reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Tak to prawda. Bardzo szybko piszecie , ale chociaż jest co czytać :))))

Ja sobie obiecałam ,że się w tej ciąży nie zapuszczę i zadbam o siebie. Koniec z wiecznymi dresami [emoji16]. Zobaczymy co z tego będzie.
Ja niestety trochę zapuściłam się w poprzedniej ciąży, przez macierzyński tak zostało i teraz w tej ciąży nic się nie zmieniło. Teraz na przykład makijaż robię kilka razy w roku, a wcześniej nie pamietam dnia bez tapety [emoji23]
A tak po za tym mam styl na lumpa, więc to może potęgować wrażenie zaniedbania.
 
Polska to chyba jedyny kraj gdzie jest wypisywane zwolnienie na ciążę. Z jednej strony fajnie że kobiety mają taką możliwość, z drugiej strony wysyłanie "na siłę " jest trochę nie halo. Skoro kobieta się dobrze czuje i nie ma ciężkiej pracy to czemu nie ?

Tak ze swojej strony: ja odkąd poszłam do pracy 12 lat temu zasuwam jak mały samochodzik, bez zwolnień i urlopów. W międzyczasie dorobiłam się arytmii, polipów w zatokach (kilka przechodzonych przeziębień), zwyrodnień w nadgarstkach (nie było kiedy leczyć zapaleń ścięgien) - raczej nigdy się nad sobą nie litowałam, poza tym lubię swoją prace :)
Ale samopoczucie w ciąży to zupełnie coś innego - ostatni miesiąc to był koszmar, byłam bez życia i energii, sapałam jak parowóz, brzuch mnie bolał i po powrocie z pracy tylko leżałam na kanapie.
Teraz jestem od 2 dni na zwolnieniu i odżyłam. Możliwe że ta aspiryna też coś zamieniła (biorę z uwagi na bardzo niskie pappa) ale dziś rano obudziłam się i czuje się dobrze :) brzuch nie boli bo leżę, gazy zniknęły bo już nie gniotę jelit siedząc i aż poszłam poćwiczyć :)
Kwestia zwolnienia to sprawa chyba indywidualna - dla mnie spędzanie poza domem 12 godzin na dobę to było za dużo ‍♀️ ale rozumiem też dziewczyny które pracują do porodu - obie moje siostry tak pracowały i dobrze się czuły.
 
To chyba zależy od tego kiedy pobierają ci krew do badania. Ja oddaję krew do badania pięć dni przed wizytą i w dniu usg lekarz będzie miał wynik biochemii. Bardzo często jest tak że w tym samym dniu co jest usg, kobiety mają pobierano krew do badania i wtedy czekają dłużej
Jak pytałam mojego gin jak będzie wyglądało to badanie to nic nie mowil o badaniu krwi, tylko o usg i mierzeniu. Dwa tyg temu zlecił mi tylko morfo, mocz i badania na różyczkę, HIV, żółtaczkę itp.
 
Jak pytałam mojego gin jak będzie wyglądało to badanie to nic nie mowil o badaniu krwi, tylko o usg i mierzeniu. Dwa tyg temu zlecił mi tylko morfo, mocz i badania na różyczkę, HIV, żółtaczkę itp.
Czyli będziesz miało samo usg genetyczne. Lekarz powinien odrazu z Toba omówić wyniki pomiaru.
 
A ja mam jeszcze pytanie z innej beczki.
Czy są tu mamy które mają "wiosenne,, dzieci? :D mój starszak urodził się na koniec roku, byla zima i zbyt nie pamiętam jak to było z wyprawka. Wiadomo, że były cieplejsze ciuchy na stanie... a Wy jak się zapatrywalyscie na wiosnę? Może pytanie głupie ale nie pamiętam jak ubieralam moje dziecie na wiosnę, 5 lat temu z resztą[emoji28] pytanie do mam posiadających wiosenne dzieci ale także tych które niedługo zaczną kompletowac wyprawkę. Chciałbym powoli zacząć coś zbierać żeby później wszystkiego na raz nie kupować a nie chce też zbyt przesadzić z ciuchami i wydawać niepotrzebne pieniądze np na za dużo ciepłych ciuszków... [emoji848]
Na czy się najbardziej skupić w wyprawce?
 
reklama
Do góry