Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Mówi, że bardzo poleca Pro familia Rzeszów, że dużo koleżanek tam rodziło, ale nie wiem jaka tam sutuacja na te chwilw z wirusem trzrba dzwonic . Poczytaj o niejSuper
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mówi, że bardzo poleca Pro familia Rzeszów, że dużo koleżanek tam rodziło, ale nie wiem jaka tam sutuacja na te chwilw z wirusem trzrba dzwonic . Poczytaj o niejSuper
To mnie pocieszylas bo nie wiem czy to hormony czy co...zaczynam panikowac...ciesze sie ze zobacze juz niedlugo moja coreczke ale z drugiej strony ten strach..ach....niech juz bedzie po wszystkim...
No wlasnie tez o pro familii myslalam. Dzwonilam tam i ze skierowaniem mnie wezma o ile w tym dniu beda miejsca.Mówi, że bardzo poleca Pro familia Rzeszów, że dużo koleżanek tam rodziło, ale nie wiem jaka tam sutuacja na te chwilw z wirusem trzrba dzwonic . Poczytaj o niej
Mówi też, ze na lwowskiej w Rzeszowie jej znajoma rodziła i sobie chwali ten szpital ale nie pamięta jak się nazywa .No wlasnie tez o pro familii myslalam. Dzwonilam tam i ze skierowaniem mnie wezma o ile w tym dniu beda miejsca.
Dziękuję za pomoc :-) :-)
Moje koleżanki tez rodziły w Rzeszowie w ProFamilii i są mega zadowolone!Mówi, że bardzo poleca Pro familia Rzeszów, że dużo koleżanek tam rodziło, ale nie wiem jaka tam sutuacja na te chwilw z wirusem trzrba dzwonic . Poczytaj o niej
ciasno tym naszym dzieciom.... ja mam wrażenie, że moja córka "drapie" mnie palcami po moich plecachU mnie dziś 35+5 i też w kolejny piątek, jak skończę 37 tydzień intensywnie przygotowuję się na poród, bo gryzę ściany z bólu. To już za 8 dni, lepiej brzmi niż 28 Ale może, jak wytrzymam ten tydzień, to może potem jeszcze kilka dni jakoś podołam.
Dzisiaj obudziłam się z bólem kręgosłupa, nie wspominając o kiepskiej nocy z tego powodu (standard) i bolącym uchem - jak do jutra nie przejdzie dzwonię do przychodni, by mi coś przepisali.
Czuję, że synuś też ma dość, ciasno mu strasznie. Razem musimy się jeszcze jakoś pomęczyć
ciasno tym naszym dzieciom.... ja mam wrażenie, że moja córka "drapie" mnie palcami po moich plecach
mi też GBS wyszedł ujemny. W poprzedniej ciąży ( wtedy jeszcze nie badano GBS) najadłam się strachu. I też mi mówiono, że będę nosicielem całe życie. A tu niespodzianka. I tak uprzedzę szpital o sytuacji sprzed 13 latJa dziś mam 36+3. Od poniedzialku ciaza bedzie donoszona. Termin ciecia na 38+4 ale tez juz czasem mam mysli, ze mogloby juz byc szybciej. Tyle ze wole na spokojnie by mi moja dr robila a nie tak gdzies z przypadku. Ale tez juz mam dosyc. Spie kiepsko, skurcze mam czesto. Odebralam wyniki i GBS mam ujemny. Zdziwilam sie bo w poprzednich 2 ciazach mialam dodatni i podobno tego ciezko sie pozbyc wiec bylam pewna ze teraz tez bedzie dodatni.