Hej dziewczyny!
Mało się odzywam ale was podczytuje i mniej więcej wiem co u was słychac.
Po pierwsze ogromne gratki dla tych które już są po wizycie i wszystko jest wporzadku. Bardzo się cieszę!
Dla tych którym jednak się tym razem nie udało... tule najmocniej jak tylko potrafię... wiem co oznacza strata maluszka nawet na tak wczesnym stadium ciazy i jestem z wami myślami! Będzie dobrze!
A u mnie. Co otwieram lodówkę to mnie mdli, bóle podbrzusza rzadsze ale odpukać wszystko na razie jest ok. Piersi jakoś tez mniej bolą.
Dziś była u mnie położna w domu, zmierzyła ciśnienie, zbadała mocz (wszystko jest wporzadku) a resztę wzięła na posiew, pobrała krew do badań i da mi znać odnośnie wyników. Zebrała calutki wywiad i powiedzala ze jeżeli z blizna po wcześniejszym cc będzie wszystko ok mogę rodzic w domu! Jaka jestem szczęśliwa! Mam nadzieje ze wszystko będzie wporzadku i będę mogła rodzic w domu tylko z położna mezem i corkami❤
Teraz czekam tylko na poniedziałek i pójdę na pierwsze usg. 3 najciężej kciuki żeby było wszystko ok! Kolejne usg w 13tc a później tylko w 21tv i to wszytsko. Reszta wizyt to położne które będą do mnie do domu przychodzić i wszystko sprawdzać

Z zachcianek mam różne dziwne, ale co z tego jak potem mi jest po tym jedzeniu niedobrze masakra