reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Ja mam jutro o 15:00 wizytę, chyba zejdę z nerwów do tego czasu. To już 12 tydzień się zaczął, od dwóch dni nie czułam brzucha (tak jak czuję codziennie że coś ciągnie), wydaje mi się że piersi jakby zmalały, ogólnie wkrętka na całego że jednak coś jest nie tak, nawet ciśnienie mi spadło :( miałam trzymać się pozytywnych myśli a jednak wspomnienia wracają i po prostu boję się co zobaczę jutro na USG... Nie mam już sił na żadne złe wiadomości. Z ciążowych objawów to zostały mi mdłości i zmęczenie no i nocne sikanie. Ale brzuch jakby go nie było. Mam nadzieję że to tylko nerwy przed USG, bo już trzy tygodnie nie miałam "podglądu". Trzymajcie za mnie proszę kciuki jutro!
 
reklama
Już kiedyś na początku ciąży pisałam, że urodziłam naturalnie i wspominam to cudownie. Co nie zmienia faktu, że cholernie bolało. Było spokojnie, a mimo wszystko szybko. Mogłam od razu cieszyć się malutką. Mam nadzieję, że i tym razem będzie mi dane tak urodzić, ale nastawiam się jak najgorzej żeby się nie rozczarować. Mnie bardzo przekonał wpływ na dziecko porodu naturalnego. Zalet pn dla noworodka jest aż 6.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są takie zwolenniczki porodu naturalnego jak ja, bo wszystko poszło dobrze i się nie zraziłam. Są też przeciwniczki i cc wspominają jako wybawienie. Zależy od osobistych doświadczeń i opowieści jakie słyszymy od najbliższych.
 
Tyle naskrobalyscie, ze nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic. Ja mam dzisiaj rocznice slubu i 9msc skonczyl moj Olaf. Kilka dni temu zaczal chodzic skubaniec. Ja za to dzisiaj mialam mega bol glowy i ponad 37 stopni gdzie normalnie mam okolo 35.5. Czulam sie fatalnie, teraz jak juz leze w lozku po paracetamolu jest lepiej, chociaz do idealu jeszcze brakuje.

Ooo to zostaniesz mama rok po roku ?
 
Co do porodów, rodziłam sn synka (60cm, ponad 4kg wagi) i córkę przez CC i powiem wam że nie ma dobrego sposobu przyjścia na ten świat ;) poród sn ma swoje niezaprzeczalne zalety, CC też ale ogólnie natura fatalnie to wymyśliła ;)
 
Ja za to dzisiaj mialam mega bol glowy i ponad 37 stopni gdzie normalnie mam okolo 35.5. Czulam sie fatalnie, teraz jak juz leze w lozku po paracetamolu jest lepiej, chociaz do idealu jeszcze brakuje.
Od początku ciąży masz 35,5? Pytam bo internety mówią że przez progesteron w ciąży kobieta ma podwyższoną temperaturę(od owulacji zostaje już wyższa), ja jadę cały czas na 37,3 i lekarz mówi że póki nie przekracza 38 to mam nic nie robić.

Dzisiaj 17:30 mam wizytę, bardzo się cieszę:) babcia zostajez młodą. Babcia biedna jeszcze nic nie wie. W poniedziałek są moje urodziny więc w niedzielę będzie torcik i wtedy powiemy. Oczywiście z tyłu głowy mam głupie pytanie "a co jeśli usg nie będzie dobre" ale staram się je uciszać
 
Od początku ciąży masz 35,5? Pytam bo internety mówią że przez progesteron w ciąży kobieta ma podwyższoną temperaturę(od owulacji zostaje już wyższa), ja jadę cały czas na 37,3 i lekarz mówi że póki nie przekracza 38 to mam nic nie robić.

Dzisiaj 17:30 mam wizytę, bardzo się cieszę:) babcia zostajez młodą. Babcia biedna jeszcze nic nie wie. W poniedziałek są moje urodziny więc w niedzielę będzie torcik i wtedy powiemy. Oczywiście z tyłu głowy mam głupie pytanie "a co jeśli usg nie będzie dobre" ale staram się je uciszać
Od wielu lat mam taka temperature. Jak mam powyzej 36 to juz sie zle czuje. Moja mama tez tak ma. Nie wiem dlaczego, nikt nigdy nic na ten temat nie mowil. Dzisiaj juz lepiej, oby tak zostalo.
 
Od początku ciąży masz 35,5? Pytam bo internety mówią że przez progesteron w ciąży kobieta ma podwyższoną temperaturę(od owulacji zostaje już wyższa), ja jadę cały czas na 37,3 i lekarz mówi że póki nie przekracza 38 to mam nic nie robić.

Dzisiaj 17:30 mam wizytę, bardzo się cieszę:) babcia zostajez młodą. Babcia biedna jeszcze nic nie wie. W poniedziałek są moje urodziny więc w niedzielę będzie torcik i wtedy powiemy. Oczywiście z tyłu głowy mam głupie pytanie "a co jeśli usg nie będzie dobre" ale staram się je uciszać
4.11 masz urodzinki? ja tez ;-)
 
Już kiedyś na początku ciąży pisałam, że urodziłam naturalnie i wspominam to cudownie. Co nie zmienia faktu, że cholernie bolało. Było spokojnie, a mimo wszystko szybko. Mogłam od razu cieszyć się malutką. Mam nadzieję, że i tym razem będzie mi dane tak urodzić, ale nastawiam się jak najgorzej żeby się nie rozczarować. Mnie bardzo przekonał wpływ na dziecko porodu naturalnego. Zalet pn dla noworodka jest aż 6.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są takie zwolenniczki porodu naturalnego jak ja, bo wszystko poszło dobrze i się nie zraziłam. Są też przeciwniczki i cc wspominają jako wybawienie. Zależy od osobistych doświadczeń i opowieści jakie słyszymy od najbliższych.
Ja również nastawiam się na sn. W pierwszej ciąży też się nastawialam i się udało... SN ma ogromne korzyści dla dziecka więc cc "bo tak" jest dla mnie conajmniej dziwne. Słyszałam dużo historii jak dziewczyny mowily "koleżanka miała straszny SN i ja chce cc" :/
Ale wiem że dużo dziewczyn ma złe wspomnienia po SN i rozumiem ich strach.


Ile kobiet tyle opinii, każdy organizm reaguje inaczej. Jedna kobieta mając za sobą obydwa porody będzie chwalic SN, druga Cc.
 
reklama
Do góry