reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Mnie dosc nie mdli ale totalnie nie mam apetytu. Poza tym tylko takie dolegliwości jak pisałam wcześniej. Latam do wc jak na przysłowiowa sraczke zestresowana. Poza tym kilka razy fuknelam na męża. I chyba mi piersi urosły.
 
A ja mam dziś humorki. Ogarnął mnie jakiś strach, niepewność i boję się zmian. Syn 5 lat to już odchowany, potrafi się zająć sobą kiedy trzeba. Oczywiście cieszę się, że jestem w ciąży i w ogóle ale jednocześnie boję tych zmian życiowych mimo, że chciałam a teraz gdy już wszystko ruszyło to się boję... Czy któraś tak ma? Czy ja zesfiksowalam przez te hormony..
 
Mdli Was cały czas czy etapami? Mnie rano i wieczorem, w dzień mniej. W poprzednich ciążach mdlilo mnie więcej w ciągu dnia
Mam wrażenie, że mdli mnie od rana do wieczora! Dodatkowo nie ma apetytu, mimo że chce mi się "coś" ale nie wiem co!!
Maz przyniósł mi kebaba.. Ale nie dałam rady, a później poszedł po czekoladę hihi.. To też nie to!
Wróciłam z pracy i leżę.. Totalnie nic mi się nie chce, i tak od 2tygoni!!
 
A ja mam dziś humorki. Ogarnął mnie jakiś strach, niepewność i boję się zmian. Syn 5 lat to już odchowany, potrafi się zająć sobą kiedy trzeba. Oczywiście cieszę się, że jestem w ciąży i w ogóle ale jednocześnie boję tych zmian życiowych mimo, że chciałam a teraz gdy już wszystko ruszyło to się boję... Czy któraś tak ma? Czy ja zesfiksowalam przez te hormony..
Ja tak mam. Gdy urodze to Nataniel będzie mieć 3.5 roku. Do południa będzie w przedszkolu.
 
reklama
I jak nigdy nie piłam alkoholu, jedynie na jakiś weselach urodzinach i to jeden drink max tak teraz z chęcią bym otworzyla butle wina. To chyba hormony...bo zapewne gdybym w ciąży nie była to bym nawet o tym nie myślała...
 
Do góry