reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Dziewczyny jak to jest z jedzeniem po cesarce? Ja się boję że będę głodna 😂
Mam spakowane tylko 2 batony i 2 musy a pewnie nie będę i tak mogła tego jeść?

Ja miałam cięcie w czwartek rano, a pierwszy posiłek dostałam dopiero w piątek na śniadanie - rozgotowany makaron na mleku. Takie dziadostwo, a jadłam to aż mi się uszy trzęsły, tak byłam potwornie głodna... Potem chyba sama zupa (typu grysikowa) i na kolację chyba też ta zupa mleczna. Kolejnego dnia już trochę lepiej. Generalnie te musy czy batony odpadają. Ja miałam swoje sucharki i biszkopty, i to sobie podjadałam. Myślę, czy teraz nie wziąć kisielu jeszcze typu słodka chwila by zalać w kubku jakby co.
 
reklama
Ja miałam cięcie w czwartek rano, a pierwszy posiłek dostałam dopiero w piątek na śniadanie - rozgotowany makaron na mleku. Takie dziadostwo, a jadłam to aż mi się uszy trzęsły, tak byłam potwornie głodna... Potem chyba sama zupa (typu grysikowa) i na kolację chyba też ta zupa mleczna. Kolejnego dnia już trochę lepiej. Generalnie te musy czy batony odpadają. Ja miałam swoje sucharki i biszkopty, i to sobie podjadałam. Myślę, czy teraz nie wziąć kisielu jeszcze typu słodka chwila by zalać w kubku jakby co.
Dzięki za info. Czyli głodówka 🙈
Batonika i musy kupiłam bo liczyłam na psn
No ale zobaczymy 🤷‍♀️najwyżej oddam komis z sali 😂
 
@missroszi właśnie chyba też coś takiego wymyśle, taką torbę na górę, bo jak włożyłam papmersy, podkłady itp to też nie miałam na nic miejsca. A tak to tam by były też dokumenty, woda, czy jakieś jedzenie w osobnej! Zaraz allegro pójdzie w ruch :D a masz ją z jakieś specjalnej firmy? Po cesarce to chyba dobę nie można jeść ... tak na jakimś filmiku słyszałam.

@Karolina1988* co do jedzenia, to wiem, że teraz problem, bo nie ma ani automatów, do kawiarenek nie wypuszczają, nie ma takiego dostępu, że ktoś przywiezie. Ja bym brała np takie do pochrupania: bellvita, jak miałam suszoną żurawinę, nerkowce, batoniki słodkie, wafle ryżowe z polewą jogurtową :) takie mniejsze rzeczy ale do zjedzenia. Naturalnie jakiś banan czy pomarancza tęz dobra sprawa :)
 
Dzięki za info. Czyli głodówka 🙈
Batonika i musy kupiłam bo liczyłam na psn
No ale zobaczymy 🤷‍♀️najwyżej oddam komis z sali 😂

No trzeba się nastawić na ten głodówkowy dyskomfort. Dla mnie to było bardzo ciężkie, bo ja lubię jeść i mam bardzo niski poziom tolerancji głodu :p Już jak nie zjem śniadania jak jadę na pobranie krwi i muszę być na czczo, to kiepsko się czuję. No ale trzeba dać radę :)
 
reklama
Do porodu to co koszula i co jeszcze przepraszam może głupie pytanie 😅 ale to pakowanie jest mega ciężkie 😁🤭
Ja się pakowałam pod poród SN więc..
Koszula, ręcznik, kosmetyczka, chusteczki chłodzące, klapki, skarpety, woda, przekąski, dokumenty, pieluszką do otulenia dziecka, 1 pampers (mam próbkę) , majtki poporodowe siateczka,

A w walizce mam na potem
Paczkę pampersów, 2 koszula, 2 ręcznik, staniki, ubranka na wyjście, woda, podkłady, majtki poporodowe bawelniane, kosmetyczka, chusteczki mokre dla dziecka, kubek, sztucce
Itd
 
Ostatnia edycja:
Do góry