U nas tez mozna znalezc kogos, chyba polozna, ktora obraca jakos dziecko w brzuchu. Niektórym to się nawet udajeJa w poprzedniej ciazy mialam mlodego glowka do gory do 35tc, wtedy dopiero sie obrocil. U nas wykonuja tez obrot w brzuchu jakby maluch sam tego nie zrobil. Chociaz szczerze o ja bym sie chyba na to nie zdecydowala. We wtorek mam USG zeby zobaczyc czy lozysko dobrze pracuje i od razu bede miala szczepienie przeciwko krztuscowi.
U mnie pessar trzyma jakos te resztki szyjki, nic sie nie zmienilo od zeszlego tyg, ale zaczyna sie jakiś stan zapalny, a tu tak nie dają antybiotyków. Dzieci ważą 1150 i 1300 (końcówka 29 tyg) i jedno jest główką w dół, a drugie w poprzek