Czasem trzebaŻarłoczni jesteśmy
Ja ostatnio się załapałam na tym że jem tyle co mój 2 letni syn [emoji57]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czasem trzebaŻarłoczni jesteśmy
Od 2 dni tak mam, dosłownie gdzieś nad kością łonową czy czymś. nie wiem czy to pęcherz czy macica. Obserwuję. Jak się czegoś dowiesz to koniecznie pisz bo mój lekarz rodzinny jest słabiutki we wszystkim poza antybiotykami(to mój tata...)
Od 2 dni tak mam, dosłownie gdzieś nad kością łonową czy czymś. nie wiem czy to pęcherz czy macica. Obserwuję. Jak się czegoś dowiesz to koniecznie pisz bo mój lekarz rodzinny jest słabiutki we wszystkim poza antybiotykami(to mój tata...)
Tez cos takiego odczuwam, tak jakby mi czegos brakowało. Ciężko to uczucie opisac. W poprzedniej ciazy mialam to samo.Boże kobitki jaki ja mam dzisiaj masakryczny nastrój! Nie wiem czy to przez tą pogodę czy hormony ale strasznie słaba jestem, przelezalam całe popołudnie i chyba niedługo kąpiel i spanie mam pytanie do was tylko nie wiem za bardzo jak to co czuje określić. Czuje ciąlge taką...pustke w brzuchu niby taki głód ale głodna nie jestem, taka pustka. Możecie się ze mnie śmiać ale serio musiałam wam o tym napisać, a nóż któraś będzie czuła to samo
Kiedy masz wizytę?? Koniecznie o tym powiedz lekarzowi, ból, bólem, ale takie mocne nie są normalne.Dzisiaj niejednokrotnie mnie na mieście aż zgielo, ludzie się dziwnie patrzeli, ale co zrobię.. Póki co biorę nospe i zobaczę rano, żadnych plamien ani nic nie mam i nie wiem..
Droga Rozo....
,,Wyluzuj kochana bo o tym wątku zamkniętym wypowiadasz się jakby od tego zależało czyjeś życie [emoji4] ,,
1. bo co chwile jest nowa osoba, której wszystko fajnie jest wytłumaczyć?
Tobie tez odpisałam jako jedyna, gdzie możesz znaleść listę z grzeczności wiec dziwie się, twojej ,,milej,, odpowiedzi ze mam ton, jakby od tego zależało czyjesc życie.
Są pytania , jest odpowiedz. Dla mnie to Ok, uważasz inaczej?
,,nieprzyjemnie się czyta, sprawisz wrażenie złej. ,,
To masz zle wrażenie. Będe ta ,,zła,, która napisze coś, co się komuś nie spodoba , życie..
,,Ale wiadomo, to tylko internet więc nie mówię że tak jest [emoji255]nie chce mi się o tym gadać, wybacz [emoji4],,
Nie odsnioslam takiego wrażenia, wręcz odwrotnie ale mogę się mylić [emoji6]
Wow, zazdroszczę [emoji3059]A propos żarłoczności: mąż z okazji urodzin zabrał mnie do restauracji. Nue żałowałam sobie: rosół z lanymi kluseczkami, pierogi z kaczki w sodie borowikowym i beza pavlova. Teraz leżę k dogorywam. Warto było
Moja odpowiedź miała być mimo wszystko w miłym tonie. Dziękuję że mi odpisałaś [emoji4] mam tylko wrażenie że czasem lepiej nie odpisać niż odpisać byle jak i nie zastanowić się jak ktoś się poczuje. Moim zdaniem nie zawsze trzeba być szczerym do bólu bo cienka jest granica między szczerością a byciem nieprzyjemnym.