reklama
Moni_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 1 494
Będę bacznie obserwować jak to dalej się potoczy nie jest to jakieś bolesne. Wiec mam nadzieje, ze wytrzymam jeszcze 2 tygodnie do wizyty.Nie mam zaparc[emoji4]
Dzięki, tak myślałam, że nic się nie stało dzidziusiowi bo na wysokości pępka nie na prawa go jeszcze tam być Ale skubana ma cel bo do teraz leżę i mnie pobolewa to miejsce. Ma niby 17 miesięcy a już wazy 13,5 kg
A wzdęcia masz? Bo jak ja mam problem z wypróżnieniem to później nawet jak tobie siusiu to mam takie dziwne parcie, niby boli a może jednak nie.. takie na maxa dziwne uczucie. Może masz tyłozgięcie macicy? Taki „ucisk” „nacisk” na kręgosłup co powoduje taki tępy ból? Nie wiem powiem Ci szczerze, może tak jak piszą dziewczyny - pęcherz? Ja wiem sama po sobie tak jak wyżej pisałam - jak nie pójdę do wc kilka dni to mnie cały brzuch boli. A że mam tyłozgięcie macicy, to ucisk na kręgosłup też nie jest mi obcy i wiem, że to potrafi dezorientować na maxa. Jak masz tak kilka dni to może lepiej rodzinny?
Moni_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 1 494
No to jest nas dwie i od razu raźniej [emoji173][emoji8]
Tez tak mam i moim zdaniem w ciazy normalne, w 1 ciazy tez tak mialam,wiec spokojnie [emoji4]
Aurelka1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2019
- Postów
- 3 265
Ja bym na Twoim miejscu już ciągnęła l4 do końca skoro masz obawy a skoro chorowita jesteś to lepiej dmuchać na zimneJa miałam prenatalne wczoraj i na szczęście z dzieckiem wszystko super Dziecko jest większe niż się można spodziewać, więc według badania termin mam 3 dni wcześniej. I teraz na kiedy się przygotować?! 70% chłopak. Mieliśmy z narzeczonym nadzieję na córkę, ale że to pierwsza ciąża to najwyżej będziemy musieli spróbować drugi raz . Od początku chciał być na każdej wizycie i cieszy się na usg chyba nawet bardziej niż ja. Jak na prenatalnym zobaczył jak mały się ruszał to miałam wrażenie, że się wzruszył. Dwa cudne widoki na raz .
Teraz siedzę 3 tydzień na zwolnieniu i szczerze mówiąc mam ochotę już iść do końca... Ciąża okropnie osłabiła mi odporność. Z natury jestem chorowita. Do tego dochodzi 8 godzin pracy siedzącej w klimatyzacji, więc i bez ciąży często lądowałam na l4. Nawet teraz siedząc w domu lekko się przeziębiłam Poję się syropem z cebuli i herbatą z miodem - oby przeszło.
Byłam niedawno na dwóch grupach na fb, ale strasznie mnie tam dziewczyny doprowadzaly do nerwów, nie wiem czemu [emoji23][emoji23] może przez moje początki x migrenami bylam taka nerwowa [emoji849][emoji2960]Dziewczyny, czy jest moze jakas grupa np na fb? majowek 2020? Tak, abysmy sie dzielily co z nami sie dzieje
Ja w 1 ciąży też byłam na takiej grupie na fb ale szybko stamtąd ucieklam [emoji85] a na babyboom z moimi majowkami 2017 mamy kontakt do dziś [emoji173]Ja bym na Twoim miejscu już ciągnęła l4 do końca skoro masz obawy a skoro chorowita jesteś to lepiej dmuchać na zimne Byłam niedawno na dwóch grupach na fb, ale strasznie mnie tam dziewczyny doprowadzaly do nerwów, nie wiem czemu [emoji23][emoji23] może przez moje początki x migrenami bylam taka nerwowa [emoji849][emoji2960]
Kffiatek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2018
- Postów
- 3 062
Anulka, ja rozumiem że ryzyko 1:20 oznacza że nadal jest 80% szans że dziecko jest całkiem zdrowe? Trzymam kciuki że wszystko to okaże się statystyką. Współczuję stresuÓsma [emoji53]
1:20 to 95%Anulka, ja rozumiem że ryzyko 1:20 oznacza że nadal jest 80% szans że dziecko jest całkiem zdrowe? Trzymam kciuki że wszystko to okaże się statystyką. Współczuję stresu
reklama
Moni_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 1 494
Ja w sumie z ciekawości dołączyłam to tej grupy z linku ale szybko uciekne..
Ja w 1 ciąży też byłam na takiej grupie na fb ale szybko stamtąd ucieklam [emoji85] a na babyboom z moimi majowkami 2017 mamy kontakt do dziś [emoji173]
Podziel się: