po ciąży na pomidorową patrzeć nie będę mogła :p


Hej dziewczynki:-) ja niestety sylwester szpitalny. Ale byłam na telefonie z M. Chłopaki oglądali filmy, jedli papu i pili piccolo. Ale nastrój też mieli dżumiasty. Czekam na wyniki swoich badań mam nadzieję, że na jutro już będą i że w piątek mnie wypuszczą. Leżeć plackiem mogę w domu też. Dobrze, że kupiliśmy tego tableta bo bym zwariowała. A odwiedziny 13-18:/ Chociaż, aby oddać sprawiedliwość, M. wyszedł wczoraj po 19i nikt go nie wyrzucał. Może też dlatego, że jestem sama na sali. Jeju tęsknię za chłopakami przeogromnie. Dobrze, że Józio kopie to mam wciąż przypominajkę jaki jest cel tego wszystkiego-duży, zdrowy synek:-)

Najlepszego w Nowym Roku. Booziaki:-)
trzymaj się ciepło w tym szpitalu :* wiadomo kiedy wychodzisz? jak się czujesz?
moja siostra 5 lat temu jak urodziła (21.12) to leżała w szpitalu przez święta, bo była po cesarce plus mały miał żółtaczkę. jeszcze pamiętam że w wigilię ja szłam na 18:00 do pracy :/ tata mnie odwiózł do pracy, a oni jechali do siostry. też nikt problemów nie robił, chyba właśnie ze względu na okres świąteczny :)


Mój maluch śpi jak zabity, wczoraj tancował sambę cały wieczór a dzisiaj odsypia :-D:-D:-D rano tylko pyrknął dwa razy a teraz wyleguje się Moje serduszko kochane <3
to moja odwrotnie :p wczoraj spała jak zabita, a dzisiaj szaleje od rana :D

Jednak przy badaniu szyjki powiedział, że otwiera mi się ujście (czy jakoś tak) i on założył by mi pessar dla pewności.

Powiedziałam, że skonsultuję to na wizycie 7 stycznia w szpitalu i zobaczymy co tam powiedzą.
ojj, to koniecznie nas informuj co z Twoją szyjką :*


My wczoraj byliśmy u znajomych ale jakoś o 2 byliśmy w domku. Dzisiaj tak ciężko mi sie wstawało,że dopiero o 12 się podniosłam na gotowe śniadanko. Później długi spacer z Ludwiczkiem i relax. Nawet pedicure sobie zrobiłam, w domu poogarniałam, poprasowałam. M. zrobił pyszny obiadek ze stekiem z wołowiny dla mnie dobrze wypieczonym oczywiście:)
Jutro do prace beee:(((
Nie mówiłam Wam, ze od mężusia dostałam an święta bransoletkę z 9 oczkami jako 9 miesięcy ciąży:) POwoli można już wyczuć ruchy Stasia ręką na brzuchu:))

Dziewczynki podajcie daty kolejnych wizyt:))
Wy już tyle macie dla dzidziusiów a ja 2 pary body:( Trzeba się zacząć rozglądać:)
ojj, uwielbiam steki wołowe :) ale my wszystko dobrze wysmażone jadamy, bo nie lubimy jak wypływa krew, czy cokolwiek co surowizną zajeżdża :p

kurczę, super prezent od męża :) ja to czytam mojemu, może też mi coś kupi :D dzisiaj jak się męczyłam z paznokciami od stóp i powiedziałam mu że za niedługo będzie mi musiał pomagać, to powiedział że będzie mi kasę na kosmetyczkę dawać :p

wszystkiego dobrego w Nowym Roku majóweczki! samych pomyślności, grzecznych i posłusznych mężów/parterów, zdrowych i silnych dzieciaczków i spokojnej reszty ciąży :*

my byliśmy wczoraj u znajomych na domówce, fajnie było :) ale szybko odpadłam, o 2 byliśmy już w domu :p
śmiesznie wstać bez kaca 1 stycznia :D mój pies chyba najbardziej wymęczony po imprezie, bo obudził się o 13:20 :D

dzisiaj nauczyłam M robić kluski :) ja zrobi≥łam rolady do tego, muszę go uczyć, jak zaniemogę czy coś to będzie mi gotować :p
po obiedzie mnie naszło na McFlurry i musieliśmy jechać do mc na lody :D

córa dzisiaj cały dzień dokazuje :) M jak się przyglądał to widział jak brzuch skacze do góry, przyłożył rękę i aż zaniemówił jakie mocne kopniaki :D przyłożył policzek do brzucha i oberwał takiego kopa że szok :D

i za 11 godzin zobaczę malutką :) mamy prenatalne więc zbieram się do łóżka żeby bez problemu jutro wstać :)

dobranoc dziewczyny :*
 
aeshette koniecznie daj znać jak tam po prenatalnych w odpowiednim wątku :tak:
U mnie Mila tak się przestraszyła o 24 jak zaczęli strzelać fajarwerkami, że wykładzinę malowniczo udekorowała ogromną plamą siuśków, mimo że dwie godziny wcześniej była na spacerze ;| bidulka... a na drugi dzień też, tak się zakopała w kocyk, że tylko nos wystawiła i na "poranny" spacer poszła dopiero koło 12...

U mnie ruchy już są takie konkretne i takie częste że aż się zaczynam martwić co to dziecko moje robi, i kiedy śpi... dobra wiem marudzę... :sorry2:dziś wizyta ale najpierw muszę iść do labo oddać moje siuśki do badania, i zrobić źgg w rączkę, a później po wypis dwa pietra wyżej na odział ... muszę sobie dla własnej wiadomości zrobić tą morfologię bo, jak robili mi badania w szpitalu, to po zalogowaniu na stronie mam wyniki niedostępne...:dry:i widzę tylko że zła hemoglobina,hematokryt i MCHC... i te co są złe tylko mi się wyświetlają na inny kolor... także anemia jak się patrzy,tylko nie wiem w jakim stopniu;/ ciekawe co gin na to powie...
Oczywiście wczoraj zaś się z moim pożarłam, i to do tego stopnia że powiedziałam za dużo, wyszłam z domu i łaziłam jak ten debil chyba ze 2 godziny po parku, i nie odpierałam telefonu ani nic nie odpisywałam na jego smsy ;/ a po powrocie do domu powiedziałam, że jak tak dalej będzie jak jest, to się nie zdziwię jak wpadnę w depresję poporodową i coś sobie zrobię;/ ech... szkoda gadać :(
Oczywiście on w imię focha nic wczoraj nie powiedział, i rano się zabrał do pracy i wyszedł o 5 rano, nawet wziął mokre ubrania robocze;/ a miał iść dopiero 7 stycznia na noc ;/ także superowo się zaczyna nowy rok :(
Fajnie, a miał iść ze mną do laboratorium, także widać chyba wczoraj miałam rację jak wygarnęłam co myślę...:(
Normalnie w takiego doła wpadłam jak jeszcze nigdy, i aż się zaczynam martwić czy coś niedobrego z tego nie wyjdzie :(
 
Ostatnia edycja:
Witam w Nowym Roku!

Jak tam humory noworoczne? Zycze Wam wszystkim udanych wizyt dzisiaj!
Ja prawie nie dojechalam do pracy, wczoraj byly takie deszcze I wichury, ze dzis dwie drogi zamkniete I dopiero trzecia dojechalam, nie wiem czy sie cieszyc z tego powodu czy plakac :D dzis tez zapowiadaja wichury I deszcze wiec zobaczymy jak to bedzie. Na szczescie nikt nie zauwazyl, ze sie spoznilam prawie pol godziny :D

No coz, dzis I jutro praca a pozniej tydzien wolnego :-)

Musze po pracy jechac zatankowac auto I na zakupy a pozniej pewnie pojde spac I nie wstane do jutra :D
A Wy jakie plany na dzis?

Aaa I najwazniejsze, Dzidzius kopie tak, ze juz czuje od zewnatrz I nawet maz tez czuje wiec kopie mocno :-) macie racje, wspaniale uczucie :-)
 
hej hej :-)
i w pracy ;-) ale nie mogłam się podnieść :sorry2: senność mi się włączyła :dry: poszłam spać przed 22, cały dzień miałam senny (wszyscy łaziliśmy w piżamach i zalegaliśmy na narożniku :tak; przysypiałam co chwilkę) ... pocieszam się, że jeszcze jutro wstanie i kolejny dłuższy weekend :-D dla mnie w całości wolny :tak: więc będę opierniczać się ile wlezie ;-)

wczoraj tatuś został skopany ;-) ależ się wzruszył :-D Mrówek focha walną, bo jego już dawno nie skopano ;-)

jesooo, ale mi wczoraj dobra pizza wyszła :eek: smakowała jak nigdy :-D sprawdza się rada, im mniej dodatków, tym smaczniej ;-) przynajmniej dla mnie ;-)


czytałyście o tej ciężarnej z Łodzi :szok: 2 promile, 9 miesiąc :szok: masakra ... rozumiem, lampkę wina, lampkę szampana ... ale 2 promile? :eek:
ten wypadek z Kamienia to już w ogóle wstrząsający ... pasażerów pijanych kierowców powinno karać się jak za współudział w zabójstwie ...


no akurat co do fotelika to mam wymagania, bo musi spełniać wymogi bezpieczeństwa, a nie tylko być :)
uwierz mi, że niektórzy biorą by właśnie był ;-) :tak: na czerwcówkach miałam takie przypadki :tak:
ale ja miałam na myśli bardziej to, że w opiniach czyta się np. za ciężki, kolor się nie zgadzał itd :-D przecież nie kupuje się takich rzeczy w ciemno ;-) i nie kupuje się ich tylko dla wyglądu ;-)
 
reklama
Do góry