reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Jeśli chodzi o płeć to w 12 tygodniu dobry specjalista od usg jest w stanie stwierdzić. Właśnie na podstawie wyrostka płciowego, z córką byłam prywatnego speca od usg i w 12 mi płeć powiedział, mówił że 5 lat robi prenatalne i jeszcze się nie pomylił. Na pewno bym nie wierzyła gdyby mi lekarz powiedział że coś dynda między nogami bo to na tym etapie wróżenie z fusów czy to pisiol czy pepowina.
Dokładnie tak. Mój gin też byl (jest) dobrym specjalista, robilam u niego wszystkie badania, takze prenatalne. W 12tyg powiedział że na 80% chłopak i ze potwierdzi na następnym usg. Nie pomylil sie. I z tego co wiem każdemu na prenatalnych podaje płeć i wszystkim moim znajomym które chodzily do niego sie sprawdziło...
Wiec to nie "wróżenie z fusow" i gin ktory tak twierdzi powinien sie dokształcić
 
reklama
No tak jak poniżej na obrazku :) nawet dziewczyna bardziej jak chłopiec wygląda. Moja córka w 16 tygodniu była dla lekarza chłopcem, nie na 100 bo nie chciała się przekręcić bokiem a ponoć w 16 TC widać już mosznę ;) w 20 tygodniu była już 100 procentową dziewczynką.
Zdjęcie z neta.

Dobrze coś nowego się dowiedzieć.
Moj syn tez na usg sie pikazal prenatalnym. Zobaczymy teraz tj w listopadzie.
 
Pauli znajoma prowadziła ciążę prywatnie u ordynator szpitala, lekarz przed 60 tka i on jej powiedział w 12 tygodniu że płeć teraz to loteria. I nie przegadasz lasce że on poprostu jest stary i nie potrafi tego określić bo się nie szkoli z nowych technik, jest doświadczony to przecież wie lepiej

Mi lekarz dał 99 %na córkę mówił że jest wierzący to 1%zostawia na cud heh ale jeszcze się ten cud nie zdarzył w jego praktyce ☺️
 
Hej dziewczyny! Gratulujemy udanych wizyt,ja dopiero w piatek alez mi ten czas wolno plynie do piatku [emoji12]cos jakby mniej mnie bola jajniki, ale nie mozna sobie wkrecac co niee? [emoji12][emoji12]
 
U mnie już w 10tyg widzieliśmy siusiaka :o
A podświadomie liczyłam na dziewczynkę. Zresztą wszyscy tak mówią że dziewczynki dają popalić, a moja cera... katastrofa :o !!
Zobaczymy czy w piątek na USG się to potwierdzi.
Najważniejsze żeby zdrowe było :) reszta to pikuś


Dziewczyny czy Was też męczą migreny ?
Co tydzień mam 2 dni takie.. że kładę się i budzę z bólem głowy.. Macie jakieś sposoby ?
Nie chce bardzo faszerować się apapem, tym bardziej że nie pomaga :(
Ja dowiedziałam się w 16 lub 17 tyg, że dziewczynka. Cerę, włosy i paznokcie miałam piękne, ale wymiotowalam po kilka razy dziennie praktycznie do samego końca ;)
 
Hej dziewczyny! Gratulujemy udanych wizyt,ja dopiero w piatek alez mi ten czas wolno plynie do piatku [emoji12]cos jakby mniej mnie bola jajniki, ale nie mozna sobie wkrecac co niee? [emoji12][emoji12]
Bolą źle, nie bolą też źle.. [emoji14] chyba tylko kobiety tak mają, prawda?? Hihi

Cieszę się, że każda z dobrymi wiadomościami z usg wraca, trzymam kciuki za kolejne wyniki!!

Mi lekarz w sobotę przełożył usg o 3 dni, więc czekam cierpliwie do wtorku.. I wmawiam sobie to tylko tydzień :D

Próbowałam zrobić zdjęcie swojego brzucha, ale na zdjęciu nie widzę go tak jak w lustrze hihi więc jeszcze trochę poczekam [emoji14]

Wstałam dziś w dobrym humorze, dziwne!!
 
Norma nt jest dla konkretnego crp, tak to rozumiem. Powiedział że jest bardzo dobrze, ucieszyła go ta wartość, ale zaznaczył że ryzyko oceni po wynikach pappa. Chyba nie ma co się denerwować na zapas [emoji8]
Z tego co googlowalam to problemy są przy nt większym niż 3, ale tak czy siak wolę czekać na ocenę lekarza
I się nie martw dziewczyno! Szkoda zdrowia [emoji8]

Jeszcze dokładam link do mamyginekolog https://mamaginekolog.pl/oznacza-podwyzszona-przeziernosc-karkowa-nt
Chyba rozsądnie tłumaczy że nie trzeba się martwić na zapas
Maju, dziękuję Ci za ten link[emoji8] Artykuł fajny, ale przeczytałam wszystkie komentarze i dopiero one (bo są z życia) nastawily mnie optymistycznie [emoji106] Widzę że zdecydowanie w większości przypadków podwyższone nt było w przypadku chłopców, więc może wszystko jest na dobrej drodze i chłopcy tak mają [emoji12] Muszę myśleć pozytywnie.
 
Dziewczyny! W weekend mam jechać do brata na urodziny, jednak jego córcia od tygodnia przechodzi ospę. Stąd pytanie, czy jeśli przechorowałam ospę w dzieciństwie to jestem uodporniona i nie mogę się zarazić? Czy nie ma wtedy realnego zagrożenia dla dziecka?
W necie znajduje różne informacje, sama nie wiem które są prawdziwe.
 
Dziewczyny! W weekend mam jechać do brata na urodziny, jednak jego córcia od tygodnia przechodzi ospę. Stąd pytanie, czy jeśli przechorowałam ospę w dzieciństwie to jestem uodporniona i nie mogę się zarazić? Czy nie ma wtedy realnego zagrożenia dla dziecka?
W necie znajduje różne informacje, sama nie wiem które są prawdziwe.
Ja bym nie ryzykowała. Myślę że brat powinien to zrozumieć [emoji6]
 
reklama
Z tego co sie orientuje osoby chore na ospę mogą zarazic osoby od kilka dni przed pojawieniem się wysypki, do czasu przyschnięcia wszystkich pęcherzyków.
Ja na pewno zapytalabym lekarza, żeby nie ryzykować.
Z drugiej strony przechodziłas już ospe, więc jesteś uodporniona[emoji4]
Dziewczyny! W weekend mam jechać do brata na urodziny, jednak jego córcia od tygodnia przechodzi ospę. Stąd pytanie, czy jeśli przechorowałam ospę w dzieciństwie to jestem uodporniona i nie mogę się zarazić? Czy nie ma wtedy realnego zagrożenia dla dziecka?
W necie znajduje różne informacje, sama nie wiem które są prawdziwe.
 
Do góry