Pszczoła2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2019
- Postów
- 6 650
"twardy brzuch" to trochę skrót myślowy. cały brzuch nie twardnieje ale czuć napiętą(ściśniętą?) macicę czyli grubo poniżej pępka. macica w sumie i tak będzie zawsze wyczuwalna i twardsza niż reszta brzucha, w końcu są w niej wody i mały człowiek ale przy tym napięciu dodatkowo ją czuć.To jest dziwne, bo ogólnie brzuch jest miękki, tylko w tych miejscach gdzie mnie rozpiera to czuje, że jest twardszy, choć ogólnie staram się go wtedy nie dotykać. Poronienia były w 5/6 tyg, wiem, że teraz jest dużo dalej, ale stres nadal jest. Marzy mi się choć 30 tydz
no i teraz wracam do pytania które już tu kiedyś zadałam: czy to na prawdę źle jak się macica stawia/brzuch twardnieje/czuć napięcie? przecież każda z nas to ma, czytałam że to normalne że macica rozciąga się i pracuje, napina żeby przygotować się do porodu. póki to jest napięcie a nie skurcze to nie ma się co martwić. miałyśmy skonsultować z naszymi lekarzami, wysądować u jak największej ilości ja się wybieram w środę i o ile z emocji nie zapomnę to wam zdam raport