Ooo! Właśnie mam dokładnie tak samo jak Ty. Tydzień temu wyprawialismy synowi urodziny i była teściowa i moi rodzice. I po cichu planowałam wyskoczyć z pozytywnym testem. Ale jak usłyszałam jak moja mama z treściówką, zaczęły jechać na teraźniejsze matki z trójka dzieci..ze teraz po 3,trzeba szybko czwarte zrobić..itp dosłownie wrylo mnie w ziemię, po teściowej bym się spodziewala, ale po mojej mamie..takie coś..
Od razu mąż dostał zakaz odzywania się i w ogóle.
I szczerze mimo 34 l na karku, czuję się jak gówniara w panice jak przekazać im, że będę matką trójki.
Mąż się śmieje, bo my ciągle przed wizytą, więc jest szansa że może być więcej niż jedno.. I co wtedy? Dla swoich rodzicieli będę patolą hahahha..