reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
https://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-sa-dla-kazdego
Znalazłam listę lekarzy z certyfikatem, wstawiam wam cały artykuł.
Mój lekarz niejest na liście. Sprawdzał crl, nt, kość nosową i główkę. Nie sprawdzał narządów, na to przyjdzie czas na połówkowym. Gdyby coś wyszło nie tak to na pewno bym szukała potwierdzenia u specjalisty od usg z tamtej listy
Dzięki za link :) Sprawdziłam i mój lekarz ma certyfikat. Poszukałam też opinii na jego temat i właściwie ma 5/5 więc jak dla mnie super.
Swoją drogą mój ginekolog mnie do niego wysłał bo sam nie robi i nie rozumiem tych lekarzy, którzy nic nie mówią (tak jak w przypadku koleżanki, która dzisiaj o tym pisała Magdy? - przepraszam nie pamietam nicku). Dużo nas na forum - któraś liczyła ile nas jest? :D
 
Dziewczyny zmartwione tulę mocno i trzymam kciuki żeby wszystko wyszło dobrze!

Ja też już po wizycie. Dziś nie sprawdzaliśmy płci. Lekarz twierdzi że są za małe i że nie ma co narażać i wydłużać usg. Sprawdzimy 20 listopada. Ogólnie podejrzelismy tylko na szybko czy wszystko gra i jest ok.[emoji123]
Gorzej z tym kłuciem bo pojawiało się u mnie sporadycznie ale od wczoraj tak naprawdę jak wam pisałam nie do końca przeszło. Do tego od około tygodnia twardnieje mi brzuch niziutko raz na jakiś czas i jak mu to wszystko powiedziałam to zalecił luteinę.
Trochę mnie to martwi..

Ponadto maksymalnie zwiększona dawka magnezu bo mam tężyczkę utajoną. Borykam się z tym już kilka lat i jak się okazuje w ciąży się pogłębia (wiadomo) może powodować skurcze co wiadomo czym może się skończyć.

Nic dziś konkretnego nie zrobiłam a padam.. [emoji57]
 
Ach! I czy Wy też tak macie, że Wasze emocje w ciąży są jakby zwielokrotnione? No nie mogę nad tym przejść do porządku dziennego. Jak płaczę to nie mogę się uspokoić, jak jestem zła to przez długi czas i jeszcze bardzo dobitnie potrafię to pokazać otoczeniu. Ech..

Tak u mnie wielokrotnione

A ja jutro mam biopsje szpiku i modle się aby poza białaczka nie przyczepiło się gorsze gow...o.
13.11 prenatalne. Teraz tylko przetłumaczyć sobie i się wyciszyć. Boże… Jakie to wszystko trudne.

Czytam o tych testach papa i powiem wam że sama nie wiem co robić… Pewnie zrobię już dla świętego spokoju ale jak wynik nie będzie dobry to będę się starała nie brać tego w 100% do siebie.

Trzymaj się kochana :*
 
Ja miałam prenatalne wczoraj i na szczęście z dzieckiem wszystko super :D Dziecko jest większe niż się można spodziewać, więc według badania termin mam 3 dni wcześniej. I teraz na kiedy się przygotować?! 70% chłopak. Mieliśmy z narzeczonym nadzieję na córkę, ale że to pierwsza ciąża to najwyżej będziemy musieli spróbować drugi raz ;). Od początku chciał być na każdej wizycie i cieszy się na usg chyba nawet bardziej niż ja. Jak na prenatalnym zobaczył jak mały się ruszał to miałam wrażenie, że się wzruszył. Dwa cudne widoki na raz :).

Teraz siedzę 3 tydzień na zwolnieniu i szczerze mówiąc mam ochotę już iść do końca... Ciąża okropnie osłabiła mi odporność. Z natury jestem chorowita. Do tego dochodzi 8 godzin pracy siedzącej w klimatyzacji, więc i bez ciąży często lądowałam na l4. Nawet teraz siedząc w domu lekko się przeziębiłam :( Poję się syropem z cebuli i herbatą z miodem - oby przeszło.
 
Dziewczęta, już za tydzień kolejna wizyta :) gin nakazał przed samą wizytą zrobić pappa. Czyli co, iść w poniedziałek? Nie wiem dokładnie ile czeka się na wynik a fajnie jakbym na wizycie już go miała to by mi objaśnił co i jak. Czy może pójdę jutro to wtedy do środy już będzie na pewno wynik? Nie wiem właśnie czy to ma aż takie znaczenie kiedy mi tą krew pobiorą...
U mnie wyniki pappa przychodzą po 5dniach. Krew miałam pobieraną w piątek i dzisiaj (sroda) byłam na usg a lekarz nie miał wyników na papierze ale na szczęście w necie w systemie już były, lepiej idz na krew już jutro, albo zapytaj w laboratorium ile trzeba będzie czekac na wynik
 
reklama
Do góry