reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

A ja leżę teraz. Ogarnęłam dziś wszystko co chciałam
Córka już wykąpana. Czekamy na męża . Mam chęć na korniszonki. Ma mi kupić [emoji38].
Jutro robię sernik [emoji2960][emoji39]. Obiecałam sobie ,że do kolejnej wizyty nie przybiore ani grama , ale co to będzie nie wiem [emoji16]

A przybrałas już coś?? :D
Ja przeżyłam wczoraj szok [emoji14] w 2 tygodnie nadrobilam stratę 1.5kg plus przybrałam 0.5 kg, czyli mam na plusie od wagi startowej.
Nie powiem, że nie czuję tego, w końcu brzuszek jest, ale tak nagle [emoji14] hahahha
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny czekajcie na wszystkie wyniki i się nie nakręcajcie. To szkodzi naszym fasolkom.
Ja mam chorobę genetyczną od urodzenia, zdiagnozowano ją u mnie w 2016 roku i od tamtego czasu się leczę by „opóźnić” objawy. Moim dzieciom przekaże chory gen - jeżeli mój mąż też to ma (jest zdrowym nosicielem lub jest chory) dzieci będą również chore. Ale to diagnostyka dopiero jak będą mieć 5/7 lat. Męża na chwile obecną nie zbadają bo za drogi interes z badaniami genetycznymi.
Proszę Was o spokój. :) Będzie dobrze - samo usg to nie jest wyrok. :*
 
A ja jutro mam biopsje szpiku i modle się aby poza białaczka nie przyczepiło się gorsze gow...o.
13.11 prenatalne. Teraz tylko przetłumaczyć sobie i się wyciszyć. Boże… Jakie to wszystko trudne.

Czytam o tych testach papa i powiem wam że sama nie wiem co robić… Pewnie zrobię już dla świętego spokoju ale jak wynik nie będzie dobry to będę się starała nie brać tego w 100% do siebie.
Trzymaj się dzielnie!! Jesteśmy z Tobą [emoji3590]
 
Ojej dziewczyny przepraszam dopiero przeczytałam wiadomości. Bardzo mi przykro :( trzymam kciuki żeby wszystko było jak najlepiej[emoji255][emoji170] Wy tu o takich problemach a ja się wychylam z jakąś migreną...
Ściskam Was mocno [emoji170]
Migrena to cholerne dziadostwo! Więc nie masz za co przepraszać!!
Oby Ci przeszła jak najprędzej
 
Dziewczyny czekajcie na wszystkie wyniki i się nie nakręcajcie. To szkodzi naszym fasolkom.
Ja mam chorobę genetyczną od urodzenia, zdiagnozowano ją u mnie w 2016 roku i od tamtego czasu się leczę by „opóźnić” objawy. Moim dzieciom przekaże chory gen - jeżeli mój mąż też to ma (jest zdrowym nosicielem lub jest chory) dzieci będą również chore. Ale to diagnostyka dopiero jak będą mieć 5/7 lat. Męża na chwile obecną nie zbadają bo za drogi interes z badaniami genetycznymi.
Proszę Was o spokój. :) Będzie dobrze - samo usg to nie jest wyrok. :*
Ojej mogę wiedzieć co to za choroba która rozpoznają dopiero w wieku 5 lat?

Dzięki dziewczyny, szczęście w nieszczęściu już mi przeszła... Ale wizytę odwołałam [emoji21]
 
Mam pytanie czy wam lekarz tez zleca tylko badanie moczu np? Jakieś dziwne to.
mi lekarz zleca tylko mocz. mam umowę że minimum igieł;) po pierwszym pobieraniu teraz co wizytę będę miała tylko mocz aż do krzywej cukrowej i później dopiero na sam koniec. no chyba że mocz wyjdzie źle to trzeba szukać czemu i krew pobierać...

Witam, ja już po prenatalnych. Niestety nie mam dobrych wieści. [emoji53] Nt nadal za wysokie. Ryzyko trisomii 21 z tego tytułu 1:21. Po złych wynikach krwi zalecana amniopunkcja.
Jedynie śmieszne jest to że mój wstępny synek okazał się być na 85 %córeczką [emoji23]
Dobrze że siedzę w autobusie, bo już bym ryczała [emoji24]
wczoraj zapędziłam się w odmęty internetu i przeczytałam historię o wyniku NT 8 gdzie po amniopunkcji wyszło wszystko ok. pani napisała że nikt jej nie powiedział że infekcja przed USG i pappa może mieć wpływ. także jest dużo czynników, trzeba sprawdzić co się da
 
reklama
Do góry