reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Hej mamusie! masakra jak mnie dopadło - do 4 w nocy wymiotowałam nawet łyk wody Leżę w łóżku wykończona.. i głodna. Ale cokolwiek pomyśle o jedzeniu to odruch
Ja się maluje ale jak wychodzę z domu. I raczej u mnie dziewczynka znowu bo mama mi wczoraj powiedziała, że źle wyglądam. ‍♀️
 
reklama
Czesc dziewczyny:-) powiedzcie proszę z doświadczenia kiedy najlepiej pójść na pierwszą wizytę po pozytywnym teście żeby było już coś widać,najlepiej serduszko:-) ?
Obecnie 31 dc -test pozytywny:-)
Pozdrawiam - czerwcowa mama :-)
Ja mam 6tc 4d i jeszcze nie byłam. Czekac przeważnie każą przynajmniej do 7 tygodnia (wizytę mam 7 paź) - wypadnie wtedy początek 8tc.
 
Witam się piatkowo!
Ja dziś mogę trochę dłużej poleniuchować w łóżku (nie licząc spaceru z psem przed 6:30) bo moja młodzież radzi sobie już sam a córcia ma dopiero na 10:25
Dziś tez wraca mój M <3 w ndz wyjechał na szkolenie do stolicy - ależ się stęskniłam!!
Wczoraj wybralam się do lasu na spacerek, kilka grzybków się nazbierało to teraz się suszą.
Ogólne samopoczucie różne, raz są mdłości, raz ich nie ma.. z jedzeniem to nadal jestem raczej na prostych posiłkach, nie mam potrawy na która miałabym ochotę - jem trochę z musu.
Wczoraj tez odebrałam wyniki TOXO ujemne i TSH 0,390 ulU/L, wydaje się ze jest okey! Także teraz czekam do 7 października na wizytę u gina :) na spokojnie, bez nerwówki. Obiecałam sobie i maluszkowi, ze koniec z zadreczaniem się!
Wszystkim Mamuśkom które są już po wizytach gratuluje a wszystkim przed życzę spokoju i samych dobrych wieści!
Biorę się za pranie, sprzątanie i gotowanie, jakoś mam dziś więcej sił :cool2:
Musisz iść do endokrynolog. Ja mam tsh 0,559, czyli wyższe niż Twoje i dostałam skierowanie na pilne.
 
W ciąży z synem po glukozie byłam z małżem w maku, musiałam się dosłodzić szejkem i lodami hihi..
Nic mi po niej nie było.

Właśnie wstawiam zapiekane makaronowa. Tak mnie naszła ochota..!!
Za to na pasztet nie mogę już patrzeć, serka topionego bym zjadła, takiego smietankowego w kształcie ala'parowki a nigdzie nie ma! Wrry..
Ja już pasztetu też mam dosyć, teraz jem same serki.
A jak zniosłyscie Dziewczyny wypicie glukozy ?
Mnie strasznie dzwigalo po tym. Za
 
Hej

Ja z makijażem nie mam problemu, bo wcale się nie maluję. Tylko od święta :) bardziej się zastanawiam nad paznokciami, bo różnie mówi. A wy robicie hybrydy albo żele?

Ja mam hybrydy ale będę ściągać na całą ciążę. Bo to chodzi o to by w szpitalu nie mieć zakrytej plytki nawet zwykłym lakierem bo po plytce widać czy są niedobory czy w trakcie porodu sinieją. I też nie zawsze dobrze przez sztuczne paznokcie parametry pulsoksynometr czyta
 
Dzień dobry majóweczki [emoji3590]
Stwierdzam, że ten chwilowy brak objawów to była cisza przed burzą [emoji55]
Wymioty mnie już wykańczają, czego bym nie zjadła to po kilkunastu minutach mam spotkanie twarzą w twarz z toaletą, a z rana wymioty żółcią to już norma [emoji849]
Może macie jakieś sposoby co jeść w takiej sytuacji? Imbir nie pomaga, gumy na ciążowe mdłości także...
Jeszcze pod pachą wylazł mi dzisiaj w nocy jakiś guz wielkości piłeczki ping-pongowej i boli okropnie, nie mogę ruszyć ręką... Może to powiększony węzeł chłonny? Ale czy wtedy by tak bolało? [emoji848] W poniedziałek pójdę do lekarza, ale trochę się tym martwię [emoji21]
A wy jak się czujecie? Też dokuczają wam takie okropne mdłości? [emoji848]
Życzę wszystkim zdrówka i spokoju [emoji173]
 
Mnie mdłość jak dotychczas omijają szerokim łukiem. Za to ból w plecach się załączył, szczególnie jak coś porobię to boli krzyż jakbym 12h stała w miejscu... no i spanie tak samo, po prostu się załącza, jakby mnie ktoś odłączył od prądu. Pomogłam trochę mojemu na budowie, w zasadzie pracowałam ok. 5h i teraz już leżę bo padam ze zmęczenia. No i mam wrażenie, że trochę mi się podbrzusze zaokrągla choć to dopiero 6+5.

A jak wasze brzuszki? Widać już coś? :)
 
reklama
Do góry