reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
W poprzedniej ciąży moja prowadząca gin też nie miała specjalizacji do usg genetycznych, kazała mi umówić się do lekarza który takie badania USG robi. I dostałam od niej normalnie skierowanie i z nim poszłam do innego lekarza.
W obecnej mój gin prowadzący się na tym zna, i on mi takie usg zrobil.
Obie ciąże prowadzone na NFZ.
Twoja Nie powiedziała Ci co masz zrobić? Gdzie i do kogo się udać?
powiedziala, ze ona mi nie doradzi, ze to wazne usg i do piatku moge je zrobic. Chyba poszukam jutro gdzies po pracy pojde tym bardziej, ze jesli okazaloby sie m,ze dziecko jest chore to chyba nie chciala bym go urodzic, moze to straszne ale tak jest
 
Ja już po! Maluch zdrowy, wszystkie parametry w porządku, jedyne co to nie widział pęcherza moczowego ale uspokaja, że może być jeszcze za wcześnie ponieważ dzidzia jest bardzo malutka (4,6cm) - wg usg tydzień młodsza ciąża. Płci tez nie zobaczył wiec muszę czekać ;)
 
Anitta ja z usg mam 28.05. z Om 25.05 ale najważniejsze dla mnie żeby donosić do 11.05...10.05 córka ma komunię i nie chciałabym zepsuć jej tego dnia,a mam tendencję do przedterminowych porodów
też mam termin na 28.05 wg Usg. :)
Ojej mogę wiedzieć co to za choroba która rozpoznają dopiero w wieku 5 lat?

Dzięki dziewczyny, szczęście w nieszczęściu już mi przeszła... Ale wizytę odwołałam [emoji21]
można wcześniej ale mój docent, który mnie prowadzi twierdzi że nie ma sensu. Choroba Wilsona. Leczę się w IPIN w Warszawie na neurologii.
 
Powiem Ci, że przez Twój wpis się trochę uspokoilam, ponieważ ja już nie mam zaaaadnych objawów .. No Ale wiadomo u każdego może to znaczyć co innego. Cieszę się bardzo, że u Ciebie wszystko w porządku [emoji4][emoji4][emoji4] A przypomnij w którym tygodniu jesteś?
Ja dziś rano opisywałam, że wszystkie moje dolegliwości zniknęły, szczególnie właśnie ból piersi, który miałam od początku.



Ja już po wizycie, serduszko bije i wszystko wygląda na prawidłowe. Odetchnęłam, ale nakręciłam się strasznie. Prawie całą drogę do domu po wizycie płakałam w aucie, z tych nerwów.
Natomiast lekarz zauważył coś przy łożysku, może torbiel, ale objawów żadnych nie mam.
To będzie do sprawdzenia na następnej wizycie.


Ach! I czy Wy też tak macie, że Wasze emocje w ciąży są jakby zwielokrotnione? No nie mogę nad tym przejść do porządku dziennego. Jak płaczę to nie mogę się uspokoić, jak jestem zła to przez długi czas i jeszcze bardzo dobitnie potrafię to pokazać otoczeniu. Ech..
 
Jejku współczuję Ci, ale musisz być dobrej myśli kochana.
Witam, ja już po prenatalnych. Niestety nie mam dobrych wieści. [emoji53] Nt nadal za wysokie. Ryzyko trisomii 21 z tego tytułu 1:21. Po złych wynikach krwi zalecana amniopunkcja.
Jedynie śmieszne jest to że mój wstępny synek okazał się być na 85 %córeczką [emoji23]
Dobrze że siedzę w autobusie, bo już bym ryczała [emoji24]
 
Powiem Ci, że przez Twój wpis się trochę uspokoilam, ponieważ ja już nie mam zaaaadnych objawów .. No Ale wiadomo u każdego może to znaczyć co innego. Cieszę się bardzo, że u Ciebie wszystko w porządku [emoji4][emoji4][emoji4] A przypomnij w którym tygodniu jesteś?

Z OM 11.0, z USG 11.2, czyli prawie zgodne.
 
reklama
Do góry