Majówki 2014

[diabliczka00]

Witam piękne. Zawsze jak czytałam i coś u kogoś się działo to człowiek się przejmował, smutno było ale jak się samemu to przytrafiło to czarna rozpacz, nie da się tego opisać słowami...Niepotrzebnie zadzwoniłam do rodziców bo okropnie się przejęli, pomimo że wspierali mnie jak mogli. Ale musiałam bo sama bym sobie nie dała rady poza tym weź w tej chwili okłam mamę że wszystko jest dobrze...ale ... tylko jak to możliwe że nic nie było słychać ehhh Zasnęłam z piekącymi oczami ale juz od 3 nie mogłam spać. Jakoś nad ranem przysnęłam. Jeszcze człowiek ma nerwy. Zaraz podjadę jeszcze do swojego co on powie czy będzie mnie badał czy już nie...Wstałam i taka zimnica w domu luby rozpala w piecu więc zaraz będzie ciepełko a ja chyba sobie jakieś śniadanie zrobię. Ja to jeszcze żadnych prezentów nie mam i nawet pomysłu...:/

funia Ja też nie wiem co mam w środeczku i nie szybko się dowiem jeszcze,dopiero bede sie zapisywac na usg ....
Makao lego to chyba najlepszy pomysł na prezent, pamietam jak bylam mała i też się bawiłam z bratem. Ale to była frajda...
Instrukcja genialna
kotka zdrówka kochana tylko domowe sposoby
brownagula Jak tak źle się czujesz to musisz dzisiaj iść? Kurcze człowiek słaby to do niczego...

 

[kotka83]

wiecie- chciałabym już tak jak niektóre z was, być na półmetku..czas mi się dłuuuuuuży.. w pewnym sensie się tak jakoś czuję nie w ciąży-tzn brzuch mam ale mogę go wciągnąć- w końcu wywaliło mi go tylko przez słabe mięśnie brzucha- więc co to za brzuch. tak jakoś się czuję że te 16 tygodni to mało jeszcze- taka ciąża nie ciąża.... nie wiem jak to wam wytłumaczyć. chciałabym już tego małego szkodnika poczuć- żeby pohulał, żebym wiedziała zawsze, że jest...

Makao- kradnę dowcip i wstawiam na swojego FB

 

[gwiazdeczka88]

W pracy mamy niespodziewana kontrole, wszyscy biegaja tam I spowrotem I panikuja :/ a ja sie tam ciesze bo zamowia dobre jedzenie I to co zostanie bedzie dla nas ostatnio mieli pyszne kanapki z pasztetem I owocki I musy czekoladowe az sie glodna robie

Kotka ja mam dokladnie tak samo, strasznie mi sie ten czas w ciazy dluuuzy!

 

[Lena_no]

Zaraz przerwe na drugie sniadanie mam
Taka jestem juz glodna, ze szok
gwiazdeczka oo to bedziesz miala uczte w pracy;-)

 

[futurystka]

hejka dziewczynki,

dziś w końcu się wyspałam i mam w planach robić pierniczki świąteczne
brownagula tak mi Cię szkoda kochana, głowa do góry na pewno będzie dobrze!
kotka, Makao dużo zdrówka, mnie też coś gardło drapie;/
Lenka 16stycznia idziesz na L4 tak?

 

[diabliczka00]

gwiazdeczka mam nadzieje że się z nami podzielisz mniam
kotka Ja mam 20 tydz ale też niby jest dzidzia a jej nie czuje tak do końca, wczoraj wiadomo panika. Ale jak poczuje ruchy to wtedy chyba tak do końca dotrze
Dzisiaj się zapisałam do szkoły rodzenia na luty, ale jeszcze będą dzwonić i na usg na 14 stycznia ( strasznie późno) ale tak jest z nfz :/ może uda się pójść prywatnie...

 

[pat&mom]

Gwiazdeczka - grunt to dobre podejście do pracy smacznego!
Kotka - przecież każda z nas była lub jest w 16 tygodniu szybko zleci zobaczysz ;*
Brownagula- szkoda mi Ciebie kochana nie denerwuj sie tak, pare oddechów głębszych i dasz radę :*

Poranek przyjemny, M wstał wcześniej poleciał po pieczywo i zostawił pyszne kanapki na stole mniam. I kolejny dzień lezenia przed nami, rumcajs już mnie smyrał z rana, aż mi brzuch faluje ;d coś często mu sie to zdarza, aż sie boje pomyśleć jak przybierze na sile!
Pozdrawiam was cieplutko sprzed porannej tv. Trzymajcie sie tam w pracy i na wizytach

 

[MonikaZgierz]

aesthete- współczuję pieskowi tych problemów z biodrem. Mój psiak też po prześwietleniu, ale klatki piersiowej i okazało się, że płuca są "zepchnięte" do tyłu, ale nie wiadomo dlaczego. 4 wetów oglądało zdjęcie i nie wiedzą. Dziś ma być wysłane na konsultacje do Wrocławia. Leki, które bierze też nie pomagają. Chyba będę musiała podjąć najgorszą decyzję w życiu, ale ciągle mam nadzieję, że ten głupi kaszel mu minie.
pysia, diabliczka- dobrze, że sprawdziłyście i z dzidziami ok. Stres Wam niepotrzebny.
Makao- świetne, przeczytam mojemu M
kotka83- mnie również bardzo się dłuży, już bym chciała przynajmniej połowę ciąży. Między nami niewielka różnica, więc gdy już część forumek urodzi na placu boju pozostaniemy my ;-)

Ja dziś mam całkiem dobry humor. Wczoraj przyjechała komoda, mąż przewiesił telewizor wyżej, pozostało tylko 10 dziur w ścianie do zagipsowania i pomalowanie. Odkąd muszę leżeć, to współczuję mojemu mężowi. Ja leżę i wymyślam różne rzeczy, a on je wykonuje (pewnie niechętnie, ale nie może mnie denerwować). A okres u nas bardzo napięty, bo oprócz codziennych spraw, opieki nad dzieckiem, porządków świątecznych, częstych wizyt ze mną u gin oraz 3 razy w tygodniu z psem u weta, dostaliśmy pozwolenie na budowę:-) i na wiosnę mam nadzieję, że się zacznie, ale ekipy trzeba umawiać teraz.
Wczoraj dałam mu do przeczytania artykuł o łożysku całkowicie przodującym i jeszcze bardziej jest przejęty.
Ma tyle na głowie, że nie mamy czasu się kłócić
A mój syn pojechał dziś do lasu na spotkanie z Mikołajem. Mają mieć przejażdzki bryczką (bo nie ma śniegu), ognisko i różne zabawy. Na pewno przyjedzie przejęty.

 

[Aśku]

hej hej wtorkowo

od jutra będzie spokój mister burak wyjeżdża ;-) więc luzik guzik dzisiaj dzwonił do mnie, że program jest zły i mam zatrudnić informatyków, by to naprawili ;-) nie miał do czego się dorzucić ;-)

dzisiaj jedziemy po choinkę z tej okazji Mrówek zadziwiająco wspaniały ;-) szybko wstał, szybko ubrał się, szybko zjadł śniadanie i nawet sam umył zęby bez dyskusji ;-) aaa, i nawet swoje łóżko pościelił skakał, skakał z radości ;-)


PAT&MOM później to będziesz miewać stópki w żebrach ;-) ewentualnie tak jak Mrówek robił czyli z jednej strony brzucha dupeczka, a z drugiej stópki i rozciąganko śmieszne i lekko bolesne ;-)
a i jeszcze jak ci w pęcherz walnie, to nie będziesz mieć czasu na myślenie czy zdążysz do kibelka, czy już lepiej sikać w gaciory

 

[Makao]

gwiazdeczka mam nadzieje że się z nami podzielisz mniam
kotka Ja mam 20 tydz ale też niby jest dzidzia a jej nie czuje tak do końca, wczoraj wiadomo panika. Ale jak poczuje ruchy to wtedy chyba tak do końca dotrze
Dzisiaj się zapisałam do szkoły rodzenia na luty, ale jeszcze będą dzwonić i na usg na 14 lutego ( strasznie późno) ale tak jest z nfz :/ może uda się pójść prywatnie...

diabliczka, Tobie się zaczął dziś 21 tydzień, 14 lutego będziesz pod koniec 29 tygodnia, to za późno na połówkowe. gdyby dziecko urodziło Ci się w tym tygodniu ma 90% szans na przeżycie. może nawet więcej. szukaj prywatnie koniecznie.

hej hej wtorkowo

od jutra będzie spokój mister burak wyjeżdża ;-) więc luzik guzik dzisiaj dzwonił do mnie, że program jest zły i mam zatrudnić informatyków, by to naprawili ;-) nie miał do czego się dorzucić ;-)

dzisiaj jedziemy po choinkę z tej okazji Mrówek zadziwiająco wspaniały ;-) szybko wstał, szybko ubrał się, szybko zjadł śniadanie i nawet sam umył zęby bez dyskusji ;-) aaa, i nawet swoje łóżko pościelił skakał, skakał z radości ;-)


PAT&MOM później to będziesz miewać stópki w żebrach ;-) ewentualnie tak jak Mrówek robił czyli z jednej strony brzucha dupeczka, a z drugiej stópki i rozciąganko śmieszne i lekko bolesne ;-)
a i jeszcze jak ci w pęcherz walnie, to nie będziesz mieć czasu na myślenie czy zdążysz do kibelka, czy już lepiej sikać w gaciory

Pat potwierdzam z kopniakiem w pęcherz)))

Aśku, super, że burak wyjeżdża