@Aga10_2018 to nie stalowe nerwy, a strach. Zwyczajnie się bałam.
Niby chciałam już rodzić, ale liczyłam, że to jednak nie to hahahha..
Mi pęcherz musieli przebijac, na pełnym rozwarciu..
Dzień dobry
Pospalam ponad 10h! Ale nadal senna. Wstałam po 6,bo córka jechała z kółkiem przyrodniczym na Westerplatte. Zamknęłam za nią drzwi i do wyrka. Obudził mnie młody po 9,że głodny
Co do makijażu, to ja tylko poprawiam brwi, i maluję rzęsy.
Nie potrafię się malować, i nie lubię.
Mąż ostatnio mi mówi, że ładnie wyglądam.. Że ciąża mi służy
Obstawiam bardziej, że chce się poprzytulac, ale nie wie jak zagadać hahhahaha..
Zadyszki też mam. Nosze zegarek który mierzy mi puls, to po wejściu na 2 piętro, mam puls większy, niż mój biegający mąż.
Kręci mi się w głowie, serce wali, pot na plecach!! Masakra..