Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
blondynka28 pisze:
Co do objawów ciąży czuje się lepiej, ale tydzień jestem przeziębiona i chodzę z katarem. Raz jest większy raz mniejszy ale męczy mnie bardzo. Do tego gardło zaczyna siadać, glowa czasem boli. Piję herbatkę z miodem, sok malinowy same domowe sposoby. Grzeje się w łóżku pod kołdrą, kocem. Co jest lepiej to kolejnego dnia zaraz nos zatkany. Dziś wieje dosyć mocno, i nie wychodziłabym nigdy, ale USG. No nic ciepło się ubiorę, ostatnio 1.11 w zimowym płaszczu, czapka na głowę była.
Kliknij żeby rozwinąć...
Katar morderca męczył mnie 4 tygodnie. Kupiłam inhalator i jestem miło zaskoczona że to działa. Teraz męża inhaluję, też nie wierzył
 
olkapral pisze:
Pytanie z innej beczki,
Czy któraś z Was prowadzi własną działalność gospodarczą - jednoosobową? Mam mega dylemat co zrobić przez miesiąc poprzedzający i następny po porodzie, czyli kwiecień, maj i czerwiec (później pewnie będę pracować choć nie tak intensywnie jak teraz). Czy działalność należy zawiesić? Dodam, że jest to typ działalności ściśle związany z kontrolą sanepidu - prowadzę pracownię cukiernictwa artystycznego. Dobrze byłoby zawiesić aby nie płacić zusu ale co wtedy z macierzyńskim?
Heeeeelp
Kliknij żeby rozwinąć...

Na prawie nie znam się absolutnie ale pokaż proszę co tam tworzysz [emoji106][emoji4]
 
AtomicTOY pisze:
Opowiem Wam jak od rana jadę na mocnym wkurwie, bo inaczej nie da się tego nazwać.
Pojechałam z samego rana na badanie krwi. Wchodzę do poczekalni, patrze a tam z 20 osób czeka na oko, więc myślę chrzanie czekanie w kolejce, jestem uprzywilejowana, a do tego na czczo ledwo żyję w ciąży, więc biorę numerek z pierszeństwem. U mnie w laboratorium jest biletomat. Zapłaciłam za badanie i czekam, czekam, czekam. A tu patrzę wywoływane do pobrania są osoby bez pierszeństwa, które przyszły po mnie. Pytam babki, która to obsługuję, kiedy będzie kolej osób z pierszeństwem, bo to już przesada, a ona na to, że to system wybiera i nic nie może z tym zrobić. [emoji35][emoji35][emoji35] W głowie kotłują się niecenzuralne myśli. W końcu jak weszło z 15-20 osób, które przyszły po mnie, przyszła kolej na mnie. Gdybym wzięła zwykły bilecik to nie straciłabym pół godziny, omineły by mnie korki, a mąż nie spóźnił się do pracy, bo został z małą w domu.
Po pobraniu lota do domu. Ubierałam się w biegu i tak dziwnie zaplątałam się w torbę i kurtkę, że nie mogłam się rozplątać i tak wracałam do domu.
Na drodzę korek, ludzie się bezczelnie pchają. A ja w aucie ryk z tych nerwów.
A teraz jeszcze po raz 4 piszę ten post, bo mnie 3 razy aplikacja wywaliła. [emoji35] Super dzień się zaczął nie ma co.
Kliknij żeby rozwinąć...

Oh skąd ja to znam. Głowa do góry. Już teraz może być tylko lepiej. [emoji106]
 
carlas pisze:
@Luna a czy ja jestem na liście? W sumie to za wiele ostatnio nie pisałam ale jestem z Wami od początku, trochę mi przykro byłoby.. Ale szanuje wasze wybory [emoji4]


Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie macierzyńskiego. W lutym kończy mi się umowa, więc zostaje przedłużona do dnia porodu. A później co? Później jak urodze w maju, składam wniosek o macierzyński? Ile trwa wypłata urlopu macierzyńskiego? Jestem w tym ciemna jak nie wiem. Nie wiem nic. Przy poprzednim dziecku nie pracowałam więc nie przysługiwał mi zasiłek a teraz się gubię. Może któraś z Was doświadczona wie co i z czym się je, i mi objasni plisss?[emoji85]
Kliknij żeby rozwinąć...
Macierzyńskie takiej sytuacji płaci ZUS i wybierasz albo pół RPI albo rok. Ja tak miałam w poprzedniej ciazy
 
AtomicTOY pisze:
Oo kurczę z ilością i cenami to pełna profeska [emoji1]

Ja jak coś wymodzę z listą to też się podzielę, może komuś to pomoże. ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Nie mogłam wrzucić pliku niestety. No.. To takie moje wypociny oczywiście wiecznie w modyfikacji :p także bez śmiechu hahahah
Screenshot_20191104-105432.jpg
Screenshot_20191104-105455.jpg
Screenshot_20191104-105505.jpg
 
CatsMum pisze:
Dziewczyny, ale urlop macierzyński to nie to samo co zasiłek macierzyński z tego co się orientuję. Urlop jest wyliczany z średniej rocznych zarobków, a zasiłek ma chyba niższą wartość. W przyszpadku osób, które mają przedłużoną umowę do dnia porodu tylko, nie przysługuje już urlop macierzyński tylko zasiłek macierzyński
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja miałam wypłacana całość jak na wypłacie. Jest to urlop i płaci ZUS normalnie
 
reklama
Do góry