Majóweczki 2020

[Katarina3]

Trochę przeskakując, ale z grubsza nadrobiłam wasze wpisy. Ja od wczoraj czuję się gorzej. Dzieciaki też mam chore. Oboje dziś przespali pół dnia. Córka oczywiście na mnie... Takie życie.
Nudności dokuczają mi nadal. Dziś miałam zupę krem z groszku, z parmezanem i grzankami co z tego, że była pyszna jak męczę się po niej okropnie . Muszę wypić jeszcze jedną porcję wody z imbirem (któraś pisała, że nie powinno się przesadzać z ilością, muszę poszukać informacji „ile” to jest bezpiecznie w ciąży.)
Mam nadzieję, że jak wejdę w drugi trymestr to będzie lepiej. W pierwszej ciąży nudności miałam tylko na początku, bardzo znośne. W drugiej to była jakaś katastrofa, do samego porodu praktycznie.

 

[anielka0612]

Dziewczyny, ale dramat! Położyłam się w południe, musiałam się chwile przespać. Spałam 3h i obudziłam się po prostu chora... gardło boli strasznie, do tego katar :/ co mogę brać na przeziębienie jeśli chodzi o ‚leki’? Na razie próbuje domowych sposobów ale szczerze w nie nie wierze...

Polecam syrop z cebuli i cytryny z przepisu Pana Tabletki. Tez mnie chciało rozłożyć przeziębienie i po tej miksturze już ma nastepny dzień było o niebo lepiej, a po 2 byłam zupełnie zdrowa. Nawet jak brałam różne leki to nigdy mi tak szybko nie pomogły

 

[olkapral]

Nie bardzo możesz coś brać - herbata z cytryną, miodem, imbirem. Na gardło woda z solą do płukania. Ewentualnie syrop z cebuli. Ja jak byłam chora to jeszcze czasem wzięłam Apap.

Herbata z cytryna, miodem i imbirem wypita. Chyba pora na cebule, muszę zmęczyć tate żeby zrobił mi ten syrop bo wychodzi mu najlepszy! No nic, będę próbować wszystkiego, może jakoś przetrwam

 

[Katarina3]

Dziewczyny, ale dramat! Położyłam się w południe, musiałam się chwile przespać. Spałam 3h i obudziłam się po prostu chora... gardło boli strasznie, do tego katar :/ co mogę brać na przeziębienie jeśli chodzi o ‚leki’? Na razie próbuje domowych sposobów ale szczerze w nie nie wierze...

Biedna... u mnie też się zaczęło i powoli rozkłada wszystkich. Ja biorę paracetamol, piję syrop z cebuli, herbatę z cytryną (chyba zrezygnuję z cytryny, bo nasila u mnie mdłości) i miodem oraz wodę z imbirem.
Nie mam innych pomysłów.

 

[użytkownik 180176]

Pocieszylyscie mnie. Moja mała też się tak chowa. Nie chuchamy na nią w ogóle. Przeraża mnie jeden fakt. Moje dziecko zawsze jest brudne [emoji854]. Mimo,że się staram , czy to spacer , czy dwór , czy jedzenie , zawsze tak jest ! Śliniaka nie znosi i jak je to cała jest brudna. A jak widzę zdjęcia znajomych , to się zastanawiam , czy tylko do zdjęć tak dzieci ubierają [emoji23][emoji23][emoji23] Też używam metalowych sztuccy , bo najzwyczajniej , te plastikowe jak dla mnie to tragedia !!!
Sama je już jakiś czas. Potrafi się zająć samą sobą. [emoji854] Choć jest charakterna . Chyba teraz zachodzi jakiś mega rozwój, bo próbuję wymuszać.

Co do laysow też bym jadła. Ale się powstrzymuje. Obiecałam sobie ,że będę od drugiego trymestru regularnie ćwiczyć. Boje się ,że przytyje. Mam nadwagę i nie wyobrażam sobie przybrać tyle ile w 1 ciąży.


Przewijak mam zwykły. W sumie teraz leży i.czeka na kolejne dziecię.

 

[użytkownik 180176]

Dziewczyny, ale dramat! Położyłam się w południe, musiałam się chwile przespać. Spałam 3h i obudziłam się po prostu chora... gardło boli strasznie, do tego katar :/ co mogę brać na przeziębienie jeśli chodzi o ‚leki’? Na razie próbuje domowych sposobów ale szczerze w nie nie wierze...

*spam* dla ciężarnych

 

[pauli_ne]

Podziel się przepisem, bo mi zawsze złe ciasto wychodzi i strasznie zajezdza drozdżami.

Ja nie robię na tradycyjnym cieście

0.5 kg mąki
250ml mleka
Saszetka suchych drożdży
Łyżka cukru
Łyżka soli
Pół jogurtu naturalnego


Wszystkie składniki łącze razem, odstawiam na pół godziny i jest pieknie wyrośnięte ciasto

Ciasto jest mieciutkie, nie twarde/sztywne, nie każdy takie lubi ale moim zdaniem najlepsze ;D

 

[Asiczek84]

Ja wróciłam ze ślubowania. Nie wiem czy to hormony czy co ale kilka razy zaciągnęłam nosem jutro wizytuje wiec zobaczymy czy uda mi się zasnąć w ogóle. Gratuluje tym co dziś usłyszały dobre wieści i trzymam kciuki z ale które swoje wizyty maja jeszcze przed sobą

 

[Moni_89]

Dziewczyno !!!
Ale masz talent [emoji54][emoji54][emoji54] Zazdrooo.

Ojeeeej, nie lubię się „chwalić”, raczej zazwyczaj się wstydzę jak ktoś mnie wypytuje
Ale jeśli chcecie obejrzeć to zapraszam na fanpage na Facebooku
Torty na Wypasie (Konin)

 

[Moni_89]

Z prezentowaniem brzuszka mam to samo [emoji173] dumnie się z nim noszę [emoji4]

Ja zdecydowanie dumnie wypinam, i nie jestem napewno z tych co im przeszkadza żeby im ktoś kładł rękę na brzuchu. Wręcz przeciwnie. Uwielbiam. Tyle lat czekałam na tez brzuszek, i już myślałam ze nigdy nie będę miała, ze teraz jestem w ekstazie z każdego objawu - nawet z mdłości się cieszyłam