reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

@pauli_ne piękny ten owocowy paw. Jak pracowałam w żłobku to też miałam maluchy i był jeż - sciagalysmy dzieciom owoce z wykałaczek na talerzyk. Ale miałyśmy małą (stosunkowo) grupę.

Ale ten paw skradł moje serce! Sama chyba takiego stworzę dla syna na urodziny
 
reklama
Ja pamiętam jak przed 2 ciąża położna robiła ze mną wywiad środowiskowy, zapytała o wady serca w rodzinie, odpowiedziałam, że mąż miał zapalenie (czegoś tam) a ona na to że mąż to nie rodzina, pyta o mnie i moja rodzinę jako pokrewieństwo krwi.
Dziwne, w końcu starałam się o dziecko z mężem hahah
Czy kogoś jeszcze wkurza że nikogo nie obchodzi w tych statystykach ojciec ? Serio laska może być młoda dupą a jak jej facet jest podstarzaly z nadwagą i cukrzyca i w dodatku pali to to też musi mieć jakiś wpływ :/
 
Ja w ciazy przytylam 17.5kg. Wchodząc na wagę w szpitalu przezylam szok, myślałam że przynajmniej połowa pójdzie a nadal mialam 13 na plusie[emoji1787] ( syn ważył 3.5kg) po porodzie nie ćwiczyłam, chodzilam na dlugie spacery i karmilam piersią. Do "swojej" wagi doszlam 3 miesiące po porodzie ;) myślę że po porodzie trzeba ostroznie z cwiczeniami zeby sobie krzywdy nie zrobic, wszystko powoli wraca na swoje miejsce a na to trzeba czasu...
Ja za to w 1 ciąży przeżyłam szok, idąc pod prysznic po porodzie, odkryłam, że nadal mam brzuch. Co prawda już nie duży, ale ciągle był sporawy. [emoji1787]
Płakać mi się chciało, bo wkrecilam sobie, że poszło coś nie tak hahahah.. W końcu dziecko wyszło, więc czemu sterczał, byłam przekonana, że będę miec tylko miękka skórę, czy coś..
Teraz mogę się z tego pośmiać, ale wtedy poważnie byłam przerażona [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
 
Ja miałam tak przy teście pappa tutaj (u nas nazywa się KUB) Stwierdzili, że mąż to nie rodzina ‍♀️
Ja pamiętam jak przed 2 ciąża położna robiła ze mną wywiad środowiskowy, zapytała o wady serca w rodzinie, odpowiedziałam, że mąż miał zapalenie (czegoś tam) a ona na to że mąż to nie rodzina, pyta o mnie i moja rodzinę jako pokrewieństwo krwi.
Dziwne, w końcu starałam się o dziecko z mężem hahah
 
Ja za to w 1 ciąży przeżyłam szok, idąc pod prysznic po porodzie, odkryłam, że nadal mam brzuch. Co prawda już nie duży, ale ciągle był sporawy. [emoji1787]
Płakać mi się chciało, bo wkrecilam sobie, że poszło coś nie tak hahahah.. W końcu dziecko wyszło, więc czemu sterczał, byłam przekonana, że będę miec tylko miękka skórę, czy coś..
Teraz mogę się z tego pośmiać, ale wtedy poważnie byłam przerażona [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Ojj ja mialam spory ;) tak jakby mi ktoś powietrze tylko spuścił. Czytalam o tym wcześniej na forum więc wiedzialam co mnie czeka, jak leżałam jeszcze po porodzie to byl plaski wiec myslalam że mnie to ominęło, dopiero jak wstalam odkrylam smutna prawdę [emoji1787][emoji1787] ale szybko się wchłonąl...
 
@pauli_ne piękny ten owocowy paw. Jak pracowałam w żłobku to też miałam maluchy i był jeż - sciagalysmy dzieciom owoce z wykałaczek na talerzyk. Ale miałyśmy małą (stosunkowo) grupę.

Ale ten paw skradł moje serce! Sama chyba takiego stworzę dla syna na urodziny
Naprawdę można super ciekawe rzeczy znaleźć w necie ;) niby zwykle owoce a robią wrażenie :)

Jak bylam na adaptacji w żłobku to jeden chłopiec akutat mial urodziny i jego mama zrobila tort - pociąg z ułożonych jedna do drugiej kanapek. Mega to wyglądało. Czasem z prostych rzeczy można wyczarować cudo
 
Gratuluje dziewczyny wizyt, tym które mają gorsze wiadomości moge tylko powiedzieć żebyście byly dobrej myśli! U mnie na forum z pierwszej ciąży dwie dziewczyny miały złe wyniki, obydwie zdecydowaly sie na amnio i obydwie urodzily zdrowe dzieci [emoji173]

Ja umowilam sie na prenatalne za 2tyg dopiero. Będę miala w 12t1d. Nie wiem jeszcze czy sie zdecuduje na pappa czy na samo usg...
 
Ja dziś postanowiłam, ze koniec ze zmartwieniami, zaczynamy kompletować wyprawkę, oglądamy wózki.. ale co najważniejsze - zaczynam przygotowania do ślubu - szukam sukienki.. i tu w Was siła, ktoś może polecić jakas stronkę bądź sklep gdzie mogę coś ładnego kupić na slub cywilny? Wszystkie te sukienki brokatowe mnie przerażają - nie należę do osób najszczuplejszych i same cyce mam jak balony wiec najlepiej coś jasnego ale tuszujacego niedoskonałości :laugh2:
 
Ja za to w 1 ciąży przeżyłam szok, idąc pod prysznic po porodzie, odkryłam, że nadal mam brzuch. Co prawda już nie duży, ale ciągle był sporawy.
emoji1787.png

Płakać mi się chciało, bo wkrecilam sobie, że poszło coś nie tak hahahah.. W końcu dziecko wyszło, więc czemu sterczał, byłam przekonana, że będę miec tylko miękka skórę, czy coś..
Teraz mogę się z tego pośmiać, ale wtedy poważnie byłam przerażona
emoji1787.png
emoji1787.png
emoji1787.png
Oo na kiedy masz termin ? Bo chyba mamy ten sam ;)

Na 24 maja ;)

A jeszcze wracając do tematu ćwiczeń i wracania do formy to pamiętajcie ze tak jak nasze ciało zmienia się przez 9miesiecy ciazy tak potrzebuje tyle samo żeby dojść do siebie po ciazy :) no tak mniej więcej ;)
A ćwiczenia to tylko 30% drogi do zrzucenia nadmiaru tłuszczyku tu i tam. Dietka najważniejsza i mówię tu o zdrowej zbilansowanej diecie a nie o katorzniczych dietach 1000kcal ;) no a przy Chęci zrzucenia zbędnych kg to nic innego jak deficyt kaloryczny, ale to już po okresie karmienia ;)
 
reklama
Tyle naskrobalyscie, ze nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic. Ja mam dzisiaj rocznice slubu i 9msc skonczyl moj Olaf. Kilka dni temu zaczal chodzic skubaniec. Ja za to dzisiaj mialam mega bol glowy i ponad 37 stopni gdzie normalnie mam okolo 35.5. Czulam sie fatalnie, teraz jak juz leze w lozku po paracetamolu jest lepiej, chociaz do idealu jeszcze brakuje.
 
Do góry