Kiniawk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2019
- Postów
- 2 971
Ja miewam dni, że lubię chodzić tak bez celu.Ja tak nie lubię spacerować bez sensu, bez celu. I nie jestem z tych co w każdy dzień obowiązkowo wychodzą. Ostatnio się do tego przyznałam przed koleżankami mamami i jakoś tak każda napisała ze one się starają nawet jął nie chcą dla dziecka wychodzić i tak mi jakoś z tym zle było, ale kurczę jak pogoda nie sprawia mi przyjemności to czemu ma dziecku? Jakoś staram się podchodzić do tego na spokojnie teraz. I cieszę się ze to dziecko urodzę na lato, latem jakoś wszystko łatwiej
Z córką cierpialam jak miałam iść na spacer hihi wystawialam ja dużo na taras. Później zaczęłam pracować jako niania i pokochałam spacery.
Syna ur 30.sierpnia a we wrześniu córka poszła do 2klasy, i niestety chciałam czy nie, musiałam co rano ubierać 2 i iść ją zaprowadzić do szkoły , potem do domu 3-5godzin i z powrotem.. Zaliczalam to do spaceru hihi