reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

U mnie minęło 39 tyg i 3 dni. Robię wszystko co się da: Wiesiołek, liście malin, daktyle, ananas, pikantne przyprawy, ruch, schody, sex i Nic zero skurczy, jedynie bóle w dole brzucha podczas ruchów dziecka. Pierwsza ciąża przenoszona prawie 2 tyg, dziecko urodziło się z wagą 4,390. Teraz też waga zapowiada się spora więc lekarz dał mi czas do dnia terminu czyli do pon. Już nie wiem co jeszcze mogę wymyślić 😀
U mnie dzisiaj 39+2 :) i nic nie robię :D ani wiesiołka nie biorę, ani malin nie piję, daktyle niby mam w półce, pikantne przyprawy to tylko mnie od nich żołądek boli (bo na antybiotyku jestem). Leżę całymi dniami, seks zakazany ze względu na silną infekcję pęcherza i nawet magnez dalej biorę :D brzuch nie boli, skurczy nie mam :D chyba trzeba poczekać. Liczę, że bliżej 40 tc już będzie po wszystkim. Oby! ✊✊ ja mam czekać do 8 maja i potem się zgłaszać do szpitala lub lekarza mojego (nie pamiętam co powiedział mi ostatnio)
 
reklama
My już po ostatniej wizycie :) dokładnie za tydzień maluszek będzie z nami. Planowane cc na 8.05. No i nie taki maluszek bo na chwile obecna ma już koło 3500g :)
Ja mam termin z USG na 8 maja :) zobaczymy czy się wcześniej rozpakuje, bo u mnie w rodzinie każdy nogami przebiera :D Ale waga faktycznie piękna ! Jakby u mnie szło jak to tej pory, to Malutka będzie miała jakieś 3300 g, więc grubasek z niej nie będzie
 
Ja tez już ledwo żyje... jakoś w poprzednich ciążach chyba łatwiej mi było pod koniec, ale i wiek nie ten, co teraz [emoji85][emoji85]
Dzisiaj zaczynam 35tc i cos czuje, ze moj mały posiedzi jeszcze po terminie, tak jak drugi... na ostatniej wizycie szyjka długa i mocna [emoji2360]

Tak się zastanawiam czy już zaczynać pic ta herbatę z malin i brać wiesiołka ? Ktoś już stosuje te cud specyfiki ?? [emoji1787][emoji1787] czytałam, ze teraz jeszcze modnie pod sam koniec zacząć wcinać daktyle [emoji1][emoji1] ze niby maja jakieś naskurczowe działania [emoji16]
Na mnie to dziala wypilam ostanio kubek naparu z liści malin i tak mnie zaczęło męczyć , że sobie odpuscilam bo dopiero 37 tc kończę więc ja jestem bardzo poddatna na te rzeczy 😁 mówią że ananas tez ladnie wywołuje skurcze, ale nie próbowałam 😊
 
U mnie minęło 39 tyg i 3 dni. Robię wszystko co się da: Wiesiołek, liście malin, daktyle, ananas, pikantne przyprawy, ruch, schody, sex i Nic zero skurczy, jedynie bóle w dole brzucha podczas ruchów dziecka. Pierwsza ciąża przenoszona prawie 2 tyg, dziecko urodziło się z wagą 4,390. Teraz też waga zapowiada się spora więc lekarz dał mi czas do dnia terminu czyli do pon. Już nie wiem co jeszcze mogę wymyślić 😀
Pilka do skakania próbowałaś, ja w 39+2 tak wywolam porod 😁
 
Ja to mam wrażenie jakby mi się wwiercał w wyjście [emoji85] a kłucie w podbrzuszu to mam wrażenie że mnie drapie i mówi "wypuść mnie" [emoji23]
Młody juz musi mieć całkiem nisko główkę, bo ledwo chodzę. A Po dwóch krokach chce mi się już siku. Oraz kłuje mnie mega [emoji85] oby do wtorku
 
reklama
Do góry