Majóweczki 2020

[Moni_89]

Jestem dobrej myśli[emoji173]

Ja o 16:30 a mam do omówienia fatalne wyniki z prenatalnych więc może być cieżko :/
Trzymam kciuki!

 

[Asiczek84]

Kochana chyba wszędzie ciężarna ma pierwszeństwo? Nie ma tego gdzieś w prawie?

jak nie byłam w ciąży i stałam w kolejce i widziałam kobietę w ciąży to zawsze na cały głos prosiłam by weszła bez kolejki. Pozostali patrzyli z taka nienawiścią ze naprawdę szok. Troche to przykre bo wśród pozostałych byly kobiety które pewnie były kiedyś w ciąży. Ale co zrobić. Czasem sama wole postać w kolejce chyba ze jaks naprawdę duża to wtedy się nie zastanawiam.

 

[Kiniawk]

Dziewczynki u mnie juz panika...w 8 tyg dostalam planienia w dniu spodziewanej miesiaczki (maly krwiak sie zrobił) lekarz ostrzegał, że może sie to samo powtórzyć w 12 tyg jak przyjdzie kolejny termin miesiaczki... Dzisiaj jestem 11t3d (om) i 11t4d z usg i juz panikuje...brzuch wczoraj ćmił jak na okres, twarz zsypana masakra jakaś boje się panicznie. Termin miesiaczki przypada na Wszystkich Świętych, tylko do tata na cmentarz pojadę zapalić świeczkę po żadnych dziadkach nie będę jeździć. Do ginekologa na usg mam w sobotę 2 listopada.

Ja za 2 tyg kończę 30 lat.

Oby tylko na lekkim stresie się skończyło. Trzymam kciuki, żeby żadne plamienie nie wyskoczyło.

Ja od przedwczoraj mam kilka pryszczy na buzi, wyglądam jak nastolatka. Az mi dziwnie
Byłam wczoraj na urodzinach siostrzenicy synka, i przywitali mnie tekstem.. "ooo będzie chyba dziewczynka"
Nie ukrywam, zrobiło mi się przykro hahahah.. Bo to znaczy, że stwierdzili, że mi lokator w brzuchu zabiera urodę. Niby powiedziane delikatnie, ale podtekst swoje zrobił.
A że hormony mi szaleją, jestem mega płaczką, ledwo łzy trzymała na wodzy hahaah

Jutro na 12.30 mam prenatalne, strasznie się denerwuje..

 

[roza_21]

jak nie byłam w ciąży i stałam w kolejce i widziałam kobietę w ciąży to zawsze na cały głos prosiłam by weszła bez kolejki. Pozostali patrzyli z taka nienawiścią ze naprawdę szok. Troche to przykre bo wśród pozostałych byly kobiety które pewnie były kiedyś w ciąży. Ale co zrobić. Czasem sama wole postać w kolejce chyba ze jaks naprawdę duża to wtedy się nie zastanawiam.

Ja kiedys na poczcie przepuściłam panią w ciąży przede mnie. Panu który był w kolejce za mną bardzo się to nie spodobało i na cały głos powiedział 'pani jest tylko w ciąży, przecież może postać nie róbmy paranoi'. Pan miał spory brzuszek więc ja się spojrzałam i na cały glos powiedzialam ' z doświadczenia Pan mówi?', poł poczty w śmiech a Pan zmieszany wyszedł

 

[zmianak]

34

Pytanie z rana
Stoję w laboratorium, i się tak zastanawiam, korzystacie z przywileju bycia w ciąży? I idziecie do przodu bez kolejki?? przede mną z 15 osób, na ścianie co krok informacja, że kobieta w ciąży, bez kolejki.. Ale ja stoję grzecznie, jeszcze mi głupio się wepchnac hihi..
Zresztą tylko raz w poprzedniej ciąży z takiej możliwości skorzystalam.. Usłyszałam szept 2 starych bab "rozłożyć nogi umiała.. Itd.."

Ale naskrobalyscie przez weekend, chyba nie nadrobię!!!

Jeny z tym rozkladaniem nóg to jest hit. Chyba jak teraz mi ktoś tak podgada to powiem "a nie, akurat była inna pozycja. Miłego dnia "

 

[Dmalw]

Ja o 16:30 a mam do omówienia fatalne wyniki z prenatalnych więc może być cieżko :/
Trzymam kciuki!

Ty miałaś zła biochemię czy usg? Czy jedno i drugie?

 

[roza_21]

Oby tylko na lekkim stresie się skończyło. Trzymam kciuki, żeby żadne plamienie nie wyskoczyło.

Ja od przedwczoraj mam kilka pryszczy na buzi, wyglądam jak nastolatka. Az mi dziwnie
Byłam wczoraj na urodzinach siostrzenicy synka, i przywitali mnie tekstem.. "ooo będzie chyba dziewczynka"
Nie ukrywam, zrobiło mi się przykro hahahah.. Bo to znaczy, że stwierdzili, że mi lokator w brzuchu zabiera urodę. Niby powiedziane delikatnie, ale podtekst swoje zrobił.
A że hormony mi szaleją, jestem mega płaczką, ledwo łzy trzymała na wodzy hahaah

Jutro na 12.30 mam prenatalne, strasznie się denerwuje..

Daj spokój niektorzy nie myślą co mowią. Ja też jak byłam po porodzie (a miałam ciężki poród bo próbowałam sn ale wyszło cc i miałam 2 rany ) wszedł szwagier zobaczyć synka i stwierdził, że wyglądam źle. A jak k %^&wa mam wyglądać ?!?!

 

[Anulka.]

Ja o 16:30 a mam do omówienia fatalne wyniki z prenatalnych więc może być cieżko :/
Trzymam kciuki!

Trzymam kciuki [emoji110]Czekamy na dobre wieści [emoji8]

 

[Dmalw]

Ja kiedys na poczcie przepuściłam panią w ciąży przede mnie. Panu który był w kolejce za mną bardzo się to nie spodobało i na cały głos powiedział 'pani jest tylko w ciąży, przecież może postać nie róbmy paranoi'. Pan miał spory brzuszek więc ja się spojrzałam i na cały glos powiedzialam ' z doświadczenia Pan mówi?', poł poczty w śmiech a Pan zmieszany wyszedł

No i dobrze bo na chamstwo trzeba odpowiadać chamstwem.
Nawet nie o to chodzi czy widać Brzuch czy nie… Ja od trzech tygodni nie jestem w stanie zrobić zakupów bo robi mi się słabo, a jak poszłam na Rynek po warzywa to zrobiło mi się Duszno i oparłam się o sklep rzucając torbę na ziemię. Mąż musiał po mnie przyjść. Przykre zjawisko.
Ja mam niedobór odporności z powodu białaczki i wiele razy będąc w Przychodni i siedząc obok kogoś kto kaszle miałam myśl aby poprosić czy mogę wejść pierwsza ale nigdy tego nie zrobiłam ,a siedziałam z duszą na ramieniu.
Od zwykłego kataru miałam sześć razy półpaśca Ale co ja mam ludziom tłumaczyć… Tym bardziej w ciąży gdzie wszystko jest dla mnie groźne.

 

[Kiniawk]

Ja nie korzystam bo ciąży nie widać, ale w sobotę ofukała mnie farmaceutka z superpharm, że czekałam w kolejce a nie powinnam: kupowałam femibion i chyba po tym ciąże rozpoznała co do stania to mama ginekolog na blogu kiedyś tłumaczyła czemu ciężarne mogą chodzić a nie mogą stać

Ja też nie korzystam, nigdy się nie upominam. Jak mi źle i nie dobrze, to poprostu wychodzę z danego sklepu.
Jak widzę ciężarną, sama ustępuje miejsca. Bo znam ten stan
W poprzedniej ciąży, do ginekologa jeździłam z jednej strony Gdańska na drugą, tramwajem godzinę czasu. Nie raz się zdarzylo, że cała trasę stałam bo każdy mił głowę odwrócona w 2strone.
Raz się uniosłam dumą, jak pewna Pani wcale nie stara, zwróciła uwagę 2 kobiecie, że ma mnie wpuścić na swoje miejsce, zaczęła się dyskusja, ble ble, skomentowalam że nogi mam zdrowe, i poszłam stać w inne miejsce.
Cóż takie czasy
Ogólnie mam chorobe lokomocyjna, niekiedy odzywa się w komunikacji miejskiej, jestem przyzwyczajona do stania z miękkimi nogami
Jedno na co nigdy nie musiałam narzekać, to na pomoc przy znoszeniu, wózka..