reklama
madziolina_p
Fanka BB :)
tak, normalnie prenatalne, skierowanie od lekarza, a drugi wykonuje. Ale mam wrazenie, ze oni za kare robia to na nfz poprostuMadziolina to usg prenatalne miałaś na NFZ?
madziolina_p
Fanka BB :)
a najlepszy tekst- nie ocenialem kosci nosowej ze wzgledu na zle warunki usg... ale przeziernosc w normie to troche jestem spokojniejsza, poczekam do wizyty w piatek, chyba ze sie wkurze i pojde prywatbie jeszzceMadziolina masakra, ja mam mieć na NFZ u ponoć fajnej lekarki i doświadczonej. Ale też pewnie nie dostanę nic do ręki tylko wyślą do mojej gin prowadzącej.
AtomicTOY
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2019
- Postów
- 856
Witam wszystkie nowe mamusie! [emoji8]
Oh.. jak ja kocham takie komentarze. A tekst ciąża to nie choroba działa na mnie jak płachta na byka. [emoji34]
Taa ciąża nie choroba... ciąża czasami gorsza jest od choroby. [emoji28] Szczególnie jak codziennie się wymiotuje, a zdarzają się takie przypadki, że dziewczyny wymiotują do końca ciąży. Także grypa żoładkowa, która kończy się przeciętnie w ciągu tygodnia to przyjemność w porównaniu do ciąży. Nie mówie, że tak zawsze jest, ale z reguły ciąża wiąże się z różnymi dolegliwościami i mało która przechodzi przez cała ciąże gładko i bezobjawowo.Mam w domu, Jasia i Olivie, teraz może będzie Leoś albo Laura. Teraz to już starszaki też chcą mieć coś do powiedzenia
Podczytuje Was tylko ostatnio.
Źle się jakoś czuje. Niewiem co mi jest, bo jak mi sąsiadka powiedziałam ciąża to nie choroba hihi.. Więc nie wiem co mi dolega [emoji14]
Powodzenia na wizytach, ja mam jutro przed 19..ale się stresuję
Oh.. jak ja kocham takie komentarze. A tekst ciąża to nie choroba działa na mnie jak płachta na byka. [emoji34]
Crazy Girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 2 304
Moja teściowa jest położna. Tzn była bo już na emeryturze i zna całą elite ginekolokow w naszym mieście i sama przestrzegała przed badaniami na NFZ. Na pewno są lekarze z powołaniem i przykładają się do wszystkiego ale niestety częściej spotykałam się z niemiłymi gburami że aż strach było o cokolwiek spytać.
Ja mam jutro. [emoji123][emoji106]
Rosołek się robi z wiejskiej kury [emoji4]
Jaki produkt u Was na topie ostatnio..?
U mnie wrócił pasztet ale taki swojski od teściowej [emoji6] i słoiki papryki marynowanej..
Co do l4 ja jestem już od połowy wrzen przez wymioty. Cały czas mecze się jeszcze z mdlosciami.. Anemia też robi swoje.
Kontroli absolutnie się nie boję bo jedyne co zastaną w domu to kanapa wyłożona kocami i poduszkami.. Bałagan wszechobecny..
Dojazd do pracy zajmuje mi 1h w jedną stronę. Ze względu na zawroty głowy i mroczki przed oczami boję się jeździć autem w dłuższą trasę niż pod szkołę 2 minuty od domu.Lekarz też uznał ze to zbyt niebezpieczne dla mnie. W pracy też wbrew pozorom stres.. Dawał mi się we znaki nawer jak nie byłam w ciąży. Pozycja lidera zobowiązuje.
BTW ciąża bliźniacza to ciąża powszechnie uznana za ciążę wysokiego ryzyka więc samo to już daje do myślenia.
Poza tym uwierzcie mi byłam już w,dwóch pojedynczych ciążach i ta różni się znacznie!
Do tego wahania hormonów i nie wiem co jeszcze ale na pewno słabe samopoczucie plus rozłąka w tym stanie z mężem pogorszyło mój stan psychiczny. Niestety mam skłonności do gorszego nastroju. Mam nadzieję że zaraz wszystko się uspokoi i jeszcze pocieszę się tym stanem. [emoji106]
Ale się wygadalam.. Uffff. Ulżyło..
Ja mam jutro. [emoji123][emoji106]
Rosołek się robi z wiejskiej kury [emoji4]
Jaki produkt u Was na topie ostatnio..?
U mnie wrócił pasztet ale taki swojski od teściowej [emoji6] i słoiki papryki marynowanej..
Co do l4 ja jestem już od połowy wrzen przez wymioty. Cały czas mecze się jeszcze z mdlosciami.. Anemia też robi swoje.
Kontroli absolutnie się nie boję bo jedyne co zastaną w domu to kanapa wyłożona kocami i poduszkami.. Bałagan wszechobecny..
Dojazd do pracy zajmuje mi 1h w jedną stronę. Ze względu na zawroty głowy i mroczki przed oczami boję się jeździć autem w dłuższą trasę niż pod szkołę 2 minuty od domu.Lekarz też uznał ze to zbyt niebezpieczne dla mnie. W pracy też wbrew pozorom stres.. Dawał mi się we znaki nawer jak nie byłam w ciąży. Pozycja lidera zobowiązuje.
BTW ciąża bliźniacza to ciąża powszechnie uznana za ciążę wysokiego ryzyka więc samo to już daje do myślenia.
Poza tym uwierzcie mi byłam już w,dwóch pojedynczych ciążach i ta różni się znacznie!
Do tego wahania hormonów i nie wiem co jeszcze ale na pewno słabe samopoczucie plus rozłąka w tym stanie z mężem pogorszyło mój stan psychiczny. Niestety mam skłonności do gorszego nastroju. Mam nadzieję że zaraz wszystko się uspokoi i jeszcze pocieszę się tym stanem. [emoji106]
Ale się wygadalam.. Uffff. Ulżyło..
Crazy Girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 2 304
Witam wszystkie nowe mamusie! [emoji8]Taa ciąża nie choroba... ciąża czasami gorsza jest od choroby. [emoji28] Szczególnie jak codziennie się wymiotuje, a zdarzają się takie przypadki, że dziewczyny wymiotują do końca ciąży. Także grypa żoładkowa, która kończy się przeciętnie w ciągu tygodnia to przyjemność w porównaniu do ciąży. Nie mówie, że tak zawsze jest, ale z reguły ciąża wiąże się z różnymi dolegliwościami i mało która przechodzi przez cała ciąże gładko i bezobjawowo.
Oh.. jak ja kocham takie komentarze. A tekst ciąża to nie choroba działa na mnie jak płachta na byka. [emoji34]
Brawo! Dokładnie tak samo myślę.[emoji4][emoji106]
madziolina_p
Fanka BB :)
no bo w 2 ciazach bylo jasne na usg... co za lekarz...Madziolina a przed usg pisałaś tu że od kości nosowej zależy czy jest zespół downa, a tu proszę dla lekarza to nie istotne .
Ja mam miesniaka 8 cm więc usg też jest trudne u mnie, obraz jest zamglony bo on cień daje.
madziolina_p
Fanka BB :)
no ja jestem zla jaknie wiem
reklama
Podziel się: