reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Tak to prawda. Bardzo szybko piszecie , ale chociaż jest co czytać :))))

Ja sobie obiecałam ,że się w tej ciąży nie zapuszczę i zadbam o siebie. Koniec z wiecznymi dresami [emoji16]. Zobaczymy co z tego będzie.
Ja niestety trochę zapuściłam się w poprzedniej ciąży, przez macierzyński tak zostało i teraz w tej ciąży nic się nie zmieniło. Teraz na przykład makijaż robię kilka razy w roku, a wcześniej nie pamietam dnia bez tapety [emoji23]
A tak po za tym mam styl na lumpa, więc to może potęgować wrażenie zaniedbania.
 
reklama
Polska to chyba jedyny kraj gdzie jest wypisywane zwolnienie na ciążę. Z jednej strony fajnie że kobiety mają taką możliwość, z drugiej strony wysyłanie "na siłę " jest trochę nie halo. Skoro kobieta się dobrze czuje i nie ma ciężkiej pracy to czemu nie ?

Tak ze swojej strony: ja odkąd poszłam do pracy 12 lat temu zasuwam jak mały samochodzik, bez zwolnień i urlopów. W międzyczasie dorobiłam się arytmii, polipów w zatokach (kilka przechodzonych przeziębień), zwyrodnień w nadgarstkach (nie było kiedy leczyć zapaleń ścięgien) - raczej nigdy się nad sobą nie litowałam, poza tym lubię swoją prace :)
Ale samopoczucie w ciąży to zupełnie coś innego - ostatni miesiąc to był koszmar, byłam bez życia i energii, sapałam jak parowóz, brzuch mnie bolał i po powrocie z pracy tylko leżałam na kanapie.
Teraz jestem od 2 dni na zwolnieniu i odżyłam. Możliwe że ta aspiryna też coś zamieniła (biorę z uwagi na bardzo niskie pappa) ale dziś rano obudziłam się i czuje się dobrze :) brzuch nie boli bo leżę, gazy zniknęły bo już nie gniotę jelit siedząc i aż poszłam poćwiczyć :)
Kwestia zwolnienia to sprawa chyba indywidualna - dla mnie spędzanie poza domem 12 godzin na dobę to było za dużo ‍♀️ ale rozumiem też dziewczyny które pracują do porodu - obie moje siostry tak pracowały i dobrze się czuły.
 
To chyba zależy od tego kiedy pobierają ci krew do badania. Ja oddaję krew do badania pięć dni przed wizytą i w dniu usg lekarz będzie miał wynik biochemii. Bardzo często jest tak że w tym samym dniu co jest usg, kobiety mają pobierano krew do badania i wtedy czekają dłużej
Jak pytałam mojego gin jak będzie wyglądało to badanie to nic nie mowil o badaniu krwi, tylko o usg i mierzeniu. Dwa tyg temu zlecił mi tylko morfo, mocz i badania na różyczkę, HIV, żółtaczkę itp.
 
Jak pytałam mojego gin jak będzie wyglądało to badanie to nic nie mowil o badaniu krwi, tylko o usg i mierzeniu. Dwa tyg temu zlecił mi tylko morfo, mocz i badania na różyczkę, HIV, żółtaczkę itp.
Czyli będziesz miało samo usg genetyczne. Lekarz powinien odrazu z Toba omówić wyniki pomiaru.
 
A ja mam jeszcze pytanie z innej beczki.
Czy są tu mamy które mają "wiosenne,, dzieci? :D mój starszak urodził się na koniec roku, byla zima i zbyt nie pamiętam jak to było z wyprawka. Wiadomo, że były cieplejsze ciuchy na stanie... a Wy jak się zapatrywalyscie na wiosnę? Może pytanie głupie ale nie pamiętam jak ubieralam moje dziecie na wiosnę, 5 lat temu z resztą[emoji28] pytanie do mam posiadających wiosenne dzieci ale także tych które niedługo zaczną kompletowac wyprawkę. Chciałbym powoli zacząć coś zbierać żeby później wszystkiego na raz nie kupować a nie chce też zbyt przesadzić z ciuchami i wydawać niepotrzebne pieniądze np na za dużo ciepłych ciuszków... [emoji848]
Na czy się najbardziej skupić w wyprawce?
 
reklama
Do góry