Majóweczki 2020

[madziolina_p]

Gratki wizyty. ciesze sie!
Ja jestem po dwoch sn bez znieczulenia [emoji23] syn rodzil sie twarza do gory, czyli odwrotnie i niestety po 8h tetno zaczelo spadac i proznociag...ile sie nacierpialam, ile maz sie napatrzyl...corka duza bo 60cm i 4kg i 40 min, moze i syn by sie tak rodzil gdyby nie ulozenie. Ja jak bedzie mozliwosc rodze SN.

 

[Katarina3]

No wody mi zaczęły odpłynąć 30 stycznia nad ranem a córka się urodziła 1 luty przed 23.

A teraz mam ciążę z zaginioną wkładką hormonalna więc mam nadzieję że to też będzie wskazanie

Oj ! Tak z ciekawości. Jaką miałaś wkładkę? Zaszłaś w ciążę w czasie jak była jeszcze aktywna?

 

[majaperk]

Melduje się po wizycie Wszystko super - dzidziuś machał rączkami i nóżkami! Ale się cieszę Już powoli mogę się cieszyć ciąża Termin 28.5.2020 zostaje. 19.12 prenatalne, a potem 2.12 kolejna wizyta. Zobacz załącznik 1038946

Gratulacje!

 

[Kiniawk]

Piękny groszek
Kartę ciąży założyli?

Melduje się po wizycie Wszystko super - dzidziuś machał rączkami i nóżkami! Ale się cieszę Już powoli mogę się cieszyć ciąża Termin 28.5.2020 zostaje. 19.12 prenatalne, a potem 2.12 kolejna wizyta. Zobacz załącznik 1038946

 

[luna91]

Dziewczyny ale tu was dużo które staraja się wpajac swoim dzieciom dobre nawyki żywieniowe [emoji7]

Może w takim razie któraś mi podsunie pomysł. Mój syn będzie miał w żłobku "impreze pożegnalna" Pani spytala czy przyniosę jedzenie, oczywiscie sie zgodzilam. Ale nie mam pomyslu co przynieść. Chcialabym cos co jest zdrowe i najlepiej niezbyt pracochłonne no i musi być odpowiednie dla maluchów rocznych

Na przyjęcie urodzinowe zrobilam muffinki bananowe i "tort" z owocow. Nie chciałabym sie powtarzac...

U mnie w przedszkolu rodzice robili owocowego jeża ( z arbuza , borówek, truskawek) - dzieci były zachwycone w porównaniu do klasycznych ciast i ciasteczek.

 

[Pszczoła2020]

A moja kuzynka chociaż nie jest lekarzem ginekologiem tylko zwykłym lekarzem mówiła ze więcej komplikacji przy naturalnych jest niż cc. Ale czy to potwierdzone statystykami to tez nie wiem.

od lekarzy z mojej rodziny wiem że lekarze preferują CC bo nie ma zaskoczeń, wszystko mają pod kontrolą, ot co gorzej że niekoniecznie się przejmują tym co potem będzie z pacjentką za rok czy 10lat

 

[natalia0]

Uważaj na siebie. Gdybyś poczuła się gorzej to podjedź do lekarza wcześniej, bo grypa żołądkowa / biegunka jest niebezpieczna w ciąży ze względu na ryzyko odwodnienia.

Na razie dolegliwości ustały i mam nadzieję, że nie wrócą...na pewno będę obserwować i jak coś to oczywiście będę wizytować wcześniej. Dzięki dziewczyny za odzew, na Was to zawsze można liczyć! ❤

 

[Pszczoła2020]

Dziewczyny czy któraś z Was miała może problem z biegunką i ostrym bólem brzucha przy tym? Jestem w 11 tygodniu i 5 dniu, dzisiaj pierwszy raz mnie coś takiego dopadło i nie wiem czy to normalny objaw czy może powinna mi się oświecić jakaś czerwona lampka? Następna wizyta u gin nieprędko...

dzisiaj miałam awarię w centrum handlowym. zakręciło mnie w brzuchu i rozpaczliwie szukałam toalety. poruszałam się od toalety do toalety w stronę parkingu. jak to piszę to brzmi nawet zabawnie ale do śmiechu mi nie było. na szczęście od powrotu do domu cisza. pewnie się czymś strułam, może też zjadłaś coś dziwnego?

 

[roza_21]

Dziewczyny ale tu was dużo które staraja się wpajac swoim dzieciom dobre nawyki żywieniowe [emoji7]

Może w takim razie któraś mi podsunie pomysł. Mój syn będzie miał w żłobku "impreze pożegnalna" Pani spytala czy przyniosę jedzenie, oczywiscie sie zgodzilam. Ale nie mam pomyslu co przynieść. Chcialabym cos co jest zdrowe i najlepiej niezbyt pracochłonne no i musi być odpowiednie dla maluchów rocznych

Na przyjęcie urodzinowe zrobilam muffinki bananowe i "tort" z owocow. Nie chciałabym sie powtarzac...

Może ciasto szpinakowe? Ja kooooocham [emoji7]

 

[natalia0]

dzisiaj miałam awarię w centrum handlowym. zakręciło mnie w brzuchu i rozpaczliwie szukałam toalety. poruszałam się od toalety do toalety w stronę parkingu. jak to piszę to brzmi nawet zabawnie ale do śmiechu mi nie było. na szczęście od powrotu do domu cisza. pewnie się czymś strułam, może też zjadłaś coś dziwnego?
[/QUOTE


Wczoraj wieczorem skusiłam się z moim na podjechanie do maka, może to mi zaszkodziło i dzisiaj się odezwało. W sumie burger byl tak obrzydliwy, ze zrobiłam parę gryzów i niestety wpadł do kosza, już chyba tam nic nie zjem!