AtomicTOY
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2019
- Postów
- 856
Oo matko dziewczyny, ja bym zwariowała jakby u mnie rodzinie panowały takie konwenanse. Jakbym miała się zastanawiać komu powiedzieć i w jakiej kolejności to pewnie bym do dzisiaj nie zrobiła tego [emoji28]
Ale wiadomo wszystko zależy od rodziny, w każdej panują inne zasady. Ja się tylko ciesze, że u mnie jest tak lajtowo i nikt za bardzo nie wtrąca się w nasze życie.![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
No dla niechodzącego dziecka to raczej tylko spacer, na plac zabaw nie puszczę, samo się nie pobawi.
Ale wiadomo wszystko zależy od rodziny, w każdej panują inne zasady. Ja się tylko ciesze, że u mnie jest tak lajtowo i nikt za bardzo nie wtrąca się w nasze życie.
Mieszkamy w bloku, 2 piętro. Z wózkiem nie ma problemu, trzymamy go na parterze na klatce, wiec to nie jest też kwestia tego, że nie chce mi się tarabanić z wózkiemA mieszkasz w bloku ?
Ja ogolnie dbam żebyśmy codziennie przebywali chociaż trochę na świeżym powietrzu, niekoniecznie musi być to spacerchociaż ja z synem na poczatku potrafilam nawet po 3 godziny spacerowac
nie cierpię siedzenia w domu, chociaż czasem wystawialam wózek na taras jak mi sie nie chcialo iść [emoji23]
No dla niechodzącego dziecka to raczej tylko spacer, na plac zabaw nie puszczę, samo się nie pobawi.