reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Jakoś tak dziś nie mogłam spać i pewnie dziś kawa jak nic będzie musiała być wypita 🤷 avja dziś właśnie myślałam czy ja już będę wiedziała że to już 😁 że właśnie zaczęłam rodzic 😅 bardzo chcę urodzić w szpitalu który jest ode mnie ok. 50-57 km i mam nadzieję że zdążę dojechać 🙈
 
reklama
Jakoś tak dziś nie mogłam spać i pewnie dziś kawa jak nic będzie musiała być wypita 🤷 avja dziś właśnie myślałam czy ja już będę wiedziała że to już 😁 że właśnie zaczęłam rodzic 😅 bardzo chcę urodzić w szpitalu który jest ode mnie ok. 50-57 km i mam nadzieję że zdążę dojechać 🙈
Chyba takie sytuacje to rzadkość , kiedy kobieta nie wie ,że to już 😂
W pierwszej ciąży myślałam że rodzę 6 tygodni... A gdzie tam 😂😂😂 jak mnie złapało to od razu wiedziałam ,że to to ! 😂
 
Jakoś tak dziś nie mogłam spać i pewnie dziś kawa jak nic będzie musiała być wypita 🤷 avja dziś właśnie myślałam czy ja już będę wiedziała że to już 😁 że właśnie zaczęłam rodzic 😅 bardzo chcę urodzić w szpitalu który jest ode mnie ok. 50-57 km i mam nadzieję że zdążę dojechać 🙈
Jeju ja to od początku ciąży 2 kawy na dzień, tyle że ja to pije pol kubka mleka i pół kawy , zawsze się śmiali że mleko z kawą, a nie kawę z mlekiem pije.
 
Ciężko to przewidzieć, zależy od organizmu. Jedna pierworódka będzie rodziła książkowo (czyli dłużej jak na pierworódke) inna raz dwa. Obyś rodziła tam gdzie chcesz, to bardzo ważne [emoji4]
Też mam taką nadzieję że mi się to uda 😅 mam nadzieję że mały spełni życzenie mamy i będzie robił wszystko żebym dojechała 😅
 
Jeju ja to od początku ciąży 2 kawy na dzień, tyle że ja to pije pol kubka mleka i pół kawy , zawsze się śmiali że mleko z kawą, a nie kawę z mlekiem pije.
Ja ogólnie piłam ale rzadko wtedy kiedy nie mogłam sobie poradzić i taka senna zamulona byłam ale to piłam taka jak zawsze czyli mocniejsza od Twojej 🙂 ja unikałam kawy z tego względu że ja przed ciążą paliłam a kawa mi się kojarzyła z papierosem więc odstawiłam ja bo ja z dnia na dzień rzuciłam papierosy jak się tylko dowiedziałam o ciąży czyli w 5 tyg ...
 
Ciężko to przewidzieć, zależy od organizmu. Jedna pierworódka będzie rodziła książkowo (czyli dłużej jak na pierworódke) inna raz dwa. Obyś rodziła tam gdzie chcesz, to bardzo ważne [emoji4]
Moja koleżanka - pierworodka miała jechać z Radomia do Warszawy. Jak się zorientowała ,że ma skurcze , to położna z która była umówiona kazała jej jechać do najbliższego szpitala w Radomiu i sprawdzić jakie ma rozwarcie i miała 9 cm . Nie dojechała 😂
 
Też mam taką nadzieję że mi się to uda 😅 mam nadzieję że mały spełni życzenie mamy i będzie robił wszystko żebym dojechała 😅
Spokojnie tak jak dziewczyny piszą, rzadko się zdarza zeby przegapić moment. Ważne zeby wyczuć czas i bez sensu nie siedzieć godzinami w szpitalu. Ja od 5 nad ranem czułam, że to będzie dziś, ale czekałam caly dzien wody się saczyly, czop odpadł dobę wcześniej, skurcze były ale słabe. Szłam pod prysznic. Ugotowałam obiad mężowi, była koleżanka na kawie. Ostatnie porządki. W końcu o 18 mowie do męża chodz jedziemy bo to będzie w nocy , a ja Ciebie nie dobudze 🤣 pojechałam na porodowke mialam rozwarcie 4cm o 21 ktg, położna mnie zbadała i odeszly wody i przed 23 juz bylo po wszystkim ... gdybym pojechala o tej 5 rano to zostawiliśmy by mnie w szpitalu bo wody sie saczyly i wtedy moglabym moeic ze rodzilam caaaaly dzien 🤣 ale tak naprawde liczę akcje od odejścia wód bo wtedy dopiero dostalam prawdziwych skurczy 😁😁😁
 
reklama
Do góry