gwiazdeczka - widzę duża znajomość tematu aerobiki już trochę ćwiczę (rower, delikatne bieganie, czasem rowerek stacjonarny lub szybki spacer), więc teraz po prostu chcę to przeplatać z innymi ćwiczeniami, właśnie siłowymi (bo uważam że im różnorodniej tym lepiej ). A o jodze właśnie myślałam, i chcę ćwiczyć (zresztą już ćwiczyłam trochę przed ciążą, więc nie jest to dla mnie nowość). Więc jeżeli mówisz że to mięśnie głębokie, to domyślam się że one są lepsze dla tego co mi jest potrzebne. Bo nie chodzi mi o wyrabianie pięknej sylwetki (to sobie będę robić zapewne po ciąży ), ale o to aby lepiej mi się nosiło za kilka tygodni wielki brzuchol plus łatwiej się rodziło. A to chyba głównie mięśnie głębokie za to odpowiadają ? Plus joga rozciąga i też to baaardzo sie przyda nam .
Aśku - wiem że to kontrowersyjne tutaj, ale własnie na normalnym rowerze . Zdaję sobie sprawę z ryzyka, ale staram się jeździć wolno i ostrożnie . A kontrola pulsu to tylko tyle żeby nie czuć braku tchu i móc swobodnie rozmawiać np. Twój organizm dokładnie Ci powie kiedy ma dość, także ja mu ufam .
Heej, fajny pomysł z tą komodą...
Aśku - wiem że to kontrowersyjne tutaj, ale własnie na normalnym rowerze . Zdaję sobie sprawę z ryzyka, ale staram się jeździć wolno i ostrożnie . A kontrola pulsu to tylko tyle żeby nie czuć braku tchu i móc swobodnie rozmawiać np. Twój organizm dokładnie Ci powie kiedy ma dość, także ja mu ufam .
Heej, fajny pomysł z tą komodą...
Ostatnia edycja: